Zaraza - Nowy projekt forumowy - Przygotowania

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Wrzesień 23, 2017, 15:31:02

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ліцьвін

Cytat: Henryk Pruthenia w Wrzesień 25, 2017, 22:53:03
Cytat: マシオ w Wrzesień 25, 2017, 22:52:44
Cytat: Pluur w Wrzesień 25, 2017, 22:51:07
Cytat: マシオ w Wrzesień 25, 2017, 22:46:50
Oby tylko mi krucjaty nie zrobili. :(
Planuję wymrzeć ich - w końcu będą to głównie dewotki po 60, które nie będą się miały jak rozmnażać. Co do powstającego nurtu trydnecko-liberalnego(?) to, Widsiðie! papież przeżył?
Ale przecież mogą się odciąć od głównej wersji i obrać se swojego papieża. :v
Heretyk! Papież to nie je kartofle, coby go se ot tak obrać!
W sumie to należymy do tej samej herezji. xD I aj tam aj tam dużo antypapieży było w średniowieczu, a wszakże do średniowiecza wracamy. ;)

Litewski = Białoruski
  •  

Todsmer

Spodziewałbym się powrotu do autonomii biskupów, z papieżem jako tytularnym przywódcą.
  •  

Henryk Pruthenia

Sprawa kościoła w świecie po świecie!
Ten projekt ma szansę na przebicie Metrów i innych Łolking Dedów!

Tylko gdzie my pisarczyków znajdziemy?

Ліцьвін

Na mnie nie patrz, ja co najwyżej rysuję raz na parę miesięcy.. :v

Litewski = Białoruski
  •  

Pluur

Cytat: Henryk PrutheniaElektrownie atomowe będą na pewno wyłączane w czasie Zarazy. Co do zakazu poruszania się, to nie usuwa to pociągów, samolotów, czy samochodów. Problemem będzie paliwo - choć wiadomo, łada pojedzie i na oleju rzepakowym ;] Co do systemu walutowego, to akurat brak dodruku pomoże, a nie przeszkodzi systemom finansowym, no, ale sądzę, że nie wiem, WYMARCIA 7 MILIARDÓW LUDZI BĘDZIE JEDNAK TROCHĘ BARDZIEJ WPŁYWAŁO NA ICH ŻYCIE NIŻ DOLCE xDDDD. Sądzę, że nie musimy tego ustalać - w każdym regionie będzie inaczej. I tak nie będzie teraz większych podbojów, ludzikowie mają przetrwać! Będzie na pewno radio i to dość powszechne.
Czyli zostaną wyłączone i zostawione same sobie? Ojej Francja będzie nie do zamieszkania <3 Nie usuwa, ale bardzo, bardzo ogranicza, może się zdarzyć, że na jakimś obszarze nie ostanie się żaden lotnik i nikt se tym już nie poleci. Fakt, brak dodruku pomoże, ale czy dalej będzie to ważny środek wymiany w takim scenariuszu? Przecież pieniędzy byłoby tak dużo (na tych niecałych 40 milionach ludzi), że ja pierdolę. Ale rozumiem, że możemy spróbować to ominąć. Zakładamy więc, że cały przemysł wydobywniczy (poza dość płytkimi złożami) upada?

Cytat: Henryk PrutheniaInną sprawą jest to, by ustalić, jak będą się rozwijali ludzie przez kolejny 1000 lat. Bo etap 50 lat będzie raczej nie za bardzo innowacyjny, bo za mało specjalistów. Na pewno będzie dużo samouków i ciekawych praktycznych wynalazków ze złomowisk :)

Ale co sprawi, że ludzie nie ruszą naprzód i, powiedzmy, po stu latach nie polecą w kosmosy i inne takie?

