Polskie Forum Językowe

Językotwórstwo (conlanging) i światy => Conlangi: a posteriori => Wątek zaczęty przez: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 16:07:24

Tytuł: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 16:07:24
Napisałem trochę o morfofonologji na Wiki (http://www.jezykotw.webd.pl/wiki/J%C4%99zyk_zimny). Mam nadzieję, że się podoba.

Następnie lecę przez deklinację, a potem czasowniki, których trochę się boję...
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Vilène w Styczeń 27, 2012, 16:23:17
Cytat: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 16:07:24
Napisałem trochę o morfofonologji na Wiki (http://www.jezykotw.webd.pl/wiki/J%C4%99zyk_zimny). Mam nadzieję, że się podoba.
Jupi!

Przeczytałem artykuł od deski do deski, i zimny podoba mi się jeszcze bardziej, niż wcześniej. Czekam na więcej.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Canis w Styczeń 27, 2012, 16:51:46
Niezły. Jestem dumny. Z samego języka, oraz z tego, że w końcu go opisałeś. Brawo!

Co ciekawe, użyłeś normatywnej orfografii O_O
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 17:03:33
Cytat: Canis w Styczeń 27, 2012, 16:51:46Co ciekawe, użyłeś normatywnej orfografii O_O

Tak. I było to bolesne.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Feles w Styczeń 27, 2012, 17:28:47
Czekam na morfologję. :-P
I procesa fonetyczne.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Mścisław Bożydar w Styczeń 27, 2012, 17:53:22
Braaawo!
ACTA Akta zimnego odsekretnione ^.^
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Vilène w Styczeń 27, 2012, 19:05:00
Cytat: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 17:03:33
Cytat: Canis w Styczeń 27, 2012, 16:51:46Co ciekawe, użyłeś normatywnej orfografii O_O

Tak. I było to bolesne.
Ale nie musiałeś (chyba że Canis zmienił zasady).
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Feles w Styczeń 27, 2012, 19:41:26
È, fudyń przeszedł w oryginalnej ortografii (i gramatyce).
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Vilène w Styczeń 27, 2012, 19:51:15
Cytat: Fēlēs w Styczeń 27, 2012, 19:41:26
È, fudyń przeszedł w oryginalnej ortografii (i gramatyce).
Ale to jeszcze było za starej wiki, kiedy to ja byłem tam na najwyższej pozycji i ostatecznej instancji... teraz kiedy Canis przejął władzę, mogłoby być ciężej.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Styczeń 27, 2012, 23:09:06
Litery "ċ/ṡ", unosowiony jer - to lubię! Jest niegdzie wyjaśnienie pochodzenia nosowego jera, choćby le na starym forze?

"Zmiana «zaszedłsza» w czasach historycznych" - jaki słodki partycypek!
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 23:28:02
Cytat: Towarzysz Mauzer w Styczeń 27, 2012, 23:09:06Jest niegdzie wyjaśnienie pochodzenia nosowego jera, choćby le na starym forze?

Ech, to pozostałość najstarszej, n00blangerskiej fazy tego języka, kiedy myśleliśmy z Caniem, że jer rozwinięty w nosówkę to dobry pomysł... Tak urosło to w tym conlangu, że nie miałem serca się pozbywać.

Takie naiwne "naukowe" wyjaśnienie - w reakcji obronnej przed zanikiem jerów nastąpiła jakaś hipertrofja artykulacyjna tego fonemu, która doprowadziła do unosowienia.

Podobnie naiwnych wytłómaczeń będzie jeszcze kilka przy okazji morfologji.

Cytat: Towarzysz Mauzer w Styczeń 27, 2012, 23:09:06"Zmiana «zaszedłsza» w czasach historycznych" - jaki słodki partycypek!

Heh, ortografja radopolska, ale jednak pewnych idjolektyzmów nie da się uniknąć...
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Styczeń 27, 2012, 23:37:30
CytatEch, to pozostałość najstarszej, n00blangerskiej fazy tego języka, kiedy myśleliśmy z Caniem, że jer rozwinięty w nosówkę to dobry pomysł... Tak urosło to w tym conlangu, że nie miałem serca się pozbywać.

