Sōrel

Zaczęty przez Caraig, Wrzesień 26, 2017, 22:38:24

Poprzedni wątek - Następny wątek

Caraig

Wstęp
Nadszedł w końcu czas, by zaprezentować Wam mój conworld. Możliwe, że nazwa jest tylko robocza; pochodzi z lutrackiego i jest po prostu określeniem w tym języku na ową planetę. No właśnie, a gdzie ta planeta się znajduje? Szukałem długo jakiegoś ciekawego miejsca w SpaceEngine, ale tu problemem jest dodatkowo to, że wcześniej określiłem ją już do pewnego stopnia i ciężko znaleźć glob odpowiadający wymyślonym uprzednio parametrom.
Sōrel jest planetą typu ziemskiego, a właściwie o nieco większym promieniu niż ziemski. Okrąża zaś gwiazdę typu widmowego K, posiada także troje naturalnych satelitów. Co do innych planet w układzie jeszcze tego nie ustaliłem; chciałem, aby zrobił to za mnie SE. Wszystkie dane, które już pod ten świat podpiąłem sprawiają więc, że ciężko znaleźć taką planetę w programie, a dodatkowo taką, która odpowiadałaby mniej więcej moim wyobrażeniom i która znajdowałaby się jeszcze w ciekawym położeniu, zatem wszelkie wskazówki odnośnie do tych poszukiwań będą bardzo pomocne (xD)
Jeśli chodzi o potencjalne lokacje, które przeszukiwałem i które były interesujące, to są to:
  • okolice Plejad lub Hyjad
  • okolice Mgławicy Carina
  • Wielki Obłok Magellana
  • któraś z galaktyk satelickich Andromedy
  • któraś z galaktyk grupy Maffeia
Oczywiście możecie (a nawet byłbym bardzo wdzięczny) podawać inne propozycje lokalizacji.

Założenia
  • conworld a priori, bez najmniejszego kontaktu z Ziemią
  • conworld fantasy – w minimalnym stopniu; ograniczony głównie do fantastycznej flory i fauny; w ,,cywilizowanej" części świata magia została dawno zapomniana
  • poziom rozwoju cywilizacji głównego kontynentu waha się pomiędzy naszym X a XIV wiekiem
  • proch i broń palna nie zostały wynalezione




Samotna kraina
,,Léascoedh ech rúil ír naen filínna dol naen glóagha."
Czyli słynne immarejskie powitanie, używane głównie wśród wyższych stanów, tłumaczone jest jako: Niechaj krew twych przodków (zawsze) płynie w twoich żyłach. Na te słowa odpowiada się tak samo lub też skinieniem głowy. Często używana jest też krótsza wersja, czyli po prostu: Léascoedh ech rúil, na które odpowiada się: Fír dáutaigh, co znaczy Przez wieczność. Wśród immarejczyków słowa te nie mają oczywiście implikacji chęci rozlewu krwi xD

Immarén
Język urzędowy: immarejski
System rządów: triarchia
Typ państwa: królestwo
Religia panująca: filinizm

Obrazek wrzucam w spoiler, bo nie wiedzieć czemu, jak chcę zmienić rozmiar, to znika :/
mapa Immarén
[Zamknij]

,,Cuódh saig anaíd cú n-Aintraogarr"
Immarén nie bez powodu nazywane jest samotną krainą. De facto nie ma granicy lądowej z żadnym innym państwem na kontynencie; z zachodu obmywają je wody wewnętrznego morza Hírein, z południa – Zatoki Tíreim, zaś na północ i wschód rozciągają się równiny i stepy Ereldanu zamieszkałe głównie przez dzikie plemiona Awdalów. W rzeczywistości królestwo to nie ma także jasno określonych granic; można umownie oprzeć północną granicę o rzekę Méan Uihiráisc, zaś wschodnią o bagna Stúifigh Nainn.
Immarén jest krajem w drastycznym stopniu słabo zaludnionym — około 85% ludności mieszka w stołecznym Entragarze. Znaczną większość powierzchni królestwa pokrywają rozległe trawiaste równiny. Co ciekawe na większości tego terytorium nie ma nawet żadnych upraw – trzeba pokonać konno wiele kilometrów zupełnie bezludnego terenu, aby dotrzeć do następnej ludzkiej osady. Powodem wielu żartów jest także fakt, że w Immarén istnieje właściwie tylko jedna droga, wiodąca ze stolicy do Cuínn Draodd i dalej do brzegów Méan Uihiráisc; służy ona głównie do zaopatrywania nieustannie czujnych strażnic wybudowanych po drugiej stronie rzeki, aby strzec północnej granicy przed najazdami Awdalów. Do innych celów służy głównie morska trasa Entragar - Tóredaig - Tardaubh. Są to trzy najbardziej zaludnione i najlepiej rozwinięte gospodarczo miasta i to właśnie w nich odbywa się handel z zachodnimi państwami. Poniższa lista prezentuje wszystkie ważniejsze i ciekawsze lokacje w królestwie.