Ogólnie fajnie byłoby znaleźć jakieś ogólnie przyjęte rozwiązanie, w wyniku którego:
1) Ludzkość w ciągu tego tysiąca lat nie rozwinie ani lotów w kosmos, ani atomu
2) Nie zostanie przywrócona powszechna automatyzacja.
To trzeba jakoś obgadać, bo inaczej zabawa będzie nudna. A tu mamy się bawić! :)
Nie wiem, chyba tylko umysłowo możemy to opóźnić (ot ludzie serio pomyśleli, że to przez rozwój, kara boska etc.). Chyba, że przy okazji wirusa ludzkiego (może po wynalezieniu lekarstwa i zastosowaniu go, niech będzie jakiś skutek uboczny?) powstała jakaś bakteria, w ogóle nie zagrażająca życiu ludzkiemu, która jednak uwielbia pożerać niektóre metale i tworzywa sztuczne? No i mamy po wszystkim.

Cytat: マシオAle przecież mogą się odciąć od głównej wersji i obrać se swojego papieża. :v
Eee zoboczymy ;) To jeno zamysł.

Cytat: Henryk PrutheniaJak nawet i nie, to obiorą nowego :]
Jak będzie kto miał i gdzie ;)

Cytat: マシオW sumie to należymy do tej samej herezji. xD I aj tam aj tam dużo antypapieży było w średniowieczu, a wszakże do średniowiecza wracamy. ;)
Albo nawet rezygnacja z jednej głowy kościoła, jak to było na początku ;)

Cytat: TodsmerSpodziewałbym się powrotu do autonomii biskupów, z papieżem jako tytularnym przywódcą.
O to, to!

Cytat: Henryk PrutheniaSprawa kościoła w świecie po świecie!
Ten projekt ma szansę na przebicie Metrów i innych Łolking Dedów!

Tylko gdzie my pisarczyków znajdziemy?
SZCZERZE? To zastanawiałem się nad jebnięciem powiastki w tym świecie :D
  •  

Widsið

Cytat: Henryk PrutheniaCo do techniki mam taki oto pomysł: Jak wiadomo, niektóre elementy cywilizacji musiały ulec regresowi. Zanika na pewno powszechny transport, lotnictwo i inne rzeczy, które wymagają udziału wielu gałęzi przemysłu z wielu krajów. Szybko się też pojawią problemy z paliwem.
Ale niektóre rzeczy, jak np. radio etc. będą się miały dobrze. I teoretycznie, ludzie by mogli dość szybko wrócić do "starego" życia, na ile to możliwe - ale wtedy cały świat byłby już nudny - mielibyśmy cyber-obszarników, których półautomatyczne pola ciągną się setkami kilometrów...
I mam w związku z tym taki pomysł: co Wy na to, by posiadania znajomości technicznych zaczęłoby być elitarne? Nie każdy znałby się jak naprawiać i wytwarzać prąd, i zaczęłyby się wytwarzać jakieś grupy osób, które znają się na elektronice, i nie przekazują tej wiedzy. Miałoby to tłumaczyć zastój. Inną rzeczą tłumaczącą zastój jest oczywiście małą ilość specjalistów (jak i ludzi... tak ogólnie...), oraz brak wielu surowców.
I mogłoby to dać też ciekawe efekty - w takich Borlachowych Indiach, gdzie dajmy na to, odtworzył się system kastowy, kasta elektryków mogłaby trząść całym krajem (albo lepiej - wiele walczących ze sobą takich grup, o!)

Jest to bardzo naiwne i nieprawdopodobne, no ale tu chodzi o zabawę, a nie o strogą analizę tego, jakby zachowała się ludzkość po apokalipsie.

Pomysł pozostaje tutaj, i naprawdę chętny jestem wysłuchać waszych opinij na ten temat - jak mówiłem, jest to rzecz, którą musimy przedyskutować! :)
Ja bym tylko nie chciał, żeby nam się zrobił z tego Fallout Bethesdy, gdzie minęło 200 lat, a ludzie dalej żyją w rozpierdolonych chatach z blachy i połamanych desek, wszystko jest brudne, a płaci się kapslami po Coca-Coli.
  •  

Pluur

CytatJa bym tylko nie chciał, żeby nam się zrobił z tego Fallout Bethesdy, gdzie minęło 200 lat, a ludzie dalej żyją w rozpierdolonych chatach z blachy i połamanych desek, wszystko jest brudne, a płaci się kapslami po Coca-Coli.
Też bym nie chciał.
To jak z tym papieżem?
  •  

