Narzecze wysokopolskie

Zaczęty przez Feles, Wrzesień 17, 2011, 14:10:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

Silmethúlë

Poza tym czemu jętwózka, a nie jątwózka?
  •  

Noqa

At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatAle ta sama Słowińszczyzna mówi "połny" jako "pełny". Wygląda na to, że to po prostu proces eł > oł, nierzadki w polskich gwarach.
Owszem, owszem, jénom go nigdy sobie jako polski nie uświadomił.

CytatPoza tym czemu jętwózka, a nie jątwózka?
Niby /v/ jest dźwięczne, więc szansa na wzdłużenie jest, ale tak mi jakoś podpowiada moja intuicja. Muszę to jeszcze zbadać. Może to przez tą jętkę, która, nawiasem mówiąc, na pewno by weszła w język potoczny. Chyba żeby spolszczyć dorożkę w dróżkę? Ale to dwuznaczne.

A `metro`, jak nie bystro, to może spodzko, na wzór ang. underground? Ale jakoś jeszcze bardziej koślawo chyba.

Słuchajcie, zna kto, czy przyrostek -ьjь stosuje się i do przedmiotów? Mełniej byłby jeszcze udatniejszą odbitką głosoznaczeniową!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Silmethúlë

Nie wiem na jakiej podstawie tutaj wzdłużenie zachodzi, ale jest jąć, a nie jęć. Zatem chyba jątwózka, nie?
  •  

Vilène

BTW, zauważyliście może, że ta dyskusja jest całkowicie bezsensowna, bo dyskutujecie o czystosłowiu całkowicie nieprzejrzystym dla przeciętnego użytkownika języka polskiego i przez to absurdalnym?

Kontrpropozycja: taksówka == najmówka. Takie słowo nie sprawia problemu, czy ą czy ę, bo żadnej z tych pseudogłosek w nim nie ma :P.

Cytat: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 14, 2013, 20:45:59
Takem się trochę nad słownictwem przewozowym zastanawiał i tom wydumał:
rychlik `ekspres`
Nie wiem, czy to dobra propozycja, bo czeski rychlík to odpowiednik naszego pospiesznego, nie ekspresowego. No i słowo nie zgadza się z innymi potocznymi określeniami kategorii pociągu, tj. osobowy czy pospieszny, bo jest rzeczownikiem, nie izolowanym przymiotnikiem.

Może po prostu prędki?

Cytatspółwóz `autobus`- bo wozi się nim społem z innymi (a może - na modłę islandzką, jak strætisvagn, drożec?)
Ja bym tu proponował wszewóz, mniej-więcej nawiązujące do omnibusa.

Cytat
bystro `metro` - no bo jest bystre i rychłe, no i nie powiem, że nie zależało mi, żeby brzmiało to nośnie
A to z kolei bardzo dobra propozycja, bardzo podoba mi się.

Serpentinius

A ja myślałem o określeniu Metra słowem PodZiom analogicznie do Poziom. Co wy na to?
  •  

Dynozaur

Cytat: Vilén w Czerwiec 15, 2013, 13:56:44Kontrpropozycja: taksówka == najmówka. Takie słowo nie sprawia problemu, czy ą czy ę, bo żadnej z tych pseudogłosek w nim nie ma :P.

To może najemka?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

Cytat: Serpentinius w Czerwiec 15, 2013, 14:15:20
A ja myślałem o określeniu Metra słowem PodZiom analogicznie do Poziom. Co wy na to?
Za bardzo się z ziomami z podwórka kojarzy dla mnie...

Cytat: Dynozaur w Czerwiec 15, 2013, 14:35:36
To może najemka?
Też może być, choć np. ja w swoim słowie starałem się zachować końcówkę.
  •  

Dynozaur

Cytat: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 15, 2013, 12:33:25Słuchajcie, zna kto, czy przyrostek -ьjь stosuje się i do przedmiotów? Mełniej byłby jeszcze udatniejszą odbitką głosoznaczeniową!

W SCSie/PSie jak najbardziej stosuje się, ale w polskim nie mówimy przecież "łodziej" ani "łaniej" (a tam właśnie taka końcówka -ьjь pierwotnie była), tylko "łódź", "łania" (czyli, jak widać, polski traktował to niekonsekwentnie). A, i rodzaj rzeczowników z taką końcówką był i tak żeński (z odmianą ja-tematową).

Mój zimny ma od cholery rzeczowników żeńskich zakończonych na -ij, bo podciągnął pod to sporo rzeczowników zapożyczonych. W zimnym "ta mlnij", "ta aldij", "Velja Britanij" to chleb powszedni.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Ainigmos

#520
Trochę... bytoznawczych słów


konkret - powiąz od powiąz+ać odrywnikiem odczasowniczym, bo konkretny to w powiązaniu przyczynowo-skutkowym ogniwo za ogniwem, jak cząsteczki w concretus, z najbliższymi zdarzami - przeszłymi i przyszłymi, niezbyt oderwanymi od tego, z jakim wiążemy kontekstem

haecceitas - otostwo od urzeczownionego zaimka wskazującego, co wzbiera wszelkie konkretne sobne byty oto- i końcówki dla słów "systemowych" -stwo, zatem oto+stwo (za ang. this+ness)

okazja -dogoda (wzorem przygoda, wygoda, pogoda), bo zawsze nam się nadarza okazja w dogodnym czasie

negatywny - zaprzeczny
pozytywny - stwierdzny? (nie potwierdzny)

instrumentalny - narzędziowy

harmonijny - zestrojny

kwantowy - likowy od lik, czyli czegoś przeliczalnego w wartości dyskretnej (sczerpkowanej), jako ongiś Dyno na uprzednim forum przedłożył dla fizyki kwantowej


konflikt - sąwtręt lub spółwtręt, bo co najmniej obie strony sporu narzucając swe widzimisie, wtrącają się wzajemnie, jak im się uwidzi ;-D

modyfikacja - sposobienie (NIE usposobienie)
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja

Towarzysz Mauzer

CytatA, i rodzaj rzeczowników z taką końcówką był i tak żeński (z odmianą ja-tematową).
A kościej?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

#522
Cytat: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 16, 2013, 21:21:41
CytatA, i rodzaj rzeczowników z taką końcówką był i tak żeński (z odmianą ja-tematową).
A kościej?

To chyba już co innego. I chyba tam było -ějь.

Ponadto, takiemu leksemowi bym za bardzo nie ufał.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

Z tym kościejem rzecz złożeńsza jeszcze - to złe przysposobienie z ruskiego, zamiast raczej koszczeja, a ten zaś nieco ciemnawy, z dwu źródeł, jednego tureckiego:
Cytat: VasmerВероятно, от кость; см. Мi. ЕW 133 и сл.; Бернекер 1, 583. Напротив, др.-русск. кощеи, кощии "отрок, мальчик, пленник, раб" (СПИ) – из тюрк. kоšči "невольник" от kоš "лагерь, стоянка" (см. кош I); ср. Мелиоранский, ИОРЯС 7, 2, 290 и сл.; Бернекер 1, 585 и сл. Менее вероятно сближение Соболевского (ЖМНП, 1886, сент., стр. 152) с кости́ть "бранить".

Ale następujące przyrostki mamy pewnikiem: -ajь (rataj, kudłaj), -jajь~jějь (obyczaj, zwyczaj, rodzaj). Więc możemy powiedzieć: mełniaj albo płozaj - ale które jest lepsze?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

W rataju przyrostek to -tajь (chociaż może i wywodzi się on z jakiegoś dawniejszego -ajь, trzeba by u Sławskiego sprawdzić). Co to jest ten kudłaj?

A, i wyprowadzanie ,,tramwaju" od błyskawicy trąci ironią. Znowu płozy.. A co to, sanki?
стань — обернися, глянь — задивися
  •