Narzecze wysokopolskie

Zaczęty przez Feles, Wrzesień 17, 2011, 14:10:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

Onoma

Cytat: JasiekChrusty w Grudzień 08, 2019, 09:47:04
Moje:
darzę – dziękuję; podarzenie – podziękowanie; odarzony – wdzięczny; odarzenie a. odarzoność – wdzięczność
A czemu nie od razu jak na Jugu - błogodarzę, błogodarzenie itd? ;)
  •  

Ainigmos

Mój z fizyki nieeponimicznie:
bozon Higgsa - gmociel (od staropolskiego gmota "masa", jako że obdarza cząstki masą)
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja

mijero

#1892
Moje:
błyszczyna – pomada, brylantyna
bujak – hamak
burzować – fermentować; burzowanie – fermentacja
chybo(ś)ć – wahanie; chybadło – wahadło
iskrzotki – wywoływane przez bodźce zewnętrzne zjawisko przyjemnego iskrzotania w okolicach głowy, szyi, kręgosłupa i innych obszerzach ciała, tzw. asmr (takie coś na umożebnienie słowa: od wzmocnionego przyrostkiem -ot- czas. iskrzotać < od czas. wielokrotnego iskrzać < od iskrzyć, jak łaskotki < łaskotać < stp. łaskać, czy błyskotka < daw. błyskotać < błyskać)
jaskrzyk a. jaskrzyn – kolejne słowa na bursztyn
kołować – wprawiać w ruch układ napędowy poprzez dociskanie podstopków, pedałować; od tego kołownik a. kołowiec – rower; dalej kołowca a. kołowacz – rowerzysta, kolarz
łopota - flaga
odmianownia – fleksja
oglądanka – kreskówka (do zestawu z czytanką)
osadnia a. po prostu osada (od osadzać) – rama
podstopek, podstopki – pedał, pedały
(prze)chownica, (prze)chówka – szafa, szafka
rozgrywnia a. rozgrywnica a. rozgrywalnia a. rozgrywisko – arena, stadion, mapy w strzelankach
siednik – muszla klozetowa
znaczeniownia – semantyka

Ciekawe wyczytane/zasłyszane:
dławica – angina (bardzo udane)
kulajka – pigułka
pościan – kino
psytka – woda sodowa/napój gazowany (nie pijam takich rzeczy, ale słowo udane)
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.

mijero

Cytat: Onoma w Grudzień 08, 2019, 19:24:43
A czemu nie od razu jak na Jugu - błogodarzę, błogodarzenie itd? ;)
Staram się, aby było jak najprościej.
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.
  •  

Todsmer

gmociel xDDDDDDD
no kurła, postarajcie się bardziej xD

Ainigmos

#1895
Cytat: Борівой w Grudzień 14, 2019, 18:34:31
gmociel xDDDDDDD
no kurła, postarajcie się bardziej xD
Co złego w neologizacji z wskrzeszonych archaizmów, skoro słownikowo wysokopolszczyzna to język staropolskawy, który czerpie inspirację obficie tu i ówdzie z słowotwórstwa staropolskiego – staropolskich formantów i rdzeni wyrazów jako żywotnych, jako że staropolszczyzna lepiej radziła sobie z zapożyczeniami niesłowiańskimi niż współczesna polszczyzna?

Mój:
teatr – zornia (od staropolskiego czarownika zierać ,,oglądać")
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Todsmer

#1896
To złego, że to po prostu brzmi chujowo, jakiś grzmociel kurła xD

Pomijam fakt, że nagłos gm- troszkę sugeruje mi germanizm :) Np. kognat staroangielskiego gemot :)
  •  

Ainigmos

Cytat: Борівой w Grudzień 16, 2019, 08:17:33
To złego, że to po prostu brzmi chujowo, jakiś grzmociel kurła xD

Pomijam fakt, że nagłos gm- troszkę sugeruje mi germanizm :) Np. kognat staroangielskiego gemot :)
Jeśli gmota okazuje się zapożyczeniem germańskim, to kiedy zapożyczyła się? W czasach sąsiedztwa Prasłowian z Gotami, a więc na tyle dawno, że można przyjąć ją jako swojski wyraz?
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Todsmer

  •  

mijero

Niewątpliwie związane z cz. i słow. hmota, których pochodzenie nie jest jasne.