Ліцьвін

Cytat: Widsið w Wrzesień 25, 2017, 23:12:13
Cytat: Henryk PrutheniaCo do techniki mam taki oto pomysł: Jak wiadomo, niektóre elementy cywilizacji musiały ulec regresowi. Zanika na pewno powszechny transport, lotnictwo i inne rzeczy, które wymagają udziału wielu gałęzi przemysłu z wielu krajów. Szybko się też pojawią problemy z paliwem.
Ale niektóre rzeczy, jak np. radio etc. będą się miały dobrze. I teoretycznie, ludzie by mogli dość szybko wrócić do "starego" życia, na ile to możliwe - ale wtedy cały świat byłby już nudny - mielibyśmy cyber-obszarników, których półautomatyczne pola ciągną się setkami kilometrów...
I mam w związku z tym taki pomysł: co Wy na to, by posiadania znajomości technicznych zaczęłoby być elitarne? Nie każdy znałby się jak naprawiać i wytwarzać prąd, i zaczęłyby się wytwarzać jakieś grupy osób, które znają się na elektronice, i nie przekazują tej wiedzy. Miałoby to tłumaczyć zastój. Inną rzeczą tłumaczącą zastój jest oczywiście małą ilość specjalistów (jak i ludzi... tak ogólnie...), oraz brak wielu surowców.
I mogłoby to dać też ciekawe efekty - w takich Borlachowych Indiach, gdzie dajmy na to, odtworzył się system kastowy, kasta elektryków mogłaby trząść całym krajem (albo lepiej - wiele walczących ze sobą takich grup, o!)

Jest to bardzo naiwne i nieprawdopodobne, no ale tu chodzi o zabawę, a nie o strogą analizę tego, jakby zachowała się ludzkość po apokalipsie.

Pomysł pozostaje tutaj, i naprawdę chętny jestem wysłuchać waszych opinij na ten temat - jak mówiłem, jest to rzecz, którą musimy przedyskutować! :)
Ja bym tylko nie chciał, żeby nam się zrobił z tego Fallout Bethesdy, gdzie minęło 200 lat, a ludzie dalej żyją w rozpierdolonych chatach z blachy i połamanych desek, wszystko jest brudne, a płaci się kapslami po Coca-Coli.
+1
Ja generalnie mam zamiar w swoich obszarach przywrócić do powszechnego użytku starą etniczną architekturę (co ułatwi niska ludność) i jeśli to możliwe pozbyć się całej tej zarazy z ostatniego wieku, która brzydka jest co nie miara.

Litewski = Białoruski
  •  

Pluur

Cytat: マシオ+1
Ja generalnie mam zamiar w swoich obszarach przywrócić do powszechnego użytku starą etniczną architekturę (co ułatwi niska ludność) i jeśli to możliwe pozbyć się całej tej zarazy z ostatniego wieku, która brzydka jest co nie miara.
Mówisz o tym?  :'-(
  •  

Henryk Pruthenia

Ja też nie chcę tego właśnie.

Na pewno ciekawym zjawiskiem będzie pojawienie się potężnych kompleksów wiejskich, mniej miast. Dałoby się nawet jednak pójść w tę stronę. Tylko naprawdę nie do końca mam zamysł - wiem, czego chcę, nie wiem, jak to osiągnąć. Ma ktoś jakieś pomysły? Widsidzie właśnie, może Ty jakieś luźne pomysły? Alibo Todsmerze Ty? Pluuru?

Henryk Pruthenia

Ej, tak przy okazji, to co z nami? Przetrwaliśmy?
Bo jak patrzę na mapę Pluura, to chyba tak!

Ліцьвін

Generalnie chodziło mi o wszelkie bloki i wieżowce. Nieważne czy to PRL czy nowsze bloki li wieżowce, wszystko to dla mnie paskudztwo. Szczerze nad tym ubolewam, że ludzie nagle se zechcieli namnożyć się o jakiś 1000% więcej przez co te szkaradztwa są w zasadzie wszędzie. Ten twój sobór arcydziełem nie jest ale stokroć to piękniejsze od bloku w którym żyję.

