Fonetyczna sztafeta

[Ghoster]

[...........]

[Pingǐno]

Czemu mi nikt nie powiedział, jak mnie nie było ;_;
(Prześlijcie raz Felesowi z iniektywami.)

[Wedyowisz]

Wiesz, sam nie wiem, czy to, co potraktowałem jako tony nie jest intonacją, czy czuj wie czym innym.

To są tony (1. choć jak odsłuchuję siebie to nieco je zj stworzyłem spontaniczną alofonię 2. muszę w kąłągu wprowadzić jakieś sandhi tonalne albo zmienić reguły intonowania klityk bez inherentnego tonu).

Tekst raczej brzmi jak jakiś dziwny, bezprzydechowy dialekt chiński.

Gdzie wyście, przydechy moje tęskne?

Czemu mi nikt nie powiedział, jak mnie nie było ;_;
(Prześlijcie raz Felesowi z iniektywami.)

Bo nie jesteś niewidzialnym różowym jednorożcem. Iniektywami czy inwektywami?

[Feles]

Ślijcie mi i injektywy, i inwektywy, ale chybam przydecho-głuchy.

[Noqa]

Spiritus, i co z tą transkrypcją?

[Ghoster]

[...........]

[Noqa]

Moja propozycja - wyślij mi, resztę zostawmy tak samo, usuwając Spiritusa do czasu, kiedy się nie zgłosi, zamieniając tylko konsekwentnie (z) i (n).

[Feles]

Pingijna możecie gdzieś dorzucić. xd

[Ghoster]

[...........]

[Noqa]

Dostałem.
Dla mnie to brzmi trochę jak mongolski

[Wedyowisz]

Jako że użytkownik Wyskok się nie odzywa, a jego regulaminowy czas dobiega końca, proponuję następującą zmodyfikowaną kolejność uczestników (zakładając, że użytkownik Pingĭno weźmie udział):

Noqa (z)
Pingĭno (n)

Ghoster (z)
Feles (n)
Pingĭno (z)
Noqa (n)
ja (z)

[Noqa]

Wysłałem do Pingino, liczę na odpowiedź, że dostał i zamierza nagrać.

[Spiritus]

Przepraszam. Najpierw miałem problemy z kompem i trzeba było go naprawić, a teraz mam złamaną rękę (złamanie Collesa?). Wezmę więc udział w następnej "edycji".

[Noqa]

Tymczasem Pingino się nie odzywa. Jeśli nie pojawi się do północy przesłać transkrypcję do Felesa?

[Wedyowisz]

Tymczasem Pingino się nie odzywa. Jeśli nie pojawi się do północy przesłać transkrypcję do Felesa?

Może gdzieś imprezuje... Może poczekaj do jutra do powiedzmy 13; nie pali się.