Pytania różne a rozmaite

Zaczęty przez Mścisław Bożydar, Sierpień 16, 2011, 23:29:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

CookieMonster93

English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

Henryk Pruthenia

Mnie bardziej to na zwykły przegłos zdawało,  typu vłõčyć : vłãčać.

CookieMonster93

No w moim przypadku, to raczej harmonia niż akanie, ale do akania też by w sumie pasowało, bo w nieakcentowanej sylabie było to o.
English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

Wedyowisz

#1143
Na Lela i Polela, to nie jest akanie ani harmonia tylko historyczne wzdłużenie samogłoski we wczesnym prasłowiańskim (całkowicie analogiczne do odetchnąć : oddychać *-dŭxnǫtī : -dūxātī , wypchnąć : wypychać [a etymologicznie ,,powinno" być: **wypichać, bo był tu przedni jer], lecieć : latać *letētī : lētātī). Tylko w przypadku o : a (*ă : ā) ta alternacja pozostała w polszczyźnie produktywna.

Dla mnie osobiście na ogół trochę sztucznie, sztywno brzmi robienie wyjątków od tego i kit w oko forsującym na siłę postaci spolszczać, udrożniać itp. jako jedyną możliwość. Chociaż w pewnych czasownikach z ortograficznym <ą> zachowuję /ɔ/ (kiedyś dawno temu autentycznie nie zrozumiałem, jak koleżanka w szkole powiedziała zd[aɰ̃]żać).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

CookieMonster93

To udrażniać jest niepoprawne?
English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

Wedyowisz

Nie wiem czy jest radoniepoprawne, ale że tak powiem, istnieje taki preskryptywizm wśród ludu. ,,Nie mówi się udrażniać, bo to nie od drażnić. " Tak jakby w ogóle istniał czasownik z przedrostkiem u- urobiony od tego rdzenia. Może jeszcze nie mówi się wyrastać, bo to nie od rasta?
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

CookieMonster93

Patrzę sobie w necie i jest naprawdę różnie. Jedne źródła podają udrożniać inne udrażniać, jeszcze inne obie.
English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

Wedyowisz

Ile panuff normatywistuff tyle projekcji własnego widzimisię idiolektu...
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Qrczak

Cytat: Ghoster w Styczeń 14, 2014, 09:59:23
Co byście preferowali, wymawianie nazwisk obcokrajowców (w jakimkolwiek języku) jak w oryginale kalecząc wymowę, czy tłumaczyć je w miarę możliwości na swój język? Vide:
Catherine - [kat̪(e)rʲin] li [kɐt̪ɐʒɘna]?

Dawniej raczej się tłumaczyło. Obecnie częściej się cytuje, chyba że człowiek działał dawno — wtedy się tłumaczy.

JKM tłumaczy imiona współczesnych ludzi, jako przejaw konserwatyzmu językowego.
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatNie wiem czy jest radoniepoprawne, ale że tak powiem, istnieje taki preskryptywizm wśród ludu. ,,Nie mówi się udrażniać, bo to nie od drażnić.
Tego w słowniku PWN online nie ma, a za to jest uwiarygadniać. Tak więc no.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

Cytat: Qrczak w Styczeń 14, 2014, 20:18:30
JKM tłumaczy imiona współczesnych ludzi, jako przejaw konserwatyzmu językowego.
ZTCP argumentuje to raczej nieprowokowaniem przez te formy nacjonalizmu. Pytania do niego.
P.S. To prawda.
  •  

Noqa

Ktoś też wymawia "kingdom" jako [kɪŋɳm]?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Ghoster

#1152
[...........]
  •  

Pluur

  •  

Ghoster

#1154
[...........]
  •