Takie naiwne "naukowe" wyjaśnienie - w reakcji obronnej przed zanikiem jerów nastąpiła jakaś hipertrofja artykulacyjna tego fonemu, która doprowadziła do unosowienia.
No ale są hipotezy - których, niestety, nie zbadałem dość uważnie - według których w późnych stadiach prasłowiańskiego istniały więcej niż dwie nosówki. Uważne wybadanie tego faktu w połączeniu z kreatywnym rozwojem historycznym akcentu może dać uzasadnienie dużo mniej naiwne, a bardzo ciekawe (o, gdybym miał więcej czasu, to chętnie pogłowiłbym się nad slavlangiem z kreatywnym przyciskiem!).
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 27, 2012, 23:48:42
Cytat: Towarzysz Mauzer w Styczeń 27, 2012, 23:37:30No ale są hipotezy - których, niestety, nie zbadałem dość uważnie - według których w późnych stadiach prasłowiańskiego istniały więcej niż dwie nosówki. Uważne wybadanie tego faktu w połączeniu z kreatywnym rozwojem historycznym akcentu może dać uzasadnienie dużo mniej naiwne, a bardzo ciekawe (o, gdybym miał więcej czasu, to chętnie pogłowiłbym się nad slavlangiem z kreatywnym przyciskiem!).

Ano, gdybym był mądry, to mógłbym wykorzystać <ų> do odzwierciedlenia tej "trzeciej nosówki", która podobno siedziała w Nom. imiesłowów czynnych teraźniejszych (*nesy, *bery). Jednak byłby to niezwykle rzadki fonem, praktycznie ograniczony do tej jednej końcówki (a więc nie mający racji bytu). Ale wtedy jeszcze do mądrości było mi daleko, swoję przygodę ze slawistyką dopiero zaczynałem...

A ta sama końcówka imiesłowowa (bowiem zimny zachował bardzo archaiczną deklinację imiesłowów) brzmi w zimnym tak samo jak w SCSie: -y.

A moja wiedza o akcencie prasłowiańskim w dodatku od tamtego czasu się niewiele zwiększyła, więc chyba już obstanę przy takim akcencie, jaki jest obecnie (w sumie od początku mi się marzyło, żeby zimny miał tony, ale byłem [i wciąż jestem] na to za chudy). Cieszę się, że przynajmniej nie jest w stu procentach inicjalny (i zdarza się, że porusza się wewnątrz wyrazu w różnych formach gramatycznych [oczywiście w morfemach, w których były jery])...
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Henryk Pruthenia w Styczeń 28, 2012, 14:18:45
Ładne.
Może mnie kiedyś weżmie na opisanie rabawańskiego wreszcie... Teraz mam ferie, to mam i czas. :)
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Noqa w Styczeń 29, 2012, 00:15:48
Cytat: Dynozaur(w sumie od początku mi się marzyło, żeby zimny miał tony, ale byłem [i wciąż jestem] na to za chudy)

Tony to nic fajnego - potem cały świat się śmieje z twojego języka, myśląc że mówiący mają ADHD :P
Zrobić porządną intonację obejmującą całe zdania to jest wyzwanie.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Czerwiec 06, 2012, 12:20:45
Informuję o drobnej aktualce artykułu o zimnym.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Serpentinius w Czerwiec 07, 2012, 12:30:13
Gdzie można poczytać jakieś teksty po-zimnu?
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Czerwiec 12, 2012, 13:35:23
Cytat: Serpentinius w Czerwiec 07, 2012, 12:30:13
Gdzie można poczytać jakieś teksty po-zimnu?

Jak coś napiszę, to tu wrzucę. Albo na Wiki.

Do artykułu na Wiki doszły dwa kolejne paradygmaty - I-temat i Ū-temat.

Wprowadziłem jednak do zimnego coś, przed czym się długo broniłem - mianowniki rzeczowników U-tematowych (i EN-tematowych) na -y. Dlaczego to zrobiłem? Strasznie mi się nie podobało, że liczby mnogie od tych rzeczowników brzmiały crkųvje. Tę sztuczną końcówkę -je wolałem ograniczyć do i-tematów (gdzie da się ją jakoś wyjaśnić), a jednocześnie chciałem, by liczba pojedyncza była odróżnialna od mnogiej.

No ale żeby nie było zbyt archaicznie, usunąłem rozróżnienie Nom. i Acc. w liczbie pojedynczej. Mianownik opanował biernik (w odróżnieniu do innych języków słowiańskich, gdzie działo się na ogół odwrotnie), więc rozwiązanie, które zastosowałem wcale nie jest bardziej archaiczne od tego co mamy w polskim. Jest po prostu alternatywne.

Zimny też, mimo wszystko, ma wołacz, mimo że nie posiadał go we wcześniejszych wersjach. A to dlatego, że mi go jakoś brakowało. Jednak lepiej nie nadużywać form wołacza w zimnym - wprowadzają one pewien stopień oficjalności lub intymności (przy imionach).

