ueham - historia

Zaczęty przez BartekChom, Wrzesień 19, 2011, 20:33:12

Poprzedni wątek - Następny wątek

Noqa

Strona bierna niespecjalnie - nie wiem, gdzie literówka, a gdzie ona.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

BartekChom

Nie widzę żadnej literówki w dwu ostatnich wiadomościach. A Ty widzisz?

W trzeciej osobie l.p. wychodzi tak:
przeszły    terażniejszy   przyszły
znał(a/o)   zna            znaćmie
znan(a/o)   znajom(a/o)    znaćmom(a/o)

przeszły    przyszły
poznał(a/o) pozna
poznan(a/o) poznajom(a/o)


I przykładowe tłumaczenia:
poznajom = jest poznajomy = zostanie poznany
poznajoma = jest poznajoma = zostanie poznana
poznajomo = jest poznajome = zostane poznane
poznajomi = są poznajomi = zostaną poznani
poznajomy = są poznajome = zostaną poznane
poznajomem = jestem poznajomy = zostanę poznany
...

Czy to dosyć wyjaśnia?
  •  

Noqa

Chodziło mi, że ciążko poznać, czy jakaś proponowana forma morfologiczna to nie po prostu literówka. Ale ok, teraz jasne.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

BartekChom

Dalsze uzupełnienia
Pegazy lubićmą mięso, a jednorożce mniej. Jeśćmomy nawet nieprawdziwe konie i zebry.

Oczyszczenie wody i przyprawa
Po skażeniu wody przez błyskotki trzeba ją oczyścić, żeby sól znów zabezpieczała ją od istot niesamowitości. W erze er flisaków to się nie uda, ale w innych są na to sposoby. Na przykład skażona przez błyskotki woda nie szkodzi piaskalom, ale po tym, jak zużyjoma przez nie, wystarczy usunąć przyprawę, żeby stała się zupełnie czysta.

Mówiąc o przyprawie, warto wspomnieć, że przedłuża życie wielu istot elfopodobnych. Nawet w wypadku nieśmiertelnych elfów z ery er flisaków nie miałoby to większych skutków ubocznych, niż w wypadku zwykłych ludzi, ale gdyby były w pełni nieśmiertelne i np. dzięki przyprawie przeżyły dwieście lat nieśmiertelnych, siła alchemii zmieniłaby je w golumy.
  •  

BartekChom

#34
Klasy rzeźników
Legendarny rzeźnik może być niższej klasy, jak Kuba Rozpruwacz, albo wyższej, jak najstarszy kamień. Epicki rzeźnik może być niższej, średniej albo wyższej klasy. Sprytni rzeźnicy (pomysłowi rzeźnicy) będą ostatnimi rzeźnikami średniej klasy, przy czym Yelúfio należećmie do wyższej podklasy rzeźników średniej klasy.

Ściślejszy kalendarz
Rudobrody pojawią się w erze nieznośnej ziemi. Skończy się ona krótko po wymarciu niziołków i nastanie era okropnej ziemi. Po niej przyjdzie era nadobłoczków bydéoléaú, wiek zamilknięcia i era wzrastania, pod koniec której pojawią się wiekobrody. Kolejna erą będzie era jednorożców.

Nadobłoczki bydéoléaú graćmą. Przetrwają do ery chaosu jednorożców i wymrą w czasach zagubionych centaurów, po pojawieniu się gremlinów.

Mykeny i balrogi pojawią się w erze najczarniejszych myśli, rozpoczęłej się, kiedy wrota nowej ziemi zaczną przypominać wulkan o trzech szczytach.

Era jasnej strony będzie drugą erą dziewiątego rozdziału. Po niej nastąpią: era wojen mocy, era blasku, w której pojawią się eldariny i nibyeldariny, era otarcia łez oraz czasy rzezi i odżyłych kamieni. Cały dziewiąty rozdział miećmie dziesięć er, natomiast ósmy - dwanaście pełnych er i trzy wieki. Inne rozdziały będą krótsze i miećmą mniej er.

Ryby C pojawią się mniej więcej w połowie dziesiątego rozdziału, w czwartej z jego siedmiu er.

