Starocerkiewnosłowiański greczynką pisany

Zaczęty przez Τόλας, Kwiecień 24, 2015, 18:07:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Τόλας

Kirył i Metodyj oraz ich uczniowie przekombinowali z pismem dla języka słowiańskiego. Mogli wziąć i po nowemu użyć to, co już mieli, czyli pismo greckie. 24 greckie litery wraz ze stigmą, qoppą i sampi wystarczały do swobodnego pisania, bez importu znaków z hebrajsczyzny albo wymyślania tych wszystkich b-kształtnych i innych szkaradków. Trzeba było tylko zerwać z nawykiem czytania tego alfabetu po ówczesnogrecku i zdefiniować parę liter na nowo.
Na przykład tak:

P         Π
B         Β
(F)      Φ
V         Υ, Ϋ (w sąsiedstwie Ο lub Ε)
VЪ      Ϋ
M        Μ
T         Τ
D        Δ
S        Σ
Z         Ζ
C        Θ
Dz      Ϛ
N        Ν
L         Λ
R        Ρ
Č        Ϡ
Š        Ψ
Ž         Ξ
Ś         ΣΙ (przed samogłoską), ΣΪ (przed spółgłoską i na końcu)
Ń        ΝΙ (przed samogłoską), ΝΪ (przed spółgłoską i na końcu)
Ľ         ΛΙ (przed samogłoską), ΛΪ (przed spółgłoską i na końcu)
Ŕ        ΡΙ (przed samogłoską), ΡΪ (przed spółgłoską i na końcu)
J          Ι, Ϊ (w sąsiedstwie Ο lub Ε)
JЬ        Ϊ
K         Κ
G         Γ
Ch       Χ
Ь          Ι
Ъ         Υ
E          Ε
O         Ο
I           ΕΙ
Y          ΟΙ
U         ΟΥ
Ě          Η
A           Α
Ę          Η
Ǫ          Ω

Ḷ           ΥΛ

Ḷ̌           ΙΛ

Ṛ          ΥΡ

Ṛ́          ΙΡ


tak. Tak bym to widział...
  •  

Dynozaur

Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

Cierpi na pewną częstą przypadłość w conortografiach. Przyporządkuje większość znaków w miarę logicznie, a resztę kompletnie z dupy (tych, których się nie da sensownie przypisać).
  •  

Τόλας

Jeszcze bym dodał:
JU      ΕΥ
a dla greckiego "ŋ" zapisywanego gammą:
Ϟ

W alternatywnej wersji dla:
Y         ΥΙ
Ě        ΟΙ
Ę         Η
Ǫ         Ω

Przykład:
"OTIϠΕ ΝΑΨΙ ΙΞΕ ΙΕΣΕΙ ΝΑ ΝΕΒΕΨΙΧΥ ΔΑ ΨΥΗΤΕΙΤΥ ΣΗ ΕΙΜΗ ΤΥΟΪΕ ΔΑ ΠΡΕΙΕΙΔΕΤΥ ΘΟΙΣΑΡΙΣΤΥΟ ΤΥΟΪΕ ΔΑ ΒΩΔΕΤΥ ΥΟΛΙΑ ΤΥΟΪΑ ΝΑ ΖΕΜΛΕΙ ΙΑΚΟ ΝΑ ΝΕΒΕΣΕΙ ΧΛΟΙΒΥ ΝΑΨΙ ΝΑΣΩΨΤΙΝΥΙΕΙ ΔΑΞΔΙ ΝΑΜΥ Ϋ ΔΙΝΕΙ ΣΕΜΙ ΕΙ ΟΣΤΑΫΕΙ ΝΑΜΥ ΔΥΛΓΥΙ ΝΑΨΕΙ ΙΑΚΟ ΕΙ ΜΥΙ ΟΣΤΑΥΛΙΑΙΕΜΥ ΔΥΛΞΙΝΕΙΚΟΜΥ ΝΑΨΕΙΜΥ ΝΕ ΫΥΕΔΕΙ ΝΑΣΥ Ϋ ΝΑΠΑΣΤΙ ΕΙ ΕΙΖΒΑΥΕΙ ΝΑΣΥ ΟΤΥ ΝΕΠΡΕΙΙΑΖΝΕΙ ΤΥΟΪΕ ΒΟ ΙΕΣΤΥ ΘΟΙΣΑΡΙΣΤΥΟ ΕΙ ΣΕΙΛΑ ΕΙ ΣΛΑΥΑ ΝΑ ΥΟΙΚΥΙ ΑΜΕΙΝ"

Cytat: Todsmer w Kwiecień 26, 2015, 01:27:22
Cierpi na pewną częstą przypadłość w conortografiach. Przyporządkuje większość znaków w miarę logicznie, a resztę kompletnie z dupy (tych, których się nie da sensownie przypisać).
To jest ta sama przypadłość, którą mieli nasi przodkowie, kiedy próbowali pisać po polsku literami łacińskimi. Taką głoskę [t͡ɕ] oznaczali literą wywodzącą się od gimelu i gammy, co też jest cyt.: "z dupy [wzięte]". Właściwie idąc tym rozumowaniem Biernat i Rey powinni byli pisać jakimś autorskim pismem obrazkowym, wtedy chiba byłoby OK. Grecy też zmasakrowali pismo fenickie na własny użytek, a rzymianie greckie.
Pozatym to jest propozycja ortografii języka słowiańskiego w piśmie greckim, a nie język słowiański pisany ortografią grecką.
  •  

Ghoster

#4
[...........]
  •  

Τόλας

To jest tylko kwestia przyzwyczajenia oczu do nowego i wyrobienia prestiżu. Żaden średniointeligentny Grek nie prycha na widok cyrylicy w wydaniu grażdankowym, chociaż wygląda na parodię pisma, którym zapisano ewangelie. A dlaczego? Bo taki dajmy na to język rosyjski ma wysoki prestiż i wiele oryginalnych, wybitnych dzieł literackich w historii swego piśmiennictwa. Dwugłoska "ch" też już dziś nie razi na oznaczenie [t͡ʃ], a starożytny Rzymianin pewnie popukał by się w czółko.
  •  

Henryk Pruthenia