Fiński u Toivo (Suomea Toivon luona)

Zaczęty przez Toivo, Wrzesień 27, 2011, 00:07:51

Poprzedni wątek - Następny wątek

Toivo

Witam i zapraszam na kurs najpiękniejszego języka naturalnego świata. Chyba nie trzeba go przedstawiać, jak i wspominać, że dla językoznawców i językotwórców jego znajomość jest bardzo cenna. Lekcje będą publikowane w załącznikach w prostym formacie html.

Na razie publikuję lekcję zerową - nie zawiera ona jeszcze właściwego kursu, lecz parę wstępnych informacji. Kurs będzie wyglądał trochę inaczej - postaram się, żeby nie był "suchy", zadbam o teksty i dialogi, a gramatykę będę dawkował rozsądnie. Mimo to proszę o komentarze, czy na podstawie tej lekcji odpowiada wam forma i styl. Starałem się pisać krótko, nie rozdrabniać się na szczegóły, jak najwięcej w punktach.

Pierwsza właściwa lekcja niebawem.

Dalsze lekcje:
lekcja 4
  •  

Hapana Mtu

To fiński ma klasy?!

Zaczyna się zgrabnie. Ale proszę, jeśli chcesz pisać dialogi, niech nie będą tak drętwe i tendencyjne jak w podręcznikach.

Od roku już słucham o obcokrajowcach z USA/Brazylii/Australii/Atlantydy/RPA, którzy przyjechali się uczyć fińskiego do Finlandii i od razu mówią bezbłędną (fakt, prostacką, ale bezbłędną) fińszczyzną. (Hitem sezonu był "Brazylijczyk", pytający jak jest po fińsku "kreetings from Finland".)
º 'ʔ(1)|z(0) + -(y(2))| = º 'ʔ(1)|z(2)|
  •  

Toivo

Cytat: Hapana Mtu w Wrzesień 27, 2011, 08:08:28
To fiński ma klasy?!
Ech. Klasy, deklinacje, grupy rzeczowników, wzorce odmiany, typy odmiany, jak zwał tak zwał. Chodzi o reguły, według których tworzy się rdzeń, do którego następnie dodaje się końcówki przypadków. Myślałem, że "klasa" nic konkretnego nie oznacza, w każdym razie nie chodzi oczywiście o żadne klasyfikatory, substytuty rodzaju, czy inne potworności.
  •  

Toivo

Niestety teraz jestem dosyć zarobiony, więc aktualizacja będzie dopiero w weekend.
  •  

Toivo

Zapraszam na pierwszą lekcję (do ściągnięcia w pierwszym poście, tam będą trafiać wszystkie do wyczerpania limitu załączników). Dialogi są super drętwe i tendencyjne, bo innych wymyślić nie umiem, ale nauczyć się z nich da ;)
  •  

Toivo

Sorry za dłuższą przerwę, piszę pracę inżynierską, więc mam mało czasu, ale kontynuacja będzie. Przy okazji: ktoś w ogóle przeczytał to co jest? ;)
  •  

Feles

Tak z ciekawości - istnieją jakieś kursy/samouczki mowy fińskiej (tj. puhekieli)?
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Toivo

Nie za bardzo. Niektóre kursy robią jedną, ew. kilka lekcji na temat puhekieli, ale na dłuższą metę to nie ma sensu, szczególnie na piśmie. Po pierwsze, żeby się nim posługiwać, trzeba znać kirjakieli, po drugie na puhekieli składają się rzeczy płynne i niedookreślone, w dodatku bardzo zróżnicowane regionalnie. Ja miałem na kursie ("żywym") kilka lekcji poświęconych puhekieli i dialektom, ale najlepsza nauka, to po prostu przez używanie fińskiego w mowie.

Jeśli ktoś na tym forum zna choć trochę kirja- i chciałby usłyszeć o puhe-, to mogę trochę o tym opowiedzieć. Inaczej to chyba bez sensu.

Próbka puhekieli jest też we wstępie do tego kursu :)
  •  

Feles

Szkoda trochę. Ten rzeczywisty język fiński mógłby być niejednokrotnie bardziej ciekawy, niż to, czego się naucza.

CytatPo pierwsze, żeby się nim posługiwać, trzeba znać kirjakieli,
Nie bardzo to rozumiem. Nie dało by się nauczyć jednego dialektu "od podstaw" nie korzystając z normy?

Cytatw dodatku bardzo zróżnicowane regionalnie.
[...] najlepsza nauka, to po prostu przez używanie fińskiego w mowie.
Jak chyba każdy inny żyjący język.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Toivo

#9
Cytat: Fēlēs w Listopad 25, 2011, 23:50:42
Szkoda trochę. Ten rzeczywisty język fiński mógłby być niejednokrotnie bardziej ciekawy, niż to, czego się naucza.
Ale to, czego się naucza, to JEST rzeczywisty fiński! Poza tym nie zgadzam się - w puhekieli jest wiele chamskich uproszczeń, które niszczą piękno tego języka :) no i nie używa się wielu kwiecistych form gramatycznych.

Cytat: Fēlēs w Listopad 25, 2011, 23:50:42
CytatPo pierwsze, żeby się nim posługiwać, trzeba znać kirjakieli,
Nie bardzo to rozumiem. Nie dało by się nauczyć jednego dialektu "od podstaw" nie korzystając z normy?
Nie. Bo sami Finowie się tak nie uczą. Puhekieli, to tylko zbiór "odstępstw" od kirjakieli, w większości stosowanych bardzo niekonsekwentnie. Tak jak np. nie można powiedzieć, że ktoś, kto cały czas mówi "trza", a w ogóle nie zna słowa "trzeba", dobrze posługuje się mówionym językiem polskim i mówi jak Polacy. Finowie też mówiąc w puhekieli, cały czas mają w głowach kirjakieli.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: Toivo w Listopad 26, 2011, 00:01:29
Cytat: Fēlēs w Listopad 25, 2011, 23:50:42
Szkoda trochę. Ten rzeczywisty język fiński mógłby być niejednokrotnie bardziej ciekawy, niż to, czego się naucza.
Ale to, czego się naucza, to JEST rzeczywisty fiński! Poza tym nie zgadzam się - w puhekieli jest wiele chamskich uproszczeń, które niszczą piękno tego języka :) no i nie używa się wielu kwiecistych form gramatycznych.

Cytat: Fēlēs w Listopad 25, 2011, 23:50:42
CytatPo pierwsze, żeby się nim posługiwać, trzeba znać kirjakieli,
Nie bardzo to rozumiem. Nie dało by się nauczyć jednego dialektu "od podstaw" nie korzystając z normy?
[...] Finowie też mówiąc w puhekieli, cały czas mają w głowach kirjakieli.

otóż to, całkowicie się zgadzam.
puhekieli jest pochodną kirjakieli [swoją drogą często przypominającą formy estońskie, a wiadomo, że estoński jest od fińskiego mniej zachowawczy].
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Toivo

Długo to trwało, a i z powodu małego zainteresowania zbytnio się nie spieszyłem, ale popełniłem następną lekcję. Ponownie zachęcam do zamieszczania uwag/pytań/rozwiązań ćwiczeń - to by mnie zmotywowało do częstszego pisania.
  •  

Aureliusz Chmielewski

Dzięki Tobie znowu zajarałem się Finlandią :D
The n-word
  •  

zabojad

Feles [*]
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace. Amen.
  •  

Toivo

W sumie powinna być. Dodam na listę TODO :)
  •