Ahtialia!

Zaczęty przez Canis, Kwiecień 06, 2016, 02:47:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

Canis

@Feles:
Nie korzystałem z tego, korzystałem z czegoś innego, chyba Fractal Terrains demo czy jakoś tak. Fajny program, generował całe mapy klimatyczne, ale jednak sobie darowałem.


https://www.youtube.com/watch?v=pRWPE9sibqg
Jak pisałem,
Przeciętny mieszkaniec Starej Ahtialii i Yınıti to człowiek rasy białej, o czarnych oczach i włosach, bladej skórze, wąskim nosie i raczej skąpym owłosieniu ciała. Mężczyźni mają średnio 175 cm wzrostu, a kobiety 165 cm. Otyłość jest rzadkim zjawiskiem. Większość narodu stanowią osoby w sile wieku. Młodych nie brano do wojska w czasie wojny.
W Unakcie przeciętny wzrost to 172 cm u mężczyzn, 160 cm u kobiet. W Suarnie przeciętny wzrost to 180 cm u mężczyzn i 168 cm u kobiet. Na Kaurkanie to jest odpowiednio 169 cm u mężczyzn i 150 cm u kobiet.
W Suarnie i w Kaurkanie otyłość jest problemem, choć na pewno nie takim jak w USA, Meksyku, UK czy na wyspach Pacyfiku. Wszyscy to przedstawiciele rasy białej o czarnych oczach i włosach. W Unakcie i Kaurkanie mężczyźni mają większe owłosienie ciała.

Zresztą, wojna dystansowa nie była wojną totalną - to była klasyczna wojna z udziałem broni konwencjonalnej, w której głównie niszczono cele o znaczeniu strategicznym: obiekty wojskowe, fabryki, węzły komunikacyjne i punkty administracyjne. Wyłączając zrównanie z ziemią stolicy Makratii w odwecie przez siły ahtialańskie na sam koniec. To było mało fair.

Nie wchodząc głębiej w te tematy, czym głównie się zajmują ludzie? Cóż, tak samo jak wszędzie: rolnictwo i hodowla zwierząt w jakiejś części, górnictwo w jakiejś części, w głównej mierze usługi, co innego robi wieś, co innego miasta. Niebo jest zatłoczone, ale na ziemi raczej luz, ludzie latają aerotraxami od setek lat, pojazdy naziemne są mało znane. Może się wam wydawać, że o wiele tańsze jest skonstruowanie taczki na warzywa niż skomplikowanego pojazdu latającego, który nie dość, że musi stale kontrolować hasine, to jeszcze stabilizować pojazd, pomagać w nawigacji i klimatyzować. Tu macie rację - ale konstruowanie samochodu już nie jest tańsze, biorąc pod uwagę jak prymitywne jest konstruowanie technologii naziemnej w stosunku do powietrznej! Jedynie wojsko namiętnie korzysta z sił lądowych i różnego rodzaju "pełzaków", bo na ziemi pojazd łatwiej ukryć niż w powietrzu.
Także przeciętny rolnik z taczek i maszyn takich jak traktory korzysta, jak najbardziej! A co robi, gdy wróci do domu? To samo, co każdy człowiek, niezależnie od planety - albo ćpa, albo rucha, albo chleje...

Na pancernika - seks w Ahtialii
Religia w tym kraju nie była nigdy wspominana. Mam na takie określenia jak "Kościół", "wiara" natywne słowa, ale one raczej nie są związane z conworldem. Zasadniczo uznaję, że jakieś wierzenia są, ale są kompletnie nieistotne dla życia ludzi - mniej-więcej jak na obecnym zachodzie Europy... co więc reguluje obyczaje?
No cóż... obyczaje regulują obyczaje. Brak sformalizowanej religii nie oznacza braku sformalizowanych zasad obyczajowych i, przede wszystkim, prawa. To, że nie ma wytycznych ponadnaturalnych, które ci powiedzą, że tą jedenastoletnią dziewczynką interesujesz się troszeczkę za bardzo, nie znaczy, że prokurator nie nauczy cię podnosić mydła w śmierdzących lochach Kaurkanu. Albo że zwyczajnie jej tato cię nie zastrzeli.
https://www.youtube.com/watch?v=GZg6-adstFQ

(Achtung: autor - molybdenumgp03, http://molybdenumgp03.deviantart.com/art/jungle-128991863, zamieszczam jak zwykle tylko dla porównania klimatu)

Jedną z najbardziej uniwersalnych zasad jest zakaz współżycia z osobami blisko spokrewnionymi. Tego uczą się wszyscy na całym świecie, tak na Ziemi, jak na Haivoori, niezależnie od narodu. Pedofilia także jest wszędzie bezwzględnie zabroniona. Gwałt również jest ciężkim przestępstwem. Bardziej różnie bywa z wiekiem, "od którego można" (nie wchodząc w temat małżeństw), oraz z takimi zjawiskami jak homoseksualność, biseksualność, zoofilia i inne mniej drażliwe tematy od wcześniej wymienionych. Generalna zasada jest prosta - jak człowiek fizycznie dojrzeje, to już może... ale jak wiadomo, to mocno zależy od osoby, zresztą, ciąża w wieku lat trzynastu nie jest ani bezpieczna, ani mądra.
W przeciwieństwie do mojego innego conworldu, tu dzieci nie biorą się z kapusty.