Kyrgi piętnastego rozdziału i pokyrgi piętnastego rozdziału pojawią się w erze ostrych kyrgów, pierwszej erze piętnastego rozdziału. Potem nadejdzie era wielkich wojen mocy, po niej wiek líbelów (Líbele będą częścią pierwszej w miarę typowej międzyeroerowej hordy, sącej drugim nieszczęściem, które przybędzie z innych er er. Pierwszym takim nieszczęściem (w czwartej z sześciu er dwunastego rozdziału, w erze mgły) będzie szarzejąca mgła, z towarzyszącymi jej zjawiskami, w tym przypominającymi nieco złą rasę nietoperkami szarej mgły), po nim era łap, wiek jasnego blasku i czasy, w których ostatnie kamienie umrą.

Satyry, a po nich zielone kyrgi, pojawią się w jasnej erze łap.

Geografia dzisiaj i w czasach, zanim kamienie zaczęły świecić
Ameryka tak naprawdę jest na północ od Arktyki. Słonie przeniesiony przez ziemię z Ameryki do Afryki.

Mapa:
rosną_pieniądze rosną_pieniądze obłoczki obłoczki ... obłoczki kamienie kamienie góry ludzie stolica góry ludzie góry elfy góry betony góry betony góry niesamowitość góry niesamowitość skarbunek góry ... kyrgi

Kraj, gdzie rosły pieniądze, był duży, kraj obłoczków jeszcze większy.

Eahaoná
Eahaoná, nazywaćmomy przez starożytnych Feahaoná, był flisakiem, jednym z pierwszych rębaczy i wynalazcą mieczy. Już w dzieciństwie używał do walki metalowych wioseł i podróżował z przyjaciółmi nad jeziora, które wtedy jeszcze nie były tak bardzo niebezpieczne. Jak na flisaka, wyjątkowo lubił podróżować lądem. Wyróżniał się w walce, raz uratował siostrę, a nawet potrafił bronić się przed muchami w czasie ucieczki. Poza tym dobrze świecił.

Jego miecz przypominał tasak. Eahaoná używał go do walki z muchami, ale najczęściej walczył z komarami packą na muchy. Uważał, że dzień, w którym nie zabił przynajmniej dwudziestu komarów za jednym zamachem jest dniem straconym. Dlatego w końcu zaczął podróżować tam, gdzie komary akurat atakowały. Używał też drewnianych wioseł do walki z krabami.

Eahaoná słabo dogadywał się z innymi flisakami. Nie miał dzieci ani uczniów. Wykuł miecze dla swoich przyjaciół, jednak problemem było to, że nie dogadywał się z flisakami, które potrafiły szybko pływać. Dlatego często stwierdzał, że zamiast płynąć tratwą okrężną drogą może pójść lądem. Jednak jego przyjaciele woleli płynąć, wiec musiał na nich czekać, co ograniczało jego użyteczność w walce, zwłaszcza że w tamtych czasach nikt nie atakował samotnie. Do wad Eahaony należała też niecierpliwość (przy czymś innym niż przygotowywanie broni). Przez to nie budował nowych rzek nawet wzdłuż tych tras, które często przemierzał, i na dłuższą metę tracił czas. Nie mógł też namówić innych, żeby budowali tam rzeki. Z drugiej strony był przyjazny i nie próbowałby zabić wszystkiego, co nie było flisakiem, a wyszło z wody, co już w jego czasach było rzadkością.

Daefíyo należą do tego, co wyparły rośliny. Były twarde, dlatego służyły flisakom do obróbki metalu. Ich własności pozwalały nawet, przynajmniej flisakom, wykuwać metal z rudy, mimo że ogień nie znan.

Eihu a smoki
Eihu pojawią się w drugiej połowie ery ostatecznego mroku. Na tyle, na ile będą typowymi złymi istotami (przypominają też zwykłe zwierzęta), będą typowymi istotami niesamowitości. Lataćmą i miećmą dwie pary odnóża ze szczypcami (z przodu), cztery pary odnóży bez skrzydeł, jedną parę kolorowych falujących skrzydeł i dwoje oczu. Będą najgorszymi z istot niesamowitości przetrwałych do końca ery er flisaków. (Gdyby można było użyć światła albo gdyby słona woda działała, smoki byłoby łatwo pokonać. Za to w ciemności smoków trudno uniknąć.)

