Bez żadnego pojęcia o ciśnieniu, atmosferze i czym tam jeszcze, pewnie i tak trudno było skojarzyć pogodę z chmurami.
Poza tym, oprócz zostawiania jakiegoś miodu i kaszy jakiemuś chujkowi na rozdrożu, co niby mogli z tą pogodą zmienić?
Natomiast wiedza, który gatunek i jaki rodzaj drewna nadaje się najlepiej na drzewce od siekiery, koła, a który na ściany domu, to było coś co mogli wykorzystać z dużo bardziej 'namacalnymi' skutkami.