Entragar – stolica królestwa i de facto największe, oraz ponoć najwspanialsze miasto na świecie, jest domem dla ponad miliona ludzi. Oparta o wzgórza Druad (2) jest punktem, które odwiedzają wszystkie statki wpływające i opuszczające brzegi Morza Hírein. Właściwie jedynym miastem mogącym z nim konkurować jest Błękitna Przystań na południu, która jako pierwsza obsługuje kupców z Lutracji. Entragar ma jednak pierwszeństwo na drodze okrętów przybywających z Mersji i innych krain położonych we wschodniej części Belrescanu.
Etymologia: Słowo Entragar jest wersją spolszczoną; właściwe określenie w immarejszczyźnie brzmi Aintraogarr (w skrócie) lub Aint í Raogarr, czyli ,,pomnik Raogarra". Raogarr jest jednym z najważniejszych Przodków i założycielem miasta.

Cár Hírein – wewnętrzne morze będące dla Immarejczyków oknem na świat państw Zachodu.
Etymologia: Częstą praktyką wśród Immarejczyków jest skracanie nazw własnych i nie inaczej jest w tym przypadku. Pełna nazwa brzmi Cár í Hiraid Mhirein, czyli ,,Morze Szklanych Fal". Nazwa wzięła się oczywiście od niemal krystalicznie czystej wody. Równie często nazywane jest po prostu Hiraid Gár (Morze Szklane).

Tóredaig – drugie najbardziej zaludnione miasto położone na półwyspie o tej samej nazwie. Mieszka w nim ok. 120 tys. ludzi.
Etymologia: Nazwa miasta pochodzi od krztałtu półwyspu, na którym się znajduje, i oznacza ,,grot strzały".

Tardaubh – trzecie najbardziej zaludnione miasto oraz najbardziej wysunięta na północ osada niebędąca ośrodkiem militarnym. Zamieszkana przez ok. 60 tys. mieszkańców.

Cuínn Draodd – czwarte miasto pod względem liczby ludności (ok. 45 tys. mieszkańców) oraz historycznie pierwsza stolica ludów awaldzkich, które przybyły na te ziemie.
Etymologia: Nazwę tłumaczy się jako ,,Kościany Tron" lub ,,Tron z kości". Niedaleko tego miejsca ostatecznie pokonane zostały tzw. Ludy Kości, jeśli wierzyć filińskim podaniom.

Théinanaíd – rzeka znajdująca się na południu Immarén, mająca swe źródła w Nócht Eiruín.
Etymologia: nazwa można przetłumaczyć jako ,,droga Théina", co jest nawiązaniem do podania o jednym z Patronów.

Siol Baur – jedno z bardziej znanych miast w królestwie, jest miejscem pielgrzymek wyznawców filinizmu; znajduje się w nim święty gaj, wokół którego Théin wraz z towarzyszami miał wybudować osadę.
Etymologia: Nazwa oznacza po prostu ,,stary las". Nadana przez to, że na tych terenach rozciągała się dziś wycięta część puszczy.

Nócht Eiruín – najwyższe szczyty w Immarén, choć faktycznie położone są już poza umownymi granicami. Średnia wysokość: 1500 m n.p.m.
Etymologia: endonim oznaczający ,,rdzawe/zardzewiałe góry", z powodu koloru skał w tych okolicach.

Dullid Sín – jezioro położone na północy Stúifigh Nainn u podnóży wzgórz Parth (7). Miejsce opustoszałe i przez Immarejczyków uznawane za przeklęte.
Etymologia: Dullid Sín znaczy dosłownie ,,blade oko". Nazwa nadana z powodu charakterystycznej mętnej wody, a także oparów unoszących się nad jej powierzchnią.

