Jak dla mnie "i" w cyrylicy to jest masakra.
Proponuję ci, byś zapisywał "ы" jako "и", a "и" jako... "ɪ"! No bo czemu by nie? Ładna, pochodząca od ioty litera, która bardzo prosto wkomponuje się w resztę liter cyrylicy, w której rzadko cokolwiek wystaje z rzędu (ale takie "l" w cyrylice, właśnie bodajże z kazachskich, jest bardzo ładne).