Choć Ahtialańczycy pewnie tak myśleli! Narody ahtialańskie to jedne z tych dziwactw, które długo nie potrafiły pokojarzyć prostego faktu, że przekazanie płodnej spermy równie płodnej kobiecie spowoduje poczęcie nowego życia. I o ile nie dziwi, że faceci nie widzieli związku między seksem a dzidziusiem, to jak kobiety mogły nie zauważyć, co dzieje się z ich własnymi ciałami? Po prostu wierzono, że ciąża to naturalny element rozwoju zdrowej kobiety, tak jak choćby wykształcenie piersi! Starożytna Makracja, sto razy lepiej rozwinięta cywilizacyjnie, nie potrafiła tego przekonania kompletnie zrozumieć!

W dzisiejszych czasach seks nie budzi większych kontrowersji i się po prostu zdarza.... ale co innego ciąża! Gdy nastolatki w szkole wytną numer w kiblu, nauczyciele i rodzice tylko pogrożą palcem, ale gdy dziewczynie urośnie brzuch, to problem robi się poważny, zwłaszcza, jeśli rodzina jest uboga. Z wyjątkiem wysp Kaurkanu. Tam nikt nie zna swojego ojca, a wychowanie i wykarmienie dzieci jest obowiązkiem społeczeństwa. Prawa rodziców wobec dziecka są tam mocno ograniczone. Niekoniecznie to działa...

A zdrada?
Ahtialańczycy łączą się w pary. To naturalne. Człowiek, jednak, niestety, jest seryjnym poligamistą i przechodzi wiele związków monogamicznych w trakcie swojego życia, jeżeli nic go nie ograniczy. Nie każdy jednak ma ochotę już, albo w ogóle, kończyć relację z drugą osobą. A to prowadzi do konfliktów.
Dawniej kary za zdradę były surowsze dla mężczyzn niż dla kobiet. Bezwzględnie oczekiwano po mężczyźnie opanowania się. Jedną z najczęstszych i najboleśniejszych form kary było odarcie mężczyzny z rytuałów inicjacji, tzn. cofano mu prawa przysługujące dorosłemu facetowi. To, że nieraz czternastoletni chłopcy mieli większe prawa od takich chłopów, było wybitnie upokarzające. Często naznaczano takiego człowieka i wywalano go ze społeczności.
Kobiety też karano. Tu kary były różne, ale na uwagę zasługuję odebranie jej prawa odmówienia oświadczyn, nawet od mężczyzn, którzy byli starzy, chorzy lub już mieli żony.
Te kary nie dotyczyły osób, które NIE były w związku małżeńskim.

Poligamia też istniała. Oczywiście, głównie w formie poliginii, ale nie myślcie sobie, że poliandria była rzadkością! Jak zwykle, z wyjątkiem Kaurkanu, gdzie stwierdzono, że skoro wszyscy mogą zawierać związek małżeński ze wszystkimi, to po co się w to bawić... tam panowały inne obyczaje, takie jak na przykład walka o partnera/partnerkę.
Czy dzisiaj też istnieje poligamia? Otóż jak najbardziej! Ale przysięga przy ślubie wygląda wtedy inaczej, musi być złożona przez wszystkich, inna jest w przypadku poliginii, inna w przypadku poliandrii. Tu też prawa zależą mocno od regionu. Suarna, Stara Ahtialia i Yınıti dopuszczają maksymalnie bigamię. Unakta i Kaurkan dopuszczają poligamię. We wszystkich regionach zjawisko jest jednak raczej rzadkie i dotyczy zazwyczaj bogatych mężczyzn.
  •  

Pluur

CytatTam nikt nie zna swojego ojca, a wychowanie i wykarmienie dzieci jest obowiązkiem społeczeństwa. Prawa rodziców wobec dziecka są tam mocno ograniczone.


A tak po za tym bardzo ciekawe toto jest!

CytatBardziej różnie bywa z wiekiem, "od którego można" (nie wchodząc w temat małżeństw), oraz z takimi zjawiskami jak homoseksualność, biseksualność, zoofilia i inne mniej drażliwe tematy od wcześniej wymienionych.
A co dalej na ten temat?

