Język nowosłowiański (Новословѣньскъ Ѩзꙑкъ)

Zaczęty przez Siemoród, Lipiec 19, 2016, 23:46:06

Poprzedni wątek - Następny wątek

Siemoród

Muszę troszkę pospamić ibo telko co zezdał jeśm azbukę dla mojego nowosłowiańskiego.

Новословѣньскъ Ѩзꙑкъ

Cel języka to zasadniczo odwzorowanie języka prasłowiańskiego w rekonstrukcji z przyjętymi pewnymi (niestety, czysto subjektywnymi) założeniami. To nie kolejny mieżdusłowiański czy słowio, ale podejście do prasłowiańskiego w taki sposób, aby można było cokolwiek w niem napisać.

Założenia są trochę brutalne:
- będzie odwzorowany po III palatalizacyi, a znaczy trochę zlewając na nowogrodzkie кѣлъ (cały) czy хѣръ (szary).
- cyrylica trochę sztucznawa, miks starocerkiewnej i pewnych swoich ustaleń
- wszelkie wątpliwości co do dwóch czy więcej form są rozstrzygane przez dopuszczenie obu (bo i w normalnych językach jest mnóztwo braci-bliźniaków) lub wyłącznie jednego (w szczególności w przypadku końcówek)
- tak, cyrylica się mieści w Unikodzie, ale nie we wszystkich czcionkach, przez co wygląda kiepsko na forum. W zamian będę dłuższe teksty wklejał w postaci obrazków z normalną czcionką, gdzie wszystkie znaki wyglądają jak powinny
- wszelkie konstrukcye gramatyczne powinny być możliwie ogólnosłowiańskie

Na początek alfabet - cyrylica i pomocniczo łacinka. Można niby wziąć tu głagolicę, ale są w niej jawne braki (ja-jać i je-e). Będzie więc docelowo cyrylica i ewentualnie łacinka. Ewentualnie.

Poza tym co oczywiste będzie tak:
В в - V, ale nie takie polskie <w>, a coś jak rosyjskie, mniej взрывное (jak to zapisać IPą? ʋ?)
Є є - czytane [ε]. I tak - jest tu ta cała zabawa z pisownią joty.
Ѕ ѕ - oczywiście dz
И и - coś, co w łacince PSa się pisze <i> jak w žiti czy <ji> jak w pojiti
Ї ї* - niby to, co wyżej, ale bez akcentu czyli jak <jь> w jьti czy jьgrati
Ꙉ ꙉ - dwa wesoła kwadracika, czyli dzierw w miejscu *dj i czytany [dj:]
Л҄ л҄ - oczywiście *lj, czytane miękko [lj] (ważne: nie ma tu żadnych зємлꙗ, piszemy зєм҄ꙗ)
Н҄ н҄ - podobnie jak wyżej - *nj czyli [ɲ]
Р҄ р҄ - *rj, czyli [rj]
С҄ с҄ - tu się zastanawiam czy jakiejś zrzytniej koppy nie wprowadzić. Jest to *ś czyli [ɕ]
Ћ ћ - *tj, czytane [tj:]. Mam nadzieję, że nikt tego z dzierwem nie pomyli
Ѹ ѹ - jak archaicznie to po całości, [u] rzecz jasna, nie bawimy się w dyftongi (choć czy taka pisownia tego nie sugeruje?)
Ѡ ѡ - jak dokładniej rozgryzę gdzie to pisali, bo chyba nie na chybił-trafił
Ѿ ѿ - ot-, jak ѿрєћи, czyli odrzec
Ѽ ѽ - piękna omega dla ochów, o-ów i ojów
Щ щ - šč
Џ џ - dż, co to się je rzadko używa, ale jest we wszelkich dżdżach, jeżdżeniu, móżdżkach i innych dżdżownicach
Ꙑ ꙑ - tak, nie będzie żadnego Ы. Wymowa to [ɨ], być może nieco k' [ɯ] przesunięta, ale nie wiem. W każdem razie nie polskie przesunięte do szwy, a bardziej rosyjskie
Ѣ ѣ - jaciek - wymowa to [æ]
Ꙓ ꙓ - jotowany jać, rzecz jasna telko w początku słów i rdzeni
Ꙗ ꙗ - ja
Ѥ ѥ - je
Ѧ ѧ, Ѩ ѩ, Ѫ ѫ, Ѭ ѭ - komplet jęsów
I na dokładkę być może Ѯ ѯ, Ѱ ѱ, Ѳ ѳ Ѵ ѵ, Ѷ ѷ w zapożyczeniach greckich (a może i innych?)
Cholerka, ponad 50 bukiew.