Moar coming soon.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: spitygniew w Czerwiec 12, 2012, 14:26:27
Cytat: Dynozaur w Czerwiec 12, 2012, 13:35:23


No ale żeby nie było zbyt archaicznie, usunąłem rozróżnienie Nom. i Acc. w liczbie pojedynczej. Mianownik opanował biernik (w odróżnieniu do innych języków słowiańskich, gdzie działo się na ogół odwrotnie), więc rozwiązanie, które zastosowałem wcale nie jest bardziej archaiczne od tego co mamy w polskim. Jest po prostu alternatywne.
Sorry, ale to chyba niemożliwe - skoro mianownik i biernik mają się wyrównać, to jednak do tematu, który mają wszystkie inne przypadki, a nie do tego, który ma tylko mianownik.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 12, 2012, 14:30:08
CytatSorry, ale to chyba niemożliwe - skoro mianownik i biernik mają się wyrównać, to jednak do tematu, który mają wszystkie inne przypadki, a nie do tego, który ma tylko mianownik.
No ale możliwe jest po prostu zrównanie mianownika i biernika w pewnym paradygmacie - tak się przecież nam stało w liczbie mnogiej.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Czerwiec 12, 2012, 14:33:20
Cytat: spitygniew w Czerwiec 12, 2012, 14:26:27Sorry, ale to chyba niemożliwe - skoro mianownik i biernik mają się wyrównać, to jednak do tematu, który mają wszystkie inne przypadki, a nie do tego, który ma tylko mianownik.

Widać wygrała tendencja do rozróżniania liczb.

Poza tem (z tego co wiem), te djalekta kaszubskie, które zachowały formy typu "kamy", "krzemy" (a słowiński też "kry", "cerki"), przeniosły te mianownikowe formy też do biernika.

Też w ruskim мать mianownik opanował biernik.

A więc nie takie niemożliwe, po prostu rzadziej spotykane.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: spitygniew w Czerwiec 12, 2012, 14:33:33
Cytat: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 12, 2012, 14:30:08
CytatSorry, ale to chyba niemożliwe - skoro mianownik i biernik mają się wyrównać, to jednak do tematu, który mają wszystkie inne przypadki, a nie do tego, który ma tylko mianownik.
No ale możliwe jest po prostu zrównanie mianownika i biernika w pewnym paradygmacie - tak się przecież nam stało w liczbie mnogiej.
Ale tam nie było różnych tematów.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Czerwiec 12, 2012, 14:38:16
Odsyłam do mojego ostatniego posta, na wypadek gdyby kolega nie zauważył (jako że go znindżowałem).
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: spitygniew w Czerwiec 12, 2012, 14:40:15
Dobra, jakoś się powoli przyzwyczajam, ze języki naturalne łamią zasady zdrowego rozsądku częsciej niż nooblangi...
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Lipiec 18, 2012, 16:10:29
Zrobiłem se przerwę od klepania paradygmatów deklinacji rzeczownikowej i napisałem coś o... przymiotniku (http://www.jezykotw.webd.pl/wiki/J%C4%99zyk_zimny#Deklinacja_przymiotnik.C3.B3w)!
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Vilène w Lipiec 18, 2012, 16:19:10
Cytat: Dynozaur w Lipiec 18, 2012, 16:10:29
Zrobiłem se przerwę od klepania paradygmatów deklinacji rzeczownikowej i napisałem coś o... przymiotniku (http://www.jezykotw.webd.pl/wiki/J%C4%99zyk_zimny#Deklinacja_przymiotnik.C3.B3w)!
Przeczytałem od deski do deski, ale – daj jakiś przykład użycia form krótkich mianownika i narzędnika używanych w funkcji orzecznika, bo nie za bardzo rozumiem ich zastosowanie...
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Lipiec 18, 2012, 16:40:43
Cytat: Vilén w Lipiec 18, 2012, 16:19:10Przeczytałem od deski do deski, ale – daj jakiś przykład użycia form krótkich mianownika i narzędnika używanych w funkcji orzecznika, bo nie za bardzo rozumiem ich zastosowanie...

