Ciekawie się czyta, wielki plus.
Tylko zastanawiają mnie lekarstwa - zawsze myślałem, że egzotyczna Tangia będzie dla Neszów źródłem egzotycznych składników? To wynik zacofania technologicznego, tak?
I jak wyobrażasz sobie stosunki między naszymi państwami? Ja zawsze wyobrażałem je sobie jako pokojowe, a nawet przyjazne - Neszowie nie zapuszczają się nigdy na Południe w celach innych, niż handlowe. 
I mam prośbę - wpisz nazwy tych wszystkich wysp na wikiKyonie. I jakbyś mógł też opisać pisno dla języka ayu i jego historię - wybacz, że tak męczę, ale pinusi są smutni 
I fajnie by było, gdybyś opisał trochę historię - będzie miała duży wpływ i na Pinu, i na Secht - a chciałbym to opisać, i de facto czekam tylko na Ciebie.
1. Lekarstwa: Tangia je ma, ale przywleka różne świństwa, co w jej raczej gorącym klimacie potrafi się nieźle rozlec po dużej populacji. Pamiętajmy, że to są czasy daleko przed nowożytną medycyną.
2. Stosunki Tangia - Neszowie: zgoda, jak najbardziej mogą być przyjazne. Świat jest ogromny, a Tangia woli raczej taktykę "mów łagodnie, ale trzymaj kij w garści", co się sprawdza, gdy widzisz olbrzymią armadę świecących w ciemności okrętów wojennych. Tym bardziej, że Tangia gwałtownie zwalcza piractwo.
3. Wyspy: strzałki pokazują, gdzie Tangijczycy podróżują, niekoniecznie, które wyspy podbili. Na pewno mają swoje miasta na zachód i południe, ale tam bliżej minikontynentu oraz na północy przy twoich państwach raczej spodziewałbym się co najwyżej prowadzenia pojedynczych miast za pozwoleniem niż otwartych wojen o nie.
4. Pisma: nie mam na ten temat żadnych przemyśleć. Tangia prawdopodobnie stosuje pismo hieroglificzne z pomocniczym alfabetem, podobnie jak to jest teraz w japońskim (czy jak to było w ahtialańskim), ale bez inspiracji. Pinusi pierwotnie mieli być niepiśmiennymi dzikusami, jeżeli znają pismo, to od sąsiadów.
Natomiast planuję stworzyć dokładną mapę miejscowości w Tangii i przygotować bazę danych w Excelu, wraz z populacją. Stąd potrzebuję informacji, jak wielka może być populacja miasta Naratai, stolicy Tangii. Pół miliona? Milion? Pięć milionów?