,,hmota, hmotný, hmotnost, zhmotnit se. Stč. též homota 'látka, hmota', ale i 'vlhkost v těle'. Příbuzné je sln. gomóta 'hmota, masa', gomȍt 'tlačenice, změť, zmatek' a asi i ukr.d. hómot 'šum, dunění'. Snad lze vyjít z kořene *gom-, který je i v homole. Srovnává se s ř. gémō 'jsem naplněn'"
Jiří Rejzek, Český etymologický slovník, 2001, s. 207

,,hmota (od *16. stor.) • Málo jasný výraz. V slk. asi podľa čes. hmota, ktoré sa vysvetľuje ako novší variant (druhotné hm- podľa hmatať?) stčes. homota ,nežiaduca tekutina, «vlhkosť» v tele, hnis; hmota, matéria' (k významu porov. i slk. dial. matéria, látka, hmota; maštaľný hnoj; hnis'), zrejme odvodeného od koreňa *gom-, bez jednoznačného výkladu — predpokladala sa súvislosť s psl. *komъ (ďalej pozri chumáč), resp. s gr. gemô, som naplnený niečím', novšie aj s homoľa. Z odvodenín: hmotný, od toho hmotnosť; hmotár pejor. ,prospechár' (uprednostňujúci hmotné záujmy) a i."
L'ubor Králik, Stručný etymologický slovník slovenčiny, 2015, s. 200

Polszczyzna zna słowa z gm-, których nie uznaje się za zapożyczenia: gmatwać i daw. gmatać, gmerać i stp. gmyrać, gmyz, daw. gmyślny. Nie wszystkie z nich są w pełni jasne, ale nawet Bańkowski nie upatruje w tych słowach zapożyczeń.
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.
  •  

Ainigmos

#1900
del
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Ainigmos

#1901
Nasuwa się pytanie, który dany wyraz znajduje się rodzimym dla rodzimomówcy wysokopolskiego?

Po pierwsze, kiedy odziedziczył się jako kontynuant lub archaizm z prasłowiańszczyny wraz z zapożyczeniami niesłowiańskimi przed dobą staropolską (piastowską), których nie poczytuje się ich za obce, mimo że wniknęły się do jej słownictwa na tyle dawno, że spolszczyły się fonetycznie dla niepoznaki ich obcego rodu.
Po drugie, kiedy utwarza się z odprasłowiańskich formantów i rdzeni wyrazów niekoniecznie zawsze czystosłowiańskiego pochodzenia lub drogą alternacji jako rodzimy słowotwór w mniemaniu owego rodzimomówcy, gdy zachodzi potrzeba nazwania nowej rzeczy bez sięgnięcia po zapożyczenie obcojęzyczne jak tylko jako znaczeniowy pierwowzór dla danego rodzimego słowotworu będącym homomorficznym lub izomorficznym zamiennikiem.   
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

mijero

#1902
Moje:
cząstnica – partycja
cząstek – partykuła
dodatka – plus (w znaczeniu dodatniej strony jakiejś sprawy itp., np. ,,Rozchodzi się o to, żeby dodatki nie przesłoniły wam ujemek")
domyk – puenta
doplotka – aplikacja (krewniaki, ob. *pleḱ-)
działalnik a. obsłużnik – operator (narzędzie, nie osoba!)
nadzielnik – pulpit (od wcześniej podawanego nadzielnia tj. stół roboczy, warsztat)
obsłużyciel – operator
podsobić – personalizować; podsobienie – personalizacja (dla oswojenia ob. przy- + s- + po- + sobić)
przyspiesznik – akcelerator (jakoś nigdy nie słyszałem, ale słowo istnieje – mimo to nieużywane w np. przyspiesznik pobierania)
suszki – bakalie
ujemka – minus (w znaczeniu ujemnej strony jakiejś sprawy itp.)
wybiernik – menu (kolejna oczywistość, na którą nie wpadły nasze zgnuśniałe od zapożyczalstwa umysły)
wybit – rytm; wybitczy – rytmiczny; wybitczo – rytmicznie; wybitczość – rytmiczność; wybitnik – metronom (dla oswojenia ob. daw. rozbit – może od tego poszły rozbitek i rozbitki tj. szczątki rozbitego okrętu?)
Boć wiem, trzeba mi prawdę powiedzieć:
przez cudzy język w cudze ręce włodźstwa zachodziły.

Ainigmos

Mój z hydrauliki:
kran - nalew (od nalać wzorem zlew)
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

ɈʝĴ

A tak w sumie to skoro w Narzeczu ... nie ma zapożyczeń to istnieje litera f? Bo w onomatopejach z nią da się ją spokojnie zastąpić przez w: fiu!→wiu! ect. ale co wtedy stanie się z jedynym rodzimym wyrazem zawierającym właściwy dźwięk /f/ — ufać?
  •