W pełnej notacji imiona z końcówką nisby pisane są z šaddą:
نَابَتِيٌّUsiłowałem znaleźć przykład z Koranu, ale opornie mi to szło. Łatwiej, rzecz jasna, o przykłady w rodzaju żeńskim, bo takowe częstokroć funkcjonują jako rzeczowniki abstrakcyjne, np.
جَاهِلِيَّة 'dżahilijja; ignorancja' (
5:50:2)
Dlaczego sugeruję wariantowy odczyt
-īy- zamiast
-iyy-? Ze swojego (malutkiego) doświadczenia wnoszę, że na gruncie fonemicznym nie ma między nimi tak naprawdę różnicy - nie jestem w stanie na przykład powiedzieć, czy w nagraniu pod linkiem powyżej mamy
-īy- czy
-iyy-. Zresztą, sam zapis długich samogłosek
ī i
ū sugeruje, że są one traktowane jak połączenia
-iy-,
-uw-. Coś mi świta, że Danecki wspomina o tym w gdzieś w swojej "Gramatyce...", ale nie mam jej akurat pod ręką.
Poza tym, konwencja zapisu jest taka, że w przypadku połączeń
ī + y oraz
ū + w używa się po prostu jednej litery z šaddą - w przeciwnym wypadku mielibyśmy obok siebie dwa identyczne znaki spółgłoskowe nie przedzielone samogłoską, a tego zapis arabski nie dopuszcza (zresztą, fonotaktyka też nie bardzo). Przykłady:
عَصِيٌّ 'nieposłuszny', transliterowane
caṣiyy.un (
19:14:6) - formacja ze rdzenia
c-ṣ-y najwyraźniej derywowana osnową
1a2ī3.
عَدُوٌّ 'wróg', transliterowane
caduww.un (
2:98:11) - formacja ze rdzenia
c-d-w najwyraźniej derywowana osnową
1a2ū3.
I tutaj mała uwaga: istnieje grupa imion zakończonych na
-ī, które zachowują się kompletnie inaczej. Są to np. imiesłowy czynne czasowników defektywnych (z ostatnią słabą), w których nunacja zlewa się z końcowym radykałem. Przykładem może być 'sędzia' -
qāḍ.in / al-qāḍī -, którego deklinacja wygląda w następujący sposób:
Stan nieokreślony:
NOM
qāḍ.in قاضٍGEN
qāḍ.in قاضٍACC
qāḍiy.an قاضِيًاStan określony:
NOM
al-qāḍī القاضِيGEN
al-qāḍī القاضِيACC
al-qāḍiy.a القاضِيَZresztą, cała koniugacja czasowników defektywnych obfituje w kwiatki, które pokazują, że rozróżnienia
iy <> ī oraz
uw <> ū to kwestia dość umowna.