CytatChoć Ahtialańczycy pewnie tak myśleli! Narody ahtialańskie to jedne z tych dziwactw, które długo nie potrafiły pokojarzyć prostego faktu, że przekazanie płodnej spermy równie płodnej kobiecie spowoduje poczęcie nowego życia. I o ile nie dziwi, że faceci nie widzieli związku między seksem a dzidziusiem, to jak kobiety mogły nie zauważyć, co dzieje się z ich własnymi ciałami? Po prostu wierzono, że ciąża to naturalny element rozwoju zdrowej kobiety, tak jak choćby wykształcenie piersi! Starożytna Makracja, sto razy lepiej rozwinięta cywilizacyjnie, nie potrafiła tego przekonania kompletnie zrozumieć!
Bardzo ciekawe spostrzeżenie i ciekawe zauważenie.
  •  

Dynozaur

#32
Ruchanie?
Oj słabo, słabo...

Moim zdaniem byłoby ciekawiej, gdyby kultura Ahtjalji pozbyła się tego obrzydliwego reliktu zwierzęcości i wynalazła jakiś dostojniejszy mechanizm reprodukcji.

Nie postarałeś się, kudłaty, liżący się po jajach przyjacielu xD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Obcy

Cytat
Dawniej kary za zdradę były surowsze dla mężczyzn niż dla kobiet. Bezwzględnie oczekiwano po mężczyźnie opanowania się. Jedną z najczęstszych i najboleśniejszych form kary było odarcie mężczyzny z rytuałów inicjacji, tzn. cofano mu prawa przysługujące dorosłemu facetowi. To, że nieraz czternastoletni chłopcy mieli większe prawa od takich chłopów, było wybitnie upokarzające. Często naznaczano takiego człowieka i wywalano go ze społeczności.
Kobiety też karano. Tu kary były różne, ale na uwagę zasługuję odebranie jej prawa odmówienia oświadczyn, nawet od mężczyzn, którzy byli starzy, chorzy lub już mieli żony.
Te kary nie dotyczyły osób, które NIE były w związku małżeńskim.

Gratulacje :D Jakiś ty pomysłowy, nawet ja nie wymyśliłem takiego feminazizmu ;)
  •  

Caraig

Cytat: Dynozaur w Lipiec 20, 2016, 18:34:03
Ruchanie?
Oj słabo, słabo...

Moim zdaniem byłoby ciekawiej, gdyby kultura Ahtjalji pozbyła się tego obrzydliwego reliktu zwierzęcości i wynalazła jakiś dostojniejszy mechanizm reprodukcji.

Nie postarałeś się, kudłaty, liżący się po jajach przyjacielu xD

w suuuumie

Antynatalistyczny konŭorld... tyle że za długo to by nie przetrwał xD

No chyba że ludzi hodowano by w probówkach tak jak pan Huxley przykazał.
  •  

Canis

#35
Cytat: Pluur w Lipiec 20, 2016, 17:29:39
CytatTam nikt nie zna swojego ojca, a wychowanie i wykarmienie dzieci jest obowiązkiem społeczeństwa. Prawa rodziców wobec dziecka są tam mocno ograniczone.
A tak po za tym bardzo ciekawe toto jest!
CytatBardziej różnie bywa z wiekiem, "od którego można" (nie wchodząc w temat małżeństw), oraz z takimi zjawiskami jak homoseksualność, biseksualność, zoofilia i inne mniej drażliwe tematy od wcześniej wymienionych.
A co dalej na ten temat?
CytatChoć Ahtialańczycy pewnie tak myśleli! Narody ahtialańskie to jedne z tych dziwactw, które długo nie potrafiły pokojarzyć prostego faktu, że przekazanie płodnej spermy równie płodnej kobiecie spowoduje poczęcie nowego życia. I o ile nie dziwi, że faceci nie widzieli związku między seksem a dzidziusiem, to jak kobiety mogły nie zauważyć, co dzieje się z ich własnymi ciałami? Po prostu wierzono, że ciąża to naturalny element rozwoju zdrowej kobiety, tak jak choćby wykształcenie piersi! Starożytna Makracja, sto razy lepiej rozwinięta cywilizacyjnie, nie potrafiła tego przekonania kompletnie zrozumieć!
Bardzo ciekawe spostrzeżenie i ciekawe zauważenie.
Dzięki za komcia, potem spróbuję rozwinąć temat minimalnego wieku u różnych narodów.

Cytat: Dynozaur w Lipiec 20, 2016, 18:34:03
Ruchanie?
Oj słabo, słabo...

Moim zdaniem byłoby ciekawiej, gdyby kultura Ahtjalji pozbyła się tego obrzydliwego reliktu zwierzęcości i wynalazła jakiś dostojniejszy mechanizm reprodukcji.

Nie postarałeś się, kudłaty, liżący się po jajach przyjacielu xD
Temat seksu jest ciekawy - nie tylko do czytania, ale też motywuje do płodności twórczej (=D). Zawsze motywuje do zrobienia czegoś w conworldzie, dlatego od niego zacząłem. Omawianie struktury politycznej i historii prawa Ahtialii jest koszmarnie nudne. Aczkolwiek, pewnie się tym też zajmę.
Tak czy siak, Ahtialańczycy, jako naród pochodzący bezpośrednio od ludzi, z Ziemi, a nie taki, który wyewoluował na Haivoori, który trafił tu zaledwie parę tysięcy lat temu, nie wymyślił nagle innego sposobu na rozmnażanie niż degenerację normixów.
Aczkolwiek pocieszę cię, wśród Ahtialańczyków też jest kasta oschłych, upartych jak osioł, wrogo nastawionych do całego świata, spierdolonych wyrzutków społeczeństwa, których żadna samica (ładna czy nie) nie tknie kijem. Z pewnością znajdzie się ktoś, z kim możesz się identyfikować.

Cytat: Obcy w Lipiec 20, 2016, 19:49:55
Cytat
Dawniej kary za zdradę były surowsze dla mężczyzn niż dla kobiet. Bezwzględnie oczekiwano po mężczyźnie opanowania się. Jedną z najczęstszych i najboleśniejszych form kary było odarcie mężczyzny z rytuałów inicjacji, tzn. cofano mu prawa przysługujące dorosłemu facetowi. To, że nieraz czternastoletni chłopcy mieli większe prawa od takich chłopów, było wybitnie upokarzające. Często naznaczano takiego człowieka i wywalano go ze społeczności.
Kobiety też karano. Tu kary były różne, ale na uwagę zasługuję odebranie jej prawa odmówienia oświadczyn, nawet od mężczyzn, którzy byli starzy, chorzy lub już mieli żony.
Te kary nie dotyczyły osób, które NIE były w związku małżeńskim.

Gratulacje :D Jakiś ty pomysłowy, nawet ja nie wymyśliłem takiego feminazizmu ;)
To tylko zwyczaj części narodów, nie ma się nad czym spuszczać. Poza tym, nie mam pojęcia co to ma wspólnego z feminazimem, to jest kara wymierzana mężczyznom przez mężczyzn lub kobietom przez mężczyzn.

Cytat: Caraig w Lipiec 20, 2016, 22:00:53
Cytat: Dynozaur w Lipiec 20, 2016, 18:34:03
Ruchanie?
Oj słabo, słabo...

Moim zdaniem byłoby ciekawiej, gdyby kultura Ahtjalji pozbyła się tego obrzydliwego reliktu zwierzęcości i wynalazła jakiś dostojniejszy mechanizm reprodukcji.

Nie postarałeś się, kudłaty, liżący się po jajach przyjacielu xD

w suuuumie

Antynatalistyczny konŭorld... tyle że za długo to by nie przetrwał xD

No chyba że ludzi hodowano by w probówkach tak jak pan Huxley przykazał.

Zmartwię cię, Ahtialańczycy nie wzięli się z probówek.
Ani z kapust, na czym opierał się jeden z moich co chorszych conworldów.
  •  

Caraig

#36
CytatAczkolwiek pocieszę cię, wśród Ahtialańczyków też jest kasta oschłych, upartych jak osioł, wrogo nastawionych do całego świata, spierdolonych wyrzutków społeczeństwa, których żadna samica (ładna czy nie) nie tknie kijem. Z pewnością znajdzie się ktoś, z kim możesz się identyfikować.

ayyy karramba



Ale coby nie rozpocząć tego nowego dnia szitpostem, to mam jeszcze pytanko; czy są w Ahtialii jeszcze jakieś nietypowe/oryginalne kary za określone przestępstwa?

EDIT:
A, no i jeszcze wincej o architekturze i tym podobnych! Czy są jakieś style/elementy charakterystyczne dla Ahtialii? A może różne regiony charakteryzują się innymi?
  •  

Feles

Cytat: Pluur w Lipiec 20, 2016, 17:29:39
CytatTam nikt nie zna swojego ojca, a wychowanie i wykarmienie dzieci jest obowiązkiem społeczeństwa. Prawa rodziców wobec dziecka są tam mocno ograniczone.

Ftfy.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Dynozaur

Ogurde, nie uwierzycie co znalazłem!
Autentyczny materjał z Hukna!!!
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •