Edit: Znalazłem ten Danskas
Tu i tu.
Tylko, że to jest po łotewsku...
A z tego, co pamiętam, to na pewno było w jakimś słowniku litewskim. Wydaje mi się, że był tam polski, litewski, niemiecki i chyba coś jeszcze (rosyjski? łotewski?). Był podobny konstrukcją do Szyrwida. Ale za cholerę już nie pamiętam, gdzie go widziałem.
Edit2: Dobra widzę, że nawet nie tłumaczy się tak źle ten niemiecki na necie. Dodałem na szybko Eucharystię z tego krótkiego. Na pewno przejrzę ale to dopiero po tych słowiańskich więc może i za parę lat.
No, ja też po niemiecku słabo, ale jak chcę znaleźć jakieś jedno słowo, to zwykle nie ma problemu. Najpierw sprawdzam po niemiecku i szukam (oczywiście jeśli słownik jest z niemieckiego albo ma rozpoznany tekst). Z tem, że na te niemieckie słowniki litewskie trzeba na tyle uważać, że zaświadczają one na ogół język małolitewski (pruskolitewski), co z jednej strony jest ciekawe, ale z drugiej - jest to odmiana specyficzna, różniąca się od tej litewszczyzny używanej w zaborze rosyjskim (głównie w warstwie słownictwa, gdzie było mniej tych slawizmów [o które nam się przecież rozchodzi], za to było trochę germanizmów, nieobecnych gdzie indziej).