Narzecze wysokopolskie

Zaczęty przez Feles, Wrzesień 17, 2011, 14:10:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

poloniok

Cytat
Cytat
Ale co z dż? I co z h? (odpowiednik dla "ch" jest x)

Zbędne

?
  •  

Silmethúlë

<dż> można spokojnie zapisywać jako <дж>, a <h> w wysokopolskim nie ma prawa występować.
  •  

poloniok

Cytat<h> w wysokopolskim nie ma prawa występować

A niby czemu?

Cytat<dż> można spokojnie zapisywać jako <дж>

Nie jest akuratny sposób zapisywania w mojim zdaniu. To tak jakby zamiast "cz" miałbym zapisywać ono jako "tsz". Chce powiedzieć: Takie zapisywanie pokaza że się "d" i "ż" osobno wymawia (jak w wyrazu dżownica).
  •  

Silmethúlë

Cytat: poloniok w Marzec 07, 2017, 19:41:25
Cytat<h> w wysokopolskim nie ma prawa występować
A niby czemu?
Bo nie reprezentuje żadnego osobnego polskiego fonemu, ani nigdy w historii polskiego takiego fonemu nie było – <h> występuje jedynie ortograficznie w zapożyczeniach, głównie ruskich, czeskich i łacińskich. W wysokopolskim pozbywamy się zapożyczeń (na etapie późniejszym niż prasłowiański), ergo <h> nie ma prawa się nigdzie pojawić.
  •  

poloniok

#1084
CytatBo nie reprezentuje żadnego osobnego polskiego fonemu, ani nigdy w historii polskiego takiego fonemu nie było – <h> występuje jedynie ortograficznie w zapożyczeniach, głównie ruskich, czeskich i łacińskich. W wysokopolskim pozbywamy się zapożyczeń (na etapie późniejszym niż prasłowiański), ergo <h> nie ma prawa się nigdzie pojawić.

Aha! Ale w tym sensie <dż> też tylko występuje w zapożycień? (Jak Dżenni, Dżihad) Jednyne polskie słowo mając <dż> jako jeden fonem jest dżownica (od staropolskiego/wysokopolskiego (bo *dъždžь) deszczu "deżdż")

EDIT: *dъščь jako alternatywna forma (co kolwiek to ma znaczyć) legitymizuje używanie wysokopolskie "deszcz" i z tego "dszczownica"
  •  

Icefał

W dżdżownicy jest wyżej wspomniana zbitka żdż, a nie dwa razy dż.
  •  

poloniok

No dobrze, wiem, ale w osobniej formię, <dż> egzystuje w (czysto-polskich/słowiańskich) słowach? (A nie w kombinacji <żdż>)?
  •  

Silmethúlë

#1087
Cytat: poloniok w Marzec 07, 2017, 19:51:23
Aha! Ale w tym sensie <dż> też tylko występuje w zapożycień? (Jak Dżenni, Dżihad) Jednyne polskie słowo mając <dż> jako jeden fonem jest dżownica (od staropolskiego/wysokopolskiego (bo *dъždžь) deszczu "deżdż")

No nie, <dż> (i fonem /ʤ/) występuje w rodzimych słowach, jest efektem palatalizacji, przykłady: móżdżek, dżdży (oryginalnie /dʐʤɨ/) (stąd dżdżownica), różdżka... ale jest dość rzadko spotykany (chyba jedynie jako efekt I patalzacji po /z/, wszędzie indziej dawne dż przeszło w ż), i zazwyczaj (zawsze?) w zbitce -żdż. Stąd wątpliwe, czy faktycznie jest sens szukać dla niego osobnego znaku w pisowni.

EDIT: nie zdążyłem wysłać swojej odpowiedzi... niemniej – clue jest takie, że rodzime dż występuje praktycznie wyłącznie w zbitce żdż.
  •  

Obcy

A to nie liczą się np. miażdżyć, zagnieżdżać, dżdżyć, gwiżdżę, gwożdżę, brużdżę, jeżdżę, piżdżę, drożdże, różdżka, móżdżek? W każdym razie - jak już mnie wyprzedzono - jest mało tych wyrazów.
  •  

poloniok

Dobra to samo <dż> i <h> są, jak u nas w Niemcach się mówi, we wysokopolskim "Haram"
  •  

poloniok

No ale co teraz dla wysokopolszczyzny używać?

Głagolica czy Cyrylica, oto jest pytanie!

Bo katolicy Chorwaci używali Głagolicę, zamiast tego narody/państwa prawosławne używali cyrylicę. A bo Polska była i jest krajem katolickim to lepiej by pasowało ze względu tradycji religijniej używać Głagolicę.

Co wy myślicie?
  •  

Todsmer

Nie wiem, skąd ci się ubzdurało, że jeśli naród jest katolicki, powinien używać głagolicy... Albo że w ogóle użycie głagolicy jest w jakikolwiek sposób powiązane z wyznaniem...
  •  

poloniok

Cyrylica w Polskim nie była by popularna (bo przypomniała by rosjanine). Tu tkwi problem. Dlatego sprowadzić "separatyzm" alfabetowy ze względu wyznania
  •  

Widsið

  •  

poloniok

#1094
Przed IIWŚ pare ordery polski mieli swastyka (ze względu dekoracyjnego i uznania symbolikę szczęścią). A dlaczego nie teraz? Bo Hitler był i dał (Polakom) Swastykę inną symbolikę. Dobra, a teraz używając cyrylicę pośród Polaków mogło by to, wcześniej i teraz, dać negatywną azocyzację (bo "głupie Rusy"), mimo tego cyrylica jest normalnym alfabetem (tak jak swastyka jest normalnie symbolem szczęścia). O to mi chodzi
  •