Taol Dearlaist – łańcuch wzgórz i kilku niewysokich szczytów (do 600 m n.p.m) rozciągający się na północnym brzegu Méan Uihiráisc. Stanowi naturalną granicę pomiędzy królestwem, a stepami Ereldanu.
Etymologia: Taol Dearlaist, czy też Taol ír Dhearlaist oznacza ,,Wzgórza Mówców". Według podań w tym miejscu Przodkowie modlili się przed wyprawą na południe, tam też Mówcy przekazali im błogosławieństwo.

Stúifigh Nainn – rozległy kompleks bagien i bagnistych lasów rozciągających się na wschód od Immarén na powierzchni ok. 68 tys. km2. Jest to jedno z najbogatszych skupisk wszelkiego rodzaju zwierząt i roślin w Ereldanie. Co ciekawe bagna te nie są bezludne. W niektórych miejscach na wschodzie trzęsawisk, głównie niedaleko jeziora Ermhir Gimhraeg znajdują się niewielkie osady plemion Kwidów.
Etymologia: nazwa znaczy tyle co ,,zgniłe bagna" lub ,,zgniłe trzęsawiska".

Méan Uihiráisc – praktycznie niespławna rzeka uchodząca do Cár Hírein, wyznaczająca północą granicę królestwa. Swoje źródło ma w Dullid Sín, a właściwe jeszcze we wzgórzach Parth. W jej biegu położonych jest wiele progów rzecznych a także kilka wodospadów, w tym największy tuż za wzgórzami Sinair (33 m). Na północnym brzegu pomiędzy Taol Dearlaist a Sinair rozciąga się system umocnień.
Etymologia: jest to kolejny skrócony endonim. Pełna nazwa brzmi Méan ír Uihirigh Gásca, czyli ,,woda zdradliwych kamieni". Słowo gásc (kamień) kontynuuje w tej nazwie nieproduktywny już dla tej deklinacji sufiks liczby mnogiej -a. W Cuínn Draodd rzeka zwana jest zresztą Méan ír Uihirigh Gáisc, z tego dialektu pochodzi też nazwa skrócona.

Beorr y Lais – miasto niemal dorównujące liczbą mieszkańców Kościanemu Tronowi, (ok. 35-40 tys.) stanowi ważny punkt na drodze z tartaków położonych u podnóży Gór Rdzawych, bowiem to tutaj znajduje się wiele zakładów produkujących luksusowe towary z kory drzew rosnących w Puszczy Ámar. Stąd wyroby, a także drewno przeznaczone do budownictwa płynie do delty Théinanaíd, a następnie na rynki Entragaru.
Etymologia: nazwa oznacza ,,straż przy rzece".

Toir – niewielkie miasto, choć jak na swoje standardy całkiem zamożne, jako że tutaj zatrzymują się kupcy z Cuínn Draodd; słynie więc głównie jako noclegownia. Wokół osady znajdują się także jedne z większych połaci uprawianej ziemi w królestwie. Nieopodal znajduje się także las Aesím (1) będący częstym miejscem polowań możnych z okolic Entragaru.
Etymologia: nazwa znaczy po prostu ,,głaz"; miasto zostało wybudowane w pobliżu nienaturalnie wyglądającej formacji skalnej.

Laisridimh – małe miasteczko położone u brzegów Méan Uihiráisc, będące najbardziej wysuniętą na wschód stale zamieszkaną osadą w Immarén. Znana jest właściwie tylko z najwyższej rocznej ilości opadów w całym państwie.
Etymologia: mimo iż nie jest położone u źródła rzeki, to jako najdalej wysunięte miasto przy Méan Uihiráisc, budzi takie skojarzenia i stąd też wzięła się nazwa (lais – rzeka; ridimh – źródło). Poza tym jest też najdalszym punktem, gdzie zapuszczają Immarejczycy – z uwagi na złą sławę jeziora, a także zdradliwe bagienne tereny.