Litewski = Białoruski
  •  

Borlach

Cytat: マシオ w Wrzesień 25, 2017, 21:51:38
Oj tak hinduskie dramy są genialne. XD Nawet rozważałem naukę hindi by je zrozumieć ale póki co czasu ni ma. Może kiedyś. :< Choć i bez znajomości języka wciąż mocno bawią. xD
Heh, ja nawet swego czasu zacząłem się uczyć, ale musiałem przestać bo nadszedł rok matury. Ale jeszcze kiedyś się go nauczę!
I to nawet powód podobny, tyle że u mnie zaczęło się od piosenek - ot szukałem sobie kiedyś jakowegoś hinduskiego folku czy czegoś tam, internety wywiały mnie na piosenki z bollywoodzkich hitów. Kilka mi się nawet mocno spodobało, podobnie jak pewna aktorka, więc obejrzałem sobie te filmy z których były piosenki (i ta aktorka xd)
Cytat: Henryk Pruthenia w Wrzesień 25, 2017, 22:10:53
Bierzta co chceta!
A co do obszarów, których nikt nie będzie chciał, to zawsze można je wymrzeć... Choć w przypadku Papui to starczy by ludzie ze środka wyspy zjedli ludzi z wnętrza wyspy.
Ewentualnie jak nikt nie będzie chciał ich przygarnąć, to mogę sobie zabrać Arabie i resztę Indii i jakoś je pobieżnie opisać. Ale lepiej żeby ktoś je sobie zabrał
Cytat: Henryk Pruthenia w Wrzesień 25, 2017, 22:52:10
Ogólnie fajnie byłoby znaleźć jakieś ogólnie przyjęte rozwiązanie, w wyniku którego:
1) Ludzkość w ciągu tego tysiąca lat nie rozwinie ani lotów w kosmos, ani atomu
2) Nie zostanie przywrócona powszechna automatyzacja.
To trzeba jakoś obgadać, bo inaczej zabawa będzie nudna. A tu mamy się bawić! :)
Ej, a może jebnijmy jeszcze jakąś katastrofę naturalną. Wyjątkowo mocny rozbłysk słoneczny który sfajczy znaczną część instalacji na przykład. 
CytatSZCZERZE? To zastanawiałem się nad jebnięciem powiastki w tym świecie :D
Ja też XD Ale tak samo chcę napisać coś w Kyonie. Chcę. I na tym na razie się kończy
Oto ja, Adwokat Diabłów
  •  

Ліцьвін

Cytat: Borlach w Wrzesień 25, 2017, 23:21:24
Cytat: マシオ w Wrzesień 25, 2017, 21:51:38
Oj tak hinduskie dramy są genialne. XD Nawet rozważałem naukę hindi by je zrozumieć ale póki co czasu ni ma. Może kiedyś. :< Choć i bez znajomości języka wciąż mocno bawią. xD
Heh, ja nawet swego czasu zacząłem się uczyć, ale musiałem przestać bo nadszedł rok matury. Ale jeszcze kiedyś się go nauczę!
I to nawet powód podobny, tyle że u mnie zaczęło się od piosenek - ot szukałem sobie kiedyś jakowegoś hinduskiego folku czy czegoś tam, internety wywiały mnie na piosenki z bollywoodzkich hitów. Kilka mi się nawet mocno spodobało, podobnie jak pewna aktorka, więc obejrzałem sobie te filmy z których były piosenki (i ta aktorka xd)
No u mnie główną zaletą tych dram są te zbliżenia i "czu czu czu". To jest po prostu genialne. xD Oglądałem raz jeden odcinek pakistańskiej dramy z angielskimi napisami ale w Pakistanie nie ma już tego czuczuczu także nie umywa się do Indyj. ;-;
CytatEj, a może jebnijmy jeszcze jakąś katastrofę naturalną. Wyjątkowo mocny rozbłysk słoneczny który sfajczy znaczną część instalacji na przykład. 
No właśnie weźmy jakąś katastrofę. Na pewno nie zaszkodzi ino pomoże. ^^ Nam, że bo ludziom niezbyt. :v

Litewski = Białoruski
  •  

Henryk Pruthenia

A bierz se i Arabię! Nikt nowy się już raczej nie zgłosi, więc trzeba rozgrabić co jest! :)