Tak, pominąłem jery, bo ich wymowy nieśm pewien.

Az buki wiedzie:

(Cyryl z Metodym się w grobie przewracają)
Pisownia joty (chyba największy problem wszystkich cyrylic) jeszcze:
Trzeci - трєтии,
który - къторꙑи,
i - ї,
znanie (wiedza) - знаньѥ
(nie rozróżniamy jak rosyjski -ие/-ье)
Wiem, że logiczniej mogło by być nieco inaczej, ale tak przyjąłem, pewne drobne odejściа od regularności prawopisu.

Jeśli się nrawi to wrzucę dłuższy tekst.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Siemoród

#1
Bajeczka na popołudnie:

(wersya pierwotna, być może coś zmienię, na przykład oznaczenia akcentów, które póki co nie mówią o toniczności a są kopją tych cerkiewnych).

Aha - i akcenty to oczywiście rzecz dodatkowa, tylko pomagająca w nauce języka i opcyonalna. Być może przy dłuższych tekstach nie będę ich w ogóle zaznaczał.
Tekst tu:
Spoiler
Овьца̀ ї кон҄и̂
На възго́р҄и овьца̀, къто́раꙗ нѣ́сть їмѣ́ла вьлнꙑ̀, ѹви́дѣла ѥсть кон҄ѩ̀; ѥди́нъ їз и́хъ тѧгнѫ́лъ ѥсть тѧ́жькꙑи во́зъ, въторꙑ̀и дви́галъ ѥсть вєли́кꙑи това́ръ, а трє́тии вє́злъ ѥсть бꙑ́стро чєловѣ́къ. Овьца̀ рєчє̀ кон҄ѥ́мъ: сь́рдьцє мьнѣ̀ боли́ть, ви́дѧ, чьто̀ чєловѣ́къ ка́жєть орби́ти кон҄ѥ́мъ. Кон҄и̂ ѿрє́кли сѫть: слѹ́шаи, овьцє̀, сь̂рдьца на́съ болѧ́ть, къгъда̀ ви́димъ, ка́ко чєловѣ́къ, госпо́дь, забира́ѥть твоѭ̀ вьлнѫ̀ на одѣ́ꙉь самого̀ сєбѣ̀ дьл҄ꙗ̀. Ї овьца̀ нє їма́ть вьлнꙑ̀. Ѹслꙑ́шавъ то, овьца̀ побѣжа́ла ѥсть чє́рзъ орвни́нѫ.
[Zamknij]

Wymowa jerów (co do której wciąż się waham)
Ъ - pod akcentem [ə]*, bez akcentu [ɤ]
Ь - pod akcentem [i ], bez akcentu [i̯]
*jakkolwiek dziwnie może nie wyglądać szwa pod akcentem.

Dźwięki takie jak jać, i, y, nosówki, a i wszystkie l- i r-dyftongi są naturalnie długie. I co ważne - i oraz ь nie zmiękczają poprzedzającej je głoski - czytamy twardo jak po serbsku. Chyba wyczerpałem limit fonetycznych taoizmów..