W Immarén, oprócz miejsc nazwanych od cech charakterystycznych dla nich, istnieje też sporo miast, (oraz niezaznaczonych na mapie wsi) które noszą imiona swoich założycieli, którzy są tam czczeni niczym lokalne bóstwa. Miastami tymi są Isgir, Nuist i Théin (a także Tardaubh i w nieco ,,ukryty" sposób Entragar, ale te opisane zostały wcześniej). Na mapie są także lokacje zaznaczone numerami:
Las Aesím – 1
Wzgórza Druad – 2
Wzgórza Taobh – 3
Las Natheill – 4
Wzgórza Teannalósc – 5
Las Braisguif – 6
Wzgórza Parth – 7
Puszcza Glaosnát – 8

,,Fuit llitaim na ech Filínna, brisig na eimh yd namhois"
Porzucając Przodków, stajesz się tylko skorupą
Czyli parę słów o filinizmie

Jak już zapewne większość z Was się domyśliła, nazwa filinizm pochodzi od słowa fileinn (du. filínn, pl. filínna) czyli ,,przodek" i terminem tym określa się religię panującą w Immarén. Warto zaznaczyć, że wiara ta wyznawana jest tylko na tym obszarze i nie przyjęła się nigdzie indziej, a niektóre z państw, jak chociażby Lutracja, uznają Immarejczyków za heretyków (co mimo wszystko nie przeszkadza im we wzajemnym handlu). Sam lud znad Morza Szklanego należy prawdobodobnie do najbardziej uduchowionych, a w każdym razie najbardziej przestrzegających przykazań. Teren królestwa jest zresztą pod czujnym okiem tzw. Srebrnych Płaszczy (imm. Maichaid Íbuil), które działają za aprobatą Trzech Króli. Jest to oczywiście organizacja o charakterze inkwizycji, w dodatku posiada praktycznie nieograniczone metody kontroli, choć w praktyce rzadko są wykorzystywane. Jej głównym zadaniem jest raczej rugowanie innych wierzeń na terenie królestwa, aniżeli ciągła inwigilacja poddanych. Cały obszar Immarén objęty jest zakazem propagowania obcych religii, za co przewidziane są surowe kary. Nieco luźniejsze podejście do tej kwestii obowiązuje w Entragarze, jako że jest to miejsce odwiedzane przez kupców i handlarzy z całego basenu Morza Belrescan – w dzielnicy handlowej, skądinąd jednej z większych, można znaleźć budynki przeznaczone specjalnie dla wyznawców innych religii. Na czele filinizmu stoi patriarcha, mający swą siedzibę w Tóredaig (aczkolwiek w praktyce częściej przebywa w Entragarze, stąd też żartobliwe bywa nazywany czwartym królem).
Początki religii sięgają czasów, gdy pierwsze ludy awaldzkie przybyły na ziemie za Méan Uihiráisc i wiążą się z upadkiem państwa Ongorów, a także późniejszą tzw. Wojną kości. Wówczas to spośród plemion Awaldów wyłonili się wodzowie, którzy prowadzili swych pobratymców do kolejnych zwycięstw. W pewnym okresie do głosu doszli tzw. Mówcy, czyli swego rodzaju prorocy, będący pozostałością po dogorewającym państwie ongorskim, (mimo rozbicia tych ludów, Awaldowie mieli do nich pewien szacunek, a także przejęli niektóre ze zdobyczy ich kultury) którzy przyjęli wśród Praimmarejczyków rolę kapłanów. Po kolejnych stuleciach, kiedy pokonane zostały Ludy Kości oraz podbite państwa Tenów (położone u ujścia Méan Uihiráisc) i Tuwrów (na Półwyspie Entragarskim), wielu z nich cieszyło się po śmierci wielką chwałą. Wkrótce zaczęli być czczeni niczym bogowie, a opowieści o ich czynach i cnotach posłużyły za pożywkę dla różnorakich pism religijnych. Nie wiadomo zbyt wiele o wierzeniach Ongorów, ale to właśnie za sprawą późniejszych z Mówców zakazano wiary w stare bóstwa. Prawdopodobnie jednak Ongorowie byli animistami, a odrzucenie bogów w miejsce kultu przodków dokonało się za sprawą tzw. Odstępców. Nie zadziało się to oczywiście polubownie i młode wciąż państwo pogrążyło się w wojnie religijnej, z której rzecz jasna zwycięsko wyszli Odstępcy, dając początek nowemu ładowi.
Założenia filinizmu nie są skomplikowane. W całym państwie czczonych jest kilku najważniejszych Przodków, zaś każda wieś czy miasto ma swojego Patrona. Istnieją również kodeksy moralne, które sporządzone zostały jednak dużo później niż czasy pierwszych Przodków i należy je traktować raczej jako uzupełnienie i próba utrwalenia religii filińskiej, aniżeli słowo dawnych herosów. Choć oczywiście patriarchat utrzymuje inaczej.

Kwestie wszystkich najazdów i wojen będzie opisane szczegółowiej przy okazji historii Immarén.




Ludy Kości

Zdaję sobie sprawę, że uwagę większości z Was na pewno przykuła ta nazwa (a szczególnie osób będących na bieżąco z Kyonem) i od razu wyjaśniam, że nie jest to żadne zerżnięcie, a jedynie ciekawy zbieg okoliczności. W założeniu miały to być plemiona względnie dobrze zorganizowane, choć głównie jeśli chodzi o wojskowość, bo jednak nie mieli silnej państwowości, podobnie jak Ongorowie. Mieli oni używać ozdób, elementów rytualnych i broni zrobionych głównie z kości zwierzęcych. Mam na to właściwie jeden dowód, mianowicie mapę i legendę; narysowałem ją dobre ponad półtora roku temu, jeśli nie wcześniej, no ale tu już musicie uwierzyć mi na słowo. Mapa jakby co jest nie do końca aktualna, to znaczy głównie daty.
Spoiler

[Zamknij]

A co jest poza granicami Immarén?
Ereldan nie kończy się wszakże na królestwie Immarén. Nie wiem jak określić skalę tej pierwszej mapy na komputerze, ale mogę powiedzieć, że robiłem ją na kartce A4 i tam obliczyłem, że jest to ok. 1:2600000. Zdradzić mogę, że Ereldan jest krainą raczej pustą i północ pokrywają rozległe stepy i równiny zamieszkałe z rzadka przez rozmaite plemiona Awdalów, Etrynów, Kwidów i innych ludów awaldzkich, które niezbyt się udomowiły. Szczególnie Awdalowie są znienawidzeni przez Immarejczyków, jako że w przeszłości dokonywali łupieżczych najazdów na ich ziemie, stąd też na Méan Uihiráisc są liczne fortyfikacje i zamki broniące północnej granicy. Etrynowie i Kwidowie mieszkają na wschód, za Stúifigh Nainn w pobliżu większego jeziora zwanego Ermhir Gimhraeg aż po samotną górę Eiryn Nelebhrais, która wyznacza tzw. Rozstaje Cálaidhrina. W tej krainie istnieją jeszcze dwa państwa; Horwir na północ od owej góry i za górami Nimmas jest Tessecarn. Ta mapa została narysowana na kartce A3 i z tego, com policzył to skala jest jakoś 1:6000000. Nazwy plemion jeszcze pewnie zmienię, na daty nie patrzcie, bo zmieniłem dawno rachubę czasową i odstępy pomiędzy tymi wędrówkami też.
Spoiler
[Zamknij]





Bonus

Mogę zaprezentować jeszcze jedną mapę, która od dawna leży niedokończona w szufladzie. Podczas opisywania miejsc w Immarén wspominałem o owych państwach zachodu, kiedyś tam pisałem o Andorein, a nawet w tłumaczeniach słów dałem parę słów z języka andorejskiego. Tak jak mówię, mapa ta przedstawia ziemię na zachód od królestwa, są to ziemie najbardziej zaludnione, z wieloma państwami i zarysem (xD) bogatej historii począwszy od czasów preawaldzkich (swoją drogą nie mogę się zdecydować, czy te ludy mają nazywać się Awaldami czy Awalami). Mówiłem też o Błękitnej Przystani – znajduje się na południe od Entragaru, na tym takim cyplu z paroma wyspami wokoło. A jeszcze na południe, już poza tą mapą jest Lutracja (narysowałem już część mapy wysp).
Spoiler
[Zamknij]
  •  

Todsmer

  •  

Borlach

Cytując klasyk: "Babciu, to jest zajebiste!"

Nie zdążyłem jeszcze przebrnąć wszystkiego, ale ogrom pracy i dopracowanie... sza po ba. Do jutra doczytam resztę, to może się jeszcze wypowiem
Btw - mówiłem kiedyś jak lubię celtyