Pytania różne a rozmaite

Zaczęty przez Mścisław Bożydar, Sierpień 16, 2011, 23:29:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

Noqa

Czemu aparaty gębowe preferują zaokrąglenie dla tylnych, a brak jego dla przednich?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Feles

Bo zaokrąglenie obniża częstotliwość dźwięku, dzięki czemu tylne (niski drugi formant) są lepiej odróżniane od przednich (wysoki drugi formant).
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

1krokodil

Skąd się wzięło określanie w różnych językach stron świata barwami? Mi tam strony świata nie budzą skojarzeń kolorystycznych.

Jak to przedstawione jest tutej:
KLIK W ODNOŚNIK

hm... i na jakiej zasadzie jeden kolor zostawał przypisany tej stronie świata a nie tamtej? Pomyślałem sobie, że pewnie zrobili coś takiego:
"hej ziomki, spójrzcie, niebo podczas wschodu i zachodu jest czerwone, więc dajmy którejś z tych stron nazwę czerwony" lecz nie. Czerwony z jakiegoś powodu to, w językach wschodnich, głównie południe. W prawdzie języki indiańskie zdają się potwierdzać ten tok myślowy, ale kurde dla zachodu czarny. WHY?
  •  

Todsmer

Co do Chin i niektórych innych kultur, masz wyjaśnione w artykule.
  •  

1krokodil

chodzi o gwiazdozbiory na niebie? Dla mnie to raczej gwiazdozbiorom nadano kolory przez ich położenie już skojarzone z kolorem. Raczej dla mnie gwiazdozbiory nie kojarzą się z kolorami. Gwiazdozbiór ptaka jest czerwony, a żółw czarny?
  •  

spitygniew

Skąd do cholery wzięła się i-koniugacja w prasłowiańskim i łacinie?
P.S. To prawda.
  •  

Wedyowisz

стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

Co to jest "somięz"?

Bo pamiętam, że na starem forze się takie słowo przewijało.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Feles

anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Jarobor

Czy wolno mi pisać moje imię Jarobor w ten sposób: Ѣроборъ z jacią na początku? Czy będzie to zgodne z zasadami ortografii staro-cerkiewno-słowiańskiej? Podobno na początku wyrazu jać wymawia się jako 'ja', ale czy to jest precyzyjne? Może w rzeczywistości było to prejotowane [æ]? A w innych pozycjach?  Mam problemy z tym dźwiękiem. Proszę, żeby ktoś mi rozjaćnił rozjaśnił.
  •  

Jątrzeniot

Cytat: Jarobor w Wrzesień 18, 2012, 09:46:58
Czy wolno mi pisać moje imię Jarobor w ten sposób: Ѣроборъ z jacią na początku?

To zależy jaką cyrylicą chcesz zapisywać swoje imię. Oficjalna polska cyrylica nie istnieje więc możesz przyjąć różne zasady. Ale do zapisu [ja], zwłaszcza niepochodzącego od historycznej jaci sugerowałbym raczej "я".

Cytat: Jarobor w Wrzesień 18, 2012, 09:46:58
Czy będzie to zgodne z zasadami ortografii staro-cerkiewno-słowiańskiej? Podobno na początku wyrazu jać wymawia się jako 'ja', ale czy to jest precyzyjne? Może w rzeczywistości było to prejotowane [æ]? A w innych pozycjach?  Mam problemy z tym dźwiękiem. Proszę, żeby ktoś mi rozjaćnił rozjaśnił.

Wydaje mi się, że [ja] w każdej pozycji w staro-cerkiewno-słowiańskim zapisuje się, jako "ꙗ" (jotyzowane "a"). Jać z kolei historycznie oznaczała najprawdopodobniej [æ], potem zlewała się z /e/, /a/, /i/ zależnie od dialektu.
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatTo zależy jaką cyrylicą chcesz zapisywać swoje imię. Oficjalna polska cyrylica nie istnieje więc możesz przyjąć różne zasady. Ale do zapisu [ja], zwłaszcza niepochodzącego od historycznej jaci sugerowałbym raczej "я".
Bodaj chorwacka (Dynozawr, help!) głagolica zapisywała [ja] jacią. Osobiście jestem zwolennikiem używania "я" do nosówek: albo [ję]/[ją] (jak w mojej miroszewicy), albo [ę].

Ale chcąc być możliwie wiernym konwencjom cerkiewno-słowiańskim - a nie korzystać z nowych, dedykowanych polskiemu - wypadałoby użyć właśnie "ꙗ", np. gdzieś w Kodeksie supraskim jest zapis "ꙗрѣше сꙙ слъішꙙ то вьсе оть н҄еѧ"
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

#447
Cytat: Towarzysz Mauzer w Wrzesień 18, 2012, 12:53:29
CytatTo zależy jaką cyrylicą chcesz zapisywać swoje imię. Oficjalna polska cyrylica nie istnieje więc możesz przyjąć różne zasady. Ale do zapisu [ja], zwłaszcza niepochodzącego od historycznej jaci sugerowałbym raczej "я".
Bodaj chorwacka (Dynozawr, help!) głagolica zapisywała [ja] jacią.

Mi się zdaje, że głagolica zawsze oddawała *ja i *ě jedną i tą samą literą (Ⱑ). Np. w kodeksie zografskim wszystko leci przez jać. Możliwe, że w dialekcie słowiańskim, dla którego ją stworzono, *ja i  *ě się zlały.

Na początku wyrazów /ě/ w starocerkiewnosłowiańskim raczej nie występowało przez to, że uległo ono prejotacji, a proces utylniania /ě/ po palatalnych (/j/, ш, ч, ж) przekształcił /ě/ w /a/ (stąd np. можаахъ jako 1sg imperfektu od мощи). W polskim czasami są widoczne efekty tego procesu (jaźwiec, jaź, żagiew, czasza), ale mało konsekwentnie.

CytatOsobiście jestem zwolennikiem używania "я" do nosówek: albo [ję]/[ją] (jak w mojej miroszewicy), albo [ę].

Cieszę się, że nie posuwasz się do ich wymawiania w sposób, jaki się przy tym narzuca... ale wtedy byłbyś Henrykiem.

Cytat: Dynozaur w Wrzesień 15, 2012, 17:26:43
Co to jest "somięz"?

Bo pamiętam, że na starem forze się takie słowo przewijało.

Zaskoczyło mię, że ktoś toto pamięta. Crescat et multiplicetur!
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

Cytat: Gubiert w Wrzesień 18, 2012, 14:16:16Mi się zdaje, że głagolica zawsze oddawała *ja i *ě jedną i tą samą literą (Ⱑ). Np. w kodeksie zografskim wszystko leci przez jać. Możliwe, że w dialekcie słowiańskim, dla którego ją stworzono, *ja i  *ě się zlały.

Tak właśnie było w głagolicy. Nie ma w głagolicy litery "ja", bo wszystko pisano przez jać. I z tego co wiem, właśnie dlatego litera ta nazywa się "jać", a nie "jeć".


Cytat: Gubiert w Wrzesień 18, 2012, 14:16:16Na początku wyrazów /ě/ w starocerkiewnosłowiańskim raczej nie występowało przez to, że uległo ono prejotacji, a proces utylniania /ě/ po palatalnych (/j/, ш, ч, ж) przekształcił /ě/ w /a/ (stąd np. можаахъ jako 1sg imperfektu od мощи). W polskim czasami są widoczne efekty tego procesu (jaźwiec, jaź, żagiew, czasza), ale mało konsekwentnie.

Zastanawiam się, czy staropolskie czas - o czesie, wczesny, spółczesny też tu należą. Bo wszędzie przyjmuje się PS *časъ (i że polskie formy są analogijne), ale być może istniał wcześniejszy *čěsъ, częściowo zachowany w zachodniosłowiańskich?

Cytat: Gubiert w Wrzesień 18, 2012, 14:16:16Cieszę się, że nie posuwasz się do ich wymawiania w sposób, jaki się przy tym narzuca... ale wtedy byłbyś Henrykiem.

A co ma spólnego dobór grafemów z wymową? Nawet gdyby [a] zapisać jako "b", a [b] zapisać jako "ǭ", to i tak nie psuje to "fonetyczności" ortografji (o ile jest konsekwentnie stosowane), tylko po prostu oddala ją od niepisanego kryterjum "normalności".

Litera nigdy nic nie narzuca.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

#449
Cytat: Dynozaur w Wrzesień 18, 2012, 15:14:12

A co ma spólnego dobór grafemów z wymową? Nawet gdyby [a] zapisać jako "b", a [b] zapisać jako "ǭ", to i tak nie psuje to "fonetyczności" ortografji (o ile jest konsekwentnie stosowane), tylko po prostu oddala ją od niepisanego kryterjum "normalności".

Litera nigdy nic nie narzuca.

Zwyczajnie mam trochę inną wizję polskiej cyrylicy - staram się zachować podobieństwo do wymowy dźwięków odpowiadającym tym grafemom w językach, które tej cyrylicy faktycznie używają, jeżeli to możliwe.

Jak widzę pinyin, to zawsze przez minutę się zastanawiam - aha, zh to na pewno nie /Z/, chwilę, c to było /t_S/... nie... c to /t_s_h/, czyli z to /t_s/, czyli zh... a jak się zapisywało retrofleksy? q to /t_s\_h/... kurwa... zh to /t_s`_h/? Nie lubię redefinicji, nie uważam też etymologii za tak istotną w tym kontekście (nie próbuję przenosić do cyrylicy ó, rz, ogonków itp.).

A w ortografiach konlangów zapisuję co mniej intuicyjne alofony osobnymi znakami. Nawet jeśli to nieekonomiczne. Bo nie chce mi się potem odcyfrowywać.
стань — обернися, глянь — задивися
  •