Ariosłowiański

Zaczęty przez Mścisław Bożydar, Maj 25, 2013, 12:15:37

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mścisław Bożydar

Ale mnie tu dawno nie było...
Pracuję obecnie nad pewnym conlangiem. Język ten (roboczo nazwany "Sarmackosłowiański") wywodzi się z południowych dialektów bałtosłowiańskich. Innymisłowy leksykę wyprowadzam nie z form prasłowiańskich, tylko raczej z bałtosłowiańskich (używam słownika etymologicznego języków słowiaskich... taka cegła na 730-kilka stron i tam są podane hipotetyczne formy bałtosł). Albo inaczej- nie tyle form bałtosłowiańskich, co posługuję się tymi formami, do uzyskania formy pośredniej między prasłowiańską a bałtosłowiańską. Ech, namieszałem, ale w praniu zobacyzcie (albo i nie) co mam na myśli. Spokojnie, to nie nóblang.
Ludzie posługujący się tym właśnie przejściowym między bałto- a pra- słowiańskim wyruszyli na wschód i mnogo czasu spędzili w bliskim sąsiedztwie (i wśród) ludów irańskich, stąd będzie dużo zapożyczeń z awestyjskiego i perskiego. No i tu mam problem...
Słowa nieirańskiego pochodzenia (czyli większość leksyki) chcę przeprowadzić przez procesy podobne do tych, które miełym iejsce w języku perskim i jego wczesniejszych wcieleniach. Czy ktoś z was ma może linkę do strony, na której są opisane takie procesy? (albo może ktoś ma PDFa albo cokolwiek pomocnego). Więc ten no... prosze o pomoc ;-)

Co myslicie o tym pomyśle?
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Wedyowisz

стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Mścisław Bożydar

#2
Oczywiście, dziękuję :-)
A jakby inni coś jeszcze mieli, to też chętnie poczytam.
No i jestem ciekawy, jak wam się ten pomysł podoba tak ogólnie.
(coś mało się dzieje na forze, czy po prostu ten pomysł jest tak dalece do bani, że nie raczycie nic napisać? xD)
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Henryk Pruthenia

Genialny pomysł, jestem ciekawy, co wyjdzie! :)

Towarzysz Mauzer

O, ja w Lęchii gwarom gduńskim (= +/- podolskim) pozwoliłem zachować fleksyjny bałto-słowiański cz. przyszły, chcąc to wytłumaczyć właśnie kontaktem z ludami stepu, w tym Sarmatami! A jak to będzie wyglądało w sarmackosłowiańskim?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

#5
Kiedyś natknąłem się na stronę z wypisem zaświadczonych sarmackich (i scytyjskich?) wyrazów (gł. nazw własnych) wraz ze zmianami fonetycznymi z prairańskiego, nie mogę jednak teraz tego znaleźć. Nie pamiętam nawet, w jakim języku to było. Znalazłem przy małym researchu nt. osetyńskiego i jego związku z Alanami i różnymi starożytnymi stepoludami.

o, tochyato:

http://www.kroraina.com/sarm/jh/index.html

jeśli byś chciał usprawiedliwić tą roboczą nazwę, chyba warto wziąść pod uwagę...

W ogóle nie wiem dokładnie gdzie to-to ma być używane, jeżeli w Azji Środkowej, raczej spodziewałbym się wpływu jakiegoś języka wschodnioirańskiego (chorezmijski, sogdyjski, baktryjski).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Mścisław Bożydar

#6
E, po kiego usprawiedliwiać nazwę roboczą? ;-) Tak o sobie nazwałem, bo najpierw myslałem serio o wpływach sarmackich, ale ogólnie rzecz biorąc, to względnie mało jest na ten temat w necie, a nie chciałem odwalać bylejakości. Choć teraz mam problem, jakeś już mi tę stronę zalinkował :D
A to-to ma być używane (współcześnie) przez dość małą społeczność (jakieś 70 tys. osób?) zamieszkującą południowo-wschodni Kazachstan, czy coś w tych okolicach (jeśli w ogóle dotrwał do dzisiejszych czasów... jeszcze zobaczę co to wyjdzie). A ich przodkowie przeszli sobie z okolic polesia i północnej ukrainy (no kto by pomyślał...) na tereny na wschód od m. kaspijskiego, tam sy trochę pobyli (w baaaardzo bliskim sąsiedztwie Persji) i potem sruu dalej na wschód.
A jesli chodzi o gramatykę, to wciąż jest w bardzo wczesnym stadium. Na razie mam mniej-więcej zarysowane deklinacje wczesnego etapu języka i- jak widać- pracuję nad fonetyką.

Edit:
No dobra, zmienię nazwę roboczą na ariosłowiański ;-)
Gubiert, masz jakieś materiały o późniejszych procesach?
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Mścisław Bożydar

A i jeszcze jakby coś o samogłoskach było, to w ogóle super ;-)
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Wedyowisz

#8
Cytat: Mścisław Kulmatycki w Maj 26, 2013, 13:55:43
E, po kiego usprawiedliwiać nazwę roboczą? ;-)

No szło mi o to, jakbyś chciał faktycznie zrobić jakiś miszung sarmackosłowiański (chyba z konieczności *sarmacko-).

Cytat
Edit:
No dobra, zmienię nazwę roboczą na ariosłowiański ;-)

Lechya — Sławya — Arya!!!!11

Cytat
Gubiert, masz jakieś materiały o późniejszych procesach?

Późniejszych procesach? Może poszukaj coś o alańskim...

CytatA i jeszcze jakby coś o samogłoskach było, to w ogóle super

I o przymiotniku.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Mścisław Bożydar

Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

patka chorwatka

Pierwsza nazwa mi się więcej podobała.  :-\
  •  

Mścisław Bożydar

Ale to i tak się będzie inaczej nazywało ;-)
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Pluur

I jak tam, z tym ciekawym projektem?
  •  

Mścisław Bożydar

Złapałem lenia jak stąd do Irkucka.
Procesy mniej-więcej dobrane są i szczątki gramatyki.
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Pluur

To wrzuć, owe procesy jeśli będziesz miał chwilkę :-D
  •