Jak będę miał trochę czasu to dorobię djalogi z IPą.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

A jednak wykryłem błąd! vьlny?? Przecież przy tym paradygmacie akcentowania chodzi o falę, a nie o wełnę. Nawet w litewskim jest vilna (wełna) i vilnis (fala).
  •  

Siemoród

Cytat: Obcy w Lipiec 27, 2016, 22:21:00
A jednak wykryłem błąd! vьlny?? Przecież przy tym paradygmacie akcentowania chodzi o falę, a nie o wełnę. Nawet w litewskim jest vilna (wełna) i vilnis (fala).
Rzeczonej owcy brakowało wełny, nie fali - prawda. Bo to jeszcze w ogóle paradygmat a, a nie c jak fala. A już chciałem nagranie wrzucać...

Ale cieszę się, że jest jakieś zainteresowanie.

Jeśli są jakiekolwiek pytania to chętnie odpowiem. Bo jest tu trochę

I chyba przez á będę niniejszym oznaczał akut i neoakut, a а̀ cyrkumfleks.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Siemoród

A jednak nie tak - á to będzie cyrkumfleks, natomiast а̀ - akut i neoakut. Akceptowalne?
Wymowa samogłosek:

bez joty - z jotą - IPA (dla bez joty)
А а - Ꙗ ꙗ - [а]
Є є - Ѥ ѥ - [ε]
И и - Ї ї - [(j)i] / [j] (przypominam, że <ji> to jest zawsze <и>)
Ѹ ѹ - Ю ю - [u ]
Ѣ ѣ - Ꙓ ꙓ - [æ]
Ѧ ѧ - Ѩ ѩ - [ẽ]
Ѫ ѫ - Ѭ ѭ - [ɔ̃]

Te bez jotowańców:
Оо - [ɔ]
Ꙑ ꙑ - [ɨ]
Ъ ъ - [ʌ]
Ь ь - [ɪ]

I te greckie dziwadła:
Ѡ ѡ - [ɔ], w wersyi literackiej

  • Ѳ ѳ - [t], w wersyi literackiej [θ]
    Ѷ ѷ - [i ], w wersyi literackiej [y]
    Ѵ ѵ - [ʋ] przed samogłoską, [w] przed spółgłoską
    (chociaż chyba nie będę rozróżniał dwóch iżyc - wsio to będzie ѵ - Кѵпръ, аѵто-, Сѵрїꙗ)

    I się jeszcze zastanawiam czy nie wywalić vukowego џ i dać w jej miejsce (choć nieznaną językom słowiańskim) bukiew җ.

    I tekścik z IPĄ:
    oryginał z akcentami:
    Spoiler
    Ѻвьца̀ ї кон҄ѝ
    На възго̀р҄и ѻвьца̀, къто̀раꙗ нѣ̀сть їмѣ̀ла вь̀лнꙑ, ѹвѝдѣла ѥсть конѩ̀; ѥдѝнъ їз ѝхъ тѧгнѫ̀лъ ѥсть тѧ́жькꙑи во́зъ, въторꙑ̀и двѝгалъ ѥсть вєлѝкꙑи това̀ръ, а трє̀тии вє́злъ ѥсть бꙑ̀стро чєловѣ̀къ.
    [Zamknij]
    bez akcentów:
    Spoiler
    Ѻвьца ї кон҄и
    На възгор҄и ѻвьца, кътораꙗ нѣсть їмѣла вьлнꙑ, ѹвидѣла ѥсть конѩ; ѥдинъ їз ихъ тѧгнѫлъ ѥсть тѧжькꙑи возъ, въторꙑи двигалъ ѥсть вєликꙑи товаръ, а трєтии вєзлъ ѥсть бꙑстро чєловѣкъ.
    [Zamknij]
    IPA:
    Spoiler
    ɔʋɪt͡sǎ i‿kɔɲǐ
    na‿ʋʌzgɔ̌rʲi ɔvɪt͡sǎ, kʌtɔ̌raja næ̌stɪ i̯mæ̌ɫa ʋǐɫnɨ, uʋǐdæɫa‿jɛstɪ kɔɲɛ̃̌; jedǐnʌ i̯z‿ǐxʌ tɛ̃gnɔ̃̌ɫ‿jɛstɪ tɛ̃̂ʒɪkɨ͡i ʋɔ̂zʌ, ʋʌtɔrɨ̌͡i dvǐgalʌ‿jɛstɪ ʋɛ̌ɫikɨ͡i tɔʋǎrʌ, a‿trɛ̌ti͡i vɛ̂zɫʌ‿jɛstɪ bɨ̌strɔ t͡ʃɛɫɔʋæ̌kʌ.
    [Zamknij]

    Aha - i jedna zmiana w ortografji - nie piszemy znaku palatalizacyi przed samogłoską jotowaną, a piszemy jedynie przed niejotowanym, np. кон҄ь, кон҄и, ale конѩ - tu jest domyślna palataliazcya, nie ma żadnej wątpliwości.

    Pytania?
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Τόλας

Po co tu jotowana jaćka? Masz zamiar wprowadzić opozycję jotowana-niejotowana w nagłosie i/lub po samogłosce? Jeśli nie, to wydaje się zbędna.
  •  

Siemoród

Tak - jotowany jaciek występuje jedynie w nagłosie i po przedrostkach:

Fakt - jest to może i redundantne, ale tak samo redundantnym są jotowane jusy (za wyjątkiem scs. паѫкъ nosówki bez joty nie występują po samogłosce)
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

Teraz tak patrzę i mi coś nie pasują przymiotniki w pierwszej części bajki. Jeśli mamy się trzymać gramatyki, to powinny być one raczej nieokreślone (jakiś ciężki wóz, jakiś wielki towar), a ta końcówka "-yjь" się wzięła konkretnie z SCS-a, niekoniecznie z prasłowiańszczyzny...
  •  

Siemoród

Cytat: Obcy w Sierpień 16, 2016, 23:02:08
Teraz tak patrzę i mi coś nie pasują przymiotniki w pierwszej części bajki. Jeśli mamy się trzymać gramatyki, to powinny być one raczej nieokreślone (jakiś ciężki wóz, jakiś wielki towar), a ta końcówka "-yjь" się wzięła konkretnie z SCS-a, niekoniecznie z prasłowiańszczyzny...
Z tą całą nieokreślonością to faktycznie prawda. Chociaż ciekawe jak to się ma z liczebnikami (bo o ile są w scs-ie въторъ, дроугъ, чєтврьтъ, to niby jest też jakieś трєти??).

A co do końcówki - sam nie jestem z tego dumny, ale coś takiego wybrałem, bo  choć -ъjь i -ьjь można zapisać jako -ъї i -ьї według mojej konwencji (to ї to też nie jest coś, z czego jestem dumny, ale inaczej mamy zbyt dużo homografów jak мої/мои czy поити/поїти), to nie wygląda to najlepiej - być może z powodu takiego, że się zbyt przyzwyczaiłem do -ꙑи/-ии. Niby jeszcze można -ьи i -ъи, ale to końcówka w костьи (Gpl kość), a dla przymiotnika wygląda kiepskowato. I raczej nie przekonam się też do й.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Siemoród

#9
doppel, ale trudno

Czas na czas i inne związane z tym rzeczy. Trochę pogłówkowałem i mogę przedstawić nowosłowiańskie terminy związane z mierzeniem czasu.

1. Dni tygodnia - Дьнє тогодьнє
понєдѣлъкъ
въторъкъ
сєрда
чєтвьртъкъ
пѧтъкъ
собота
нєдѣлꙗ

Wybrałem poniedziałek i wtorek zamiast poniedzielnika i wtórnika chyba jedynie z powodu podobieństwa do cztwartku i piątku, jednego przyrostka mniej i faktu, że te poniedzielnik i wtórnik to chyba jedynie w SCS-ie były (skąd przeszły do bułgarskiego, macedońskiego i rosyjskiego).

Swoją drogą północnosłowiańskie za wyjątkiem polskiego i rosyjskiego zmasakrowały nazwy dni tygodnia.

Odmiana rzeczownika тъдьнь (wzorowana na staropolskiej):








Им.тъдьньтадьнитидьнє
Орд.тогодьнєтѣмадьнѹтѣхъдьнъ
Дат.томѹдьнитоюдьньматѣмъдьньмъ
Вин.тъдьньтадьнитъıдьни
Мѣс.томьдьнитѣмадьнѹтѣхъдьньхъ
Тв.тѣмьдьньмьтоюдьньматѣмидьньми
Зъв.тъдьнитадьнитидьнє
(jeśli kogoś interesują nazwy przypadków - имєнител҄ьнъ, ордитєл҄ьнъ, датєл҄ьнъ, винитєл҄ьнъ, мѣстьнъ, творитєл҄ьнъ, зъватєл҄ьнъ).

2. Pory roku i miesiące - Вєрмєна года ї мѣсѧци

Mali Nowosłowianie w szkołach uczą się następujących miesięcy: сѣчьн҄ь, лютъıи, бєрзьн҄ь, квѣтьн҄ь, травьн҄ь, чьрвьн҄ь, липьн҄ь, сьрпьн҄ь, вєрсьн҄ь, листопадъ, стѹдьн҄ь, грѹдьн҄ь.

Takie coś mi wyszło ze zmieszania miesięcy polskich, czeskich, ruskich, starobułgarskich i chorwackich. Tak, wiem, że listopad i studzień mogłyby być miesiąc później, ale nie mogłem niczego dobrać na październik.

I tak - 10 miesięcy ma końcówkę -ьnjь, jeden jest przymiotnikiem, a drugi to zwykły rzeczownik. Wciąż lepiej niż łacińskie.

I квѣтьн҄ь a nie цвѣтьн҄ь, bo jednak jest to forma starsza i występujące w sporej części Słowiańszczyzny. Zrzytni argument, prawda, ale mimo wszystko taka III palatalizacya będzie w nowosłowiańskich (znaczy: jak w zachodniosłowiańskich).

3. Jednostki czasu - Ѥдиницѧ вєрменє
въторина - sekunda
мижина - minuta
чєтвьрть - kwadrans
година - godzina
дьнь - dzień
тъдьнь - tydzień
годъ - rok
лѣта - lata
вѣкъ - wiek
тъıсѧћьлѣтьѥ - tysiąclecie

4. Pory dnia - Вєрмєна дьнє
зорꙗ - świt
ѹтро - ranek
полъдьнь - południe
пополъдьнь - popołudnie
вєчєръ - wieczór
сѫморкъ - zmierzch
ноћь - noc
полъноћь - północ

5. Data i godzina - Рокъ ї вєрмѧ
Która godzina? - Къѥ ѥсть вєрмѧ? Къꙗ година?
Jest ósma. - Ѥсть осмаꙗ.
Jest kwadrans po ósmej. Ѥсть чєтвьрть послѣ осмъıи.
Jest za kwadrans ósma. Ѥсть чєтвьрть пєрдъ осмоѭ.
Jest ósma trzydzieści. - Ѥсть осмаꙗ ї трьѥ дєсѧтє.
Jest wpół do ósmej. - Ѥсть полъ до осмъıи.

Który dzisiaj? - Къıи ѥсть рокъ?
Dzisiaj jest pierwszy lipca. - Дьньсь ѥсть пьрвъıи липьнꙗ.
Dzisiaj jest ostatni dzień grudnia. - Дьньсь ѥсть послѣдьн҄ии дьнь грѹдьнꙗ.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

No wreszcie coś na kształt rozmówek :D

Poza tym w kilku językach (np. kaszubski, czeski, chorwacki o miesiąc wstecz) "październik" to rujeń, chociaż z drugiej strony to właśnie raczej w październiku opada z drzew najwięcej liści, a podane miesiące są najbardziej podobne do ukraińskich (nawet i mają квітень, a nie oczekiwane *цвітень) – już widzę tę radość banderowców :)

I czemu wybrałeś wariant soboty bez nosówki? Tylko zachodni Słowianie mają bez nosówki, a reszta ma z nosówką.