Ostatnie ludzie i koniec pierwszego rozdziału oraz ostatnie właściwe pafputy
Ostatni człowiek będzie wdowcem. Ostateczny koniec ludzi zacznie się, kiedy w wiosce będzie ich siedmioro: wódz, jego żona i nienarodzone dziecko, drugi mężczyzna, jego żona i nienarodzone dziecko oraz zakonnik (ojciec zakonny). Wtedy zginie wódz (w poniedziałek przed swoimi urodzinami, które wypadaćmą wtedy w piątek), który wcześniej dość dobrze dawaćmie sobie radę. Potem zginą kolejno: zakonnik, żona wodza i żona ostatniego człowieka (po czterech miesiącach od śmierci wodza - innymi słowy w ciągu czterech miesięcy liczba ludzi spadnie z siedmiorga do jednego). Ostatni człowiek umrze jakieś cztery lata później, w wieku dwudziestu siedmiu lat. Ostatni wódz ludzi miećmie wcześniej więcej dzieci, a raz nawet wnuki, zaś ostatni człowiek - dwoje dzieci, zginących, gdy starsze z nich miećmie pięć lat.

Era burz potrwa jakieś sześć tysięcy lat. W trzynastym jej roku zacznie stopniowo wracać niesamowitość, około tysięcznego pojawią się syreny, około dwutysięcznego wampiry i białe małpy, około czterotysięcznego wymrą obłoczki, a około pięć tysięcy pięćsetnego wymrą znani ludzie (zaś dla uciekinierów w ukrytej wiosce zacznie się ostatnia era ludzi).

Era zaszczucie potrwa jakieś cztery tysiące lat. Około tysięcznego roku w wyniku ataku istot niesamowitości na ich ostatnie miasto, wymrą elfy, krasnoludy i orangutany (W tym mieście żyćmie też wiele goryli i szympansów, ale dosyć niewiele istot innych niż elfopodobne. Potem goryle i szympansy nie mieszkaćmą już w miastach (szympansy do babiego lata szympansów).), a około tysiąc pięćsetnego - wymrą goryle i, krótko po nich, pokyrgi. Ostatni człowiek zginie w trzy tysiące trzecim roku ostatniej ery ludzi, czyli około dwa tysiące pięćsetnego roku ery zaszczucia.

Około trzytysięcznego roku, przez dwieście trzydzieści sześć lat (licząc umownie od stopienia śniegu w miejscu, gdzie potem stanie miasto szympansów, do śmierci ostatniego szympansa) trwaćmie babie lato szympansów. Pierwszy murowany dom zbudujom tam po trzynastu latach od stopienia śniegu, miasto założomo oficjalnie pięć lat później, nowe słońce zapalomo w czterdziestym siódmym roku od założenia miasta, a śnieg przykryje miasto na zawsze jakieś dwieście lat po tym, jak pierwszy raz stopi się na wiosnę.

W trzy tysiące dwieście siedemdziesiątym piątym roku zginie ostatni Łopata, a miesiąc później ostatni ze znanych trzecich kyrgów (wśród których Łopata żyćmie).

Atak zła doprowadziły do śmierci wszystkie pozostałych właściwych pafputów w erze dziedzictwa przetrwa tylko małżeństwo z dwojgiem synów i jedna dziewczynka. Kiedy dzieci dorosną, dziewczynka wyjdzie za jednego z tych synów i miećmie dwie córki. Ostatnim pafputem będzie jedna z tych córek (dożyje starości), przedostatnim - jej siostra, a trzecim ostatnim - ich stryj. Cała ta rodzina nie miećmie jednak kontaktu z resztą ery er flisaków.

Ostatnie ery, syrenowate istoty niesamowitości i wcielenie flisaków
Finégaele (l.p. finégael, należećmą do grupy istot bunu, znanych od jedenastego rozdziału) pojawią się dosyć blisko początku ery ostatecznego mroku i będą pierwszymi z istot bezwzględnego mroku, złych istot zdolnych nieubłaganie zabić każdego, kto widział światło. Ich pojawienie się to koniec czasów względnego mroku (które można by ściśle, ale rozwlekle nazywać czasami ostatecznego, ale względnego mroku) i początek czasów bezwzględnego mroku. Później pojawią się białe małpy gromu, odmiana białych małp, która będzie najgroźniejszymi z syrenowatych istot niesamowitości i kolejnymi istotami bezwzględnego mroku (również eihu będą istotami bezwzględnego mroku), a po nich przyjdą obce piranie, pierwsza międzyeroerowa horda, która pozostanie do końca ery er flisaków (mimo że sama z siebie będzie niezbyt groźna). Ich pojawienie się będzie początkiem trzeciej i ostatniej podery ery ostatecznego mroku, czasów piranii (wyróżniającej się właśnie obecnością takich hord).