Blagų ludin = Dobry człowiek
On je blag = On jest dobry
On byſt blagum = On stał się dobry*
On roza ſę blagum = On urodził się dobry

Narzędnik wyraża zmianę stanu, a mianownik jest zwykłym orzecznikiem statycznym. Zresztą, to samo jest u rzeczowników:
On je ludin = On jest człowiekiem
On byſt ludinum = On stał się człowiekiem*

W zimnym orzecznik to orzecznik. Konsekwentnie. Trzeba tylko zwrócić uwagę na tę statyczność/tranzytywność orzeczenia. Ale i tak jest prościej niż w rosyjskim - który używa tych form krótkich przymiotnika jak chce i kiedy chce, że tak naprawdę trudno przewidzieć i w wielu przypadkach trzeba zdać się na intuicję.

*W zimnym nie ma tak naprawdę słowa, które odpowiada dokładnie naszemu "stać się" (przynajmniej nie w komunikatywnym, codziennym języku). Używa się po prostu "być" z orzecznikiem narzędnikowym. "Byſt" to czas przeszły dokonany od "być".
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Lipiec 20, 2012, 23:45:48
Paręnaście minut przed północą przypomniała mi się pewnie cholerna ważna informacja nt. przymiotników, której zapomniałem napisać.

Przymiotniki zakończone na -ſkų (-ski) mają, wyjątkowo, Nom/Acc. rodzaju nijakiego zakończony na -ſko (zamiast *-ſce), zarówno w funkcji atrybutywnej, jak i predykatywnej.

Postaram się w weekend napisać coś na temat stopniowania.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Sierpień 28, 2012, 15:29:26
BĄP!

Znowuż coś o przymiotniku, a mianowicie stopniowanie.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Vilène w Sierpień 28, 2012, 22:16:55
Cytat: Dynozaur w Sierpień 28, 2012, 15:29:26
Znowuż coś o przymiotniku, a mianowicie stopniowanie.
Ciekawe. Najbardziej spodobał mi się ten nietypowy typ odmiany.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Lukas w Marzec 22, 2015, 20:52:41
Język pięknie opisany, a co najważniejsze do teraz kontynuowany. Czekam na opis czasownika. Chyba będzie, wreszcie?
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Henryk Pruthenia w Styczeń 11, 2018, 16:33:47
Cytat: Lukas w Marzec 22, 2015, 20:52:41
Język pięknie opisany, a co najważniejsze do teraz kontynuowany. Czekam na opis czasownika. Chyba będzie, wreszcie?
Ponawiam pytanie xd
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Mistrz Wszechimienny w Styczeń 11, 2018, 21:09:18
Cytat: Henryk Pruthenia w Styczeń 11, 2018, 16:33:47
Cytat: Lukas w Marzec 22, 2015, 20:52:41
Język pięknie opisany, a co najważniejsze do teraz kontynuowany. Czekam na opis czasownika. Chyba będzie, wreszcie?
Ponawiam pytanie xd

Przyłączam się jak działka budowlana do miejskiej kanalizacji.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 11, 2018, 21:20:11
Zaskoczyliście mię...

Pomyślę.

Zacząłbym od zaktualizowania pewnych nieaktualnych stwierdzeń w artykule (n.p. słowo na "odważnego" się zmieniło - uznałem, że lepiej będzie je nieco zdystansować fonetycznie od słowa oznaczającego "dobry, właściwy" i dlatego obecnie jest to doblij - z założenia cerkiewizm).
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Henryk Pruthenia w Styczeń 11, 2018, 22:02:49
Z l?
Od czego to?
I jest li jakiś słownik? No bo powiedzmy sobie szczerze - wiele pozycji to perełki, i żal, że się marnują.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 11, 2018, 22:21:37
Wstawne -l- (wynikające z jotacji), typowe dla języków "niezachodniosłowiańskich", obecne w tym leksemie w SCS.

Słownika jako takiego nie ma, ale przydałoby się opracować.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Dynozaur w Styczeń 11, 2018, 22:34:04
Ale z drugiej strony,

>2018
>tworzenie conlangów na PFJ

Czy to nie przypomina zawracania Wisły kijem?
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Caraig w Styczeń 11, 2018, 22:40:54
>2018
>nietworzenie conlangów na PFJ

Dlaczego mielibyśmy dopuścić do ,,obumarcia" fora? Jakby nie patrzeć choćby dzięki Kyonowi powstało sporo nowych języków.
Tytuł: Odp: Język zimny
Wiadomość wysłana przez: Henryk Pruthenia w Styczeń 12, 2018, 07:07:08
Cytat: Dynozaur w Styczeń 11, 2018, 22:34:04
Ale z drugiej strony,

>2018
>tworzenie conlangów na PFJ

Czy to nie przypomina zawracania Wisły kijem?
E?
Mamy dość duży wysyp wszystkiego ostatnio, co najwyżej nie aposterjoryków. :p