EDIT: Polski zgwałcił "środę", a rosyjski "czwartek", "piątek" i "niedzielę". Kaszubski ma "strzodę", ale moim zdaniem takie coś jest mniejszym złem niż polska "środa".
  •  

Widsið

Cytat: Obcy w Sierpień 19, 2016, 08:12:17
(np. kaszubski (...) "październik" to rujeń
Nikt tak nie mówi, to niepotrzebny chorwatyzm. Gdzieś już to było poruszane tutaj wcześniej. Kaszubi mówią pazdzérznik albo pajicznik.
  •  

Siemoród

#12
Cytat: Obcy w Sierpień 19, 2016, 08:12:17
No wreszcie coś na kształt rozmówek :D

Poza tym w kilku językach (np. kaszubski, czeski, chorwacki o miesiąc wstecz) "październik" to rujeń, chociaż z drugiej strony to właśnie raczej w październiku opada z drzew najwięcej liści, a podane miesiące są najbardziej podobne do ukraińskich (nawet i mają квітень, a nie oczekiwane *цвітень) – już widzę tę radość banderowców :)

I czemu wybrałeś wariant soboty bez nosówki? Tylko zachodni Słowianie mają bez nosówki, a reszta ma z nosówką.

EDIT: Polski zgwałcił "środę", a rosyjski "czwartek", "piątek" i "niedzielę". Kaszubski ma "strzodę", ale moim zdaniem takie coś jest mniejszym złem niż polska "środa".
A ten kwiecień to nie polonizm? Bo kwiat to po ichniemu цвіт. I byłyby też podobne do polskich, gdybyśmy zamiast marca i maja mieli brzezień i trawień. Sieczeń jest ztąd, bo znany jest zarówno na Rusi jak i na Bałkanach, a nawet był w staropolskiem. A żadnego kołowozu, prosińca czy innych chorwatyzmów li  sorbizmów nie ma, bo ja mam jedno proste założenie - wybierać formę najpowszechniejszą, a w wypadku większych problemów tę starszą (np. гвѣзда, nie ѕвѣзда).

Jest ciekawe, do jakiego języka najbardziej będzie zbliżony nowosłowiański, ale w żadnem wypadku nie będzie to działanie celowe.

Bo собота jest starsza niż сѫбота, poza tym w SCS-ie chyba były obie słowie. Zresztą to jako jedyny niesłowiański dzień tygodnia mi najmniej przeszkadza - w razie czego można dopuścić i jedno, i drugie.

Prawda - o ostatnich dniach tygodnia zapomniałem. Jednak пятница, четверг czy zrzytnie бб (jeśli chcą być świętsi od papieża to powinno być albo сѫбота/субота albo соббота, pozostałe formy są nieetymologiczne)  w суббота to i tak mniejszy gwałt niż úterý na wtorek czy prawie nieodmenne pondělí). A środa nie jest taka zgwałcona, to po prostu Czesi i Kaszubi zmieniali sr'> str', zkąd mają takie na przykład strzebro.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

W ukraińskim jeszcze "październik" jest inaczej – coś typu żółcień, a czeskie pondělí rzeczywiście ciekawe – wywalono e i utworzono na podstawie kolektywu -ьje, a nie końcówki -ъкъ i procesy fonetyczne spowodowały prawie-nieodmienność :)

Co do kaszubskiego "października", to wszędzie w oficjalnych dokumentach napisanych po kaszubsku wciskają tego rujana, odkąd Rada Języka Kaszubskiego wydała uchwałę w w sprawie terminologii medialnej dotyczącej określeń miesięcy, dni, pór roku, stron świata i czasu – nie wiem, co się akurat podoba normatywistom w tej formie.
  •  

Widsið

Oficjalny kaszubski conlang ma niewiele wspólnego ze stanem faktycznym i przyczyni się pewnie ostatecznie do klęski tego języka, niestety.
  •