Dobijające pchły (przybyłe w erze smoków) to pierwsza międzyeroerowa horda, którą będzie można uznać za żałosną, chociaż nie tak żałosną, jak smoki. Béano (pojawiłe się później), będą może bardziej żałosne od smoków. Jeszcze później przybyłe, ale mniej żałosne, imini odepromy (jako ostatnie horda) przez legendarnych rzeźników w trudnej wojnie zwanej po prostu wojną z imini. Pojawiłe się prawie pod sam koniec ery smoków diá na pewno będą bardziej żałosne od smoków. Innym nieszczęściem spoza ery er flisaków pozostanącym do końca tej ery er będzie szara mgła ery smoków (pozbawiona jednak własnych złych istot).

W ósmym rozdziale zginą wyższe syreny, ale powrócą w dziewiątym. To nie jedyny przykład powrotu odmiany złej rasy. Pod koniec wieku uśmiechu pojawią się uśmiechnięte wampiry. To będzie pierwszy etap nieodwracalnego pojawiania się coraz gorszych syrenowatych. W erze bez liści, zaraz po erze niebieskich lisci, erę er flisaków niedwracalnie pokryje niesamowity las. Pojawią się też wtedy leśne wampiry, odmiana wampirów, która będzie gorsza od tych syrenowatych, które żyły tuż przed nią i przetrwa do końca ery er flisaków.

Do syrenowatych istot niesamowitości należećmą (poza syrenami, wampirami i białymi małpami): powstałe w trzynastym rozdziale z syren węże morskie wyróżniające się twarzami podobnymi trochę do twarzy eldarinów, powstałe w trzydziestym trzecim rozdziale z wampirów i wytępiome (w przeciwieństwie do innych syrenowatych, które przetrwają do końca ery er flisaków) w erze ostatecznego mroku po pojawieniu się białych małp gromu ýbíénéú oraz powstałe z białych małp w czterdziestym drugim rozdziale czerwone małpy i powstałe z białych małp w czterdziestym trzecim rozdziale mające dużo z pafputa, ale też nieco futra, czterorękie małpy.

Nowi flisacy pojawią się w erze nowej nadziei. Kolejnym po nich wcieleniem flisaków będą leané pocieszenia, które pojawią się w erze otarcie łez i przetrwają do dziesiątego rozdziału. W erze wiosny, razem z nadkyrgami, pojawią się belkowe kyrgi. Będą kolejnym wcieleniem flisaków po wymarłych w erze ustającego śmiechu błaznach i jedynym wcieleniem flisaków z grupy istot kyrgopodobnych. Żadne wcielenie flisaków nie będzie istotami elfopodobnymi, kopytnymi albo bekopodobnymi.

Balrogi wyrządzą mniej szkód niż istoty bezwzględnego mroku, gdyż przeciw balrogom uda się utrzymać front.

Jasne słońca, które wzięłyby udział w ataku kopy jasnych słońc, byłyby epickimi rzeźnikami potężniejszymi niż będzie dziadek Ciężkiego Młota.
  •  

BartekChom

Szczyt aktywnosci nowej ziemi
Rudobrody wymrą w erze najczarniejszych myśli.

W erze fasoli, przedostatniej erze siódmego rozdziału, zaczęłej się, kiedy pojawi się żółta fasola, pojawią się dwurożce. Żółta fasola wrzucona do wody po wypaleniu służyćmie jako dobra namiastka herbaty, a wrzucona do wody na surowo będzie skuteczna w walce z mykenami.

Kolejną erą będzie era fioletowego gradu. Będzie on dość rzadkim zjawiskiem powodujomym przez nową ziemię, które stopniowo zniszczy żółtą fasolę.

Dziadek ciężkiego młota na początku ery nowej nadziei pokona balrogi i zniszczy część nowej ziemi służącą do ich produkcji, ale potem mykeny go odepchną. Nowa ziemia pozostanie jednak w defensywie aż po dwunastu latach postanowi sięgnąć błyskotek pod gruntem i pochłonoma przez nie.

Kolejne wcielenia flisaków
Żałobne ryby wymrą w tej samej erze, w której się pojawią, po jakichś trzech tysiącach lat. Żyćmą po około pięćdziesiąt lat i będą tak mądre, jak ludzie.

Piątym wcieleniem flisaków będą odważne ryby pojawiłe się w czosnkowej erze przed czosnkowymi kyrgami i wymrące po pojawieniu się gabderów.

Kolejne wcielenie flisaków, flisacy alfa, pojawi się pod koniec ostatniej ery trzeciego rozdziału, a wymrze w czwartym rozdziale.

Nadkyrgi będą istotami czosnkokyrgopodobnymi, a belkowe kyrgi - kyrgopodobnymi właściwymi.
  •