słowiańskie

Zaczęty przez varpho :Ɔ(X)И4M:, Wrzesień 05, 2011, 01:00:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dynozaur

Faktycznie Kaszubi w "miesiącu" mają -dz?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

Wincenty Pol pisze w książce ,,Na lodach. Na wyspie. Na groblach" (składającej się z relacji z podróży), że mieszkańcy rugijskiego* półwyspu Mnichów nazywają siebie Reboken (,,Rybacy") i zachowali w swojej niemieckiej gwarze wyrazy (,,kilkanaście wyrazów") pochodzenia słowiańskiego. Wymienia następujące: reba, morie, żywot, ziemia, niebo, chmara, drel, mleko, kęs (chleb), tata, mać, dziewa, perekop, Bóg, chata, piorun, woda. Jak widać, wyrazy podaje w postaci podpolonizowanej, a w jednym przypadku nawet zruszczonej (,,Rzeczywiście jest półwysep od wyspy wielką fosą oddzielony, która widać obronną niegdyś była, a tę fosę nazywają rybacy Perkop, to jest Perekopem czyli Przekopem."). Osobiście powątpiewam w przegłos *e, przednie ę w *kǫsъ czy ciakanie na tym obszarze. Drel (=drelich) to tak naprawdę słowo niemieckie. Ciekawe czy istnieje jakiś bardziej naukowy, językoznawczy opis tej gwary — byłby jak znalazł, gdybym chciał reaktywować rański.

*wyspę nazywa to Rugią, to Rujaną, to Roją
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Henryk Pruthenia


Dynozaur

Obawiam się, że konfabulował...
Ale chciałbym się mylić.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

#784
Cytat: Dynozaur w Styczeń 14, 2016, 17:55:35
Obawiam się, że konfabulował...
Ale chciałbym się mylić.

W gwarze dolnoniemieckiej ,,Wendów lüneburskich" przetrwały slawizmy (przynajmniej do tego XIX wieku), więc samo zjawisko nie jest takie nieprawdopodobne. Podobnie w Brandenburgii. Ale poza fonetyką (która może być po prostu odbiciem mindsetu, który stworzył Światowida itp.) podejrzane mi się wydaje, że to są wszystko takie podstawowe słowa, raczej spodziewałbym się slawizmów w terminologii rybackiej, nazwach roślin, strojów itp.

Przy okazji, ściągnąłem pracę A. Muki o połabskim, która zawiera niezłą rzecz: klasyfikację połabskich nazw własnych wg wyrazów i cząstek prasłowiańskich.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Widsið

Cytat: Dynozaur w Grudzień 27, 2015, 22:53:26
Faktycznie Kaszubi w "miesiącu" mają -dz?
Tu i tam. -c jest powszechniejsze, nawet Trepczyk w swoim słowniku conkaszubskim nie podaje -dz. Na miesiąc też często się mówi "księżyc", nie tylko w przepoetyzowanym dyskursie.
  •  

Wedyowisz

A na wikipedii są takie enerdowskie znaczki:



стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

Cytat: Widsið w Styczeń 14, 2016, 21:03:54Tu i tam. -c jest powszechniejsze, nawet Trepczyk w swoim słowniku conkaszubskim nie podaje -dz. Na miesiąc też często się mówi "księżyc", nie tylko w przepoetyzowanym dyskursie.

Z tego co wiem, to Kaszubi też potrafią mówić "księżyc" na miesiąc (w sensie, jednostkę czasu).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatWincenty Pol pisze w książce ,,Na lodach. Na wyspie. Na groblach" (składającej się z relacji z podróży), że mieszkańcy rugijskiego* półwyspu Mnichów nazywają siebie Reboken (,,Rybacy") i zachowali w swojej niemieckiej gwarze wyrazy (,,kilkanaście wyrazów") pochodzenia słowiańskiego. Wymienia następujące: reba, morie, żywot, ziemia, niebo, chmara, drel, mleko, kęs (chleb), tata, mać, dziewa, perekop, Bóg, chata, piorun, woda.
No więc możemy przypuścić, że morie, mleko, tata, mać, drel, mleko, chata, a być może i woda, kęs to prawdopodobnie germanizmy, ale zachowanie słownictwa w szerszym stopniu niż gdzie indziej w Germanii Slavice jest niewykluczone. Nawet w Brandenburgii w wielu miejscach przetrwały długo Moleinen.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Widsið

Cytat: Dynozaur w Styczeń 14, 2016, 21:41:38
Z tego co wiem, to Kaszubi też potrafią mówić "księżyc" na miesiąc (w sensie, jednostkę czasu).
A co ja powiedziałem? :P
  •  

Dynozaur

#790
Cytat: Widsið w Styczeń 14, 2016, 22:39:08
Cytat: Dynozaur w Styczeń 14, 2016, 21:41:38
Z tego co wiem, to Kaszubi też potrafią mówić "księżyc" na miesiąc (w sensie, jednostkę czasu).
A co ja powiedziałem? :P

Wybacz, nie doczytałem. Myślałem, że chodzi o to, że obok miesiąca~miesądza używa się też "księżyca". Nie doczytałem, że w znaczeniu jednostki czasu.

To ja, coby się zrehabilitować i dołożyć cośkolwiek produktywnego, dodam tylko, że wygląda na to, że Słowińcy używali jedynie "księżyca" w obu znaczeniach. Na próżno szukać "miesiąca" w słowniku Lorentza.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Dynozaur

Czy serbochorwacki galeb (mewa) pochodzi od "gołębia"?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

#792
Wg Hrvatskog Jezičnog Portala najprawdopodobniej, choć nie jest to pewne (to XIX-wieczna etymologia Daničica). Skok nie daje jednoznacznego wyjaśnienia - mówi o bardzo powszechnej formie dialektalnej kaleb, o hipotezach związku z ros. галка lub z ie. rdzeniem ghel-jkel, qel-jqal- (?). Forma kaleb mogła powstać by uniknąć homonimii z rdzeniem gal-, który w sch. oznaczał 'czarny'.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

#793
Najwyraźniej są jakieś wschodniosłowiańskie (poleskie) dialekty z akcentem tonicznym

WTF

EDIT: i pojawia się wątek połabski.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Wedyowisz w Luty 01, 2016, 18:50:03
Najwyraźniej są jakieś wschodniosłowiańskie (poleskie) dialekty z akcentem tonicznym

WTF

EDIT: i pojawia się wątek połabski.
?

Jakiś żart?