Jestem studentem kierunku przyrodniczego, natomiast uważam siebie za osobę spostrzegawczą i staram się świadomie korzystać z polszczyzny. Uważam, że moja świadomość etymologiczna jest ciut większa niż uśredniona dla reszty społeczeństwa. Z osiągnięć językowych byłem w liceum dwa razy finalistą Olimpiady Języka Francuskiego. Kiedyś zainteresowałem się dolnoserbszczyzną z powodu jej ciekawych cech - aoryst, imperfekt, supinum, liczba podwójna, wygłos rozkaźników. Mam też swoje poglądy językowe oraz idiolekt. W języku interesuje mnie przede wszystkim morfologia, etymologia i słowotwórstwo.
Powiem tak: na wycieczce do Czech moja świadomość językowa ulega znacznej stymulacji - porównuję napisy z polszczyzną, staram się z nich wyciągać sens, śledzę różnice i podobieństwa między dwoma językami. Jestem wtedy bardzo uważny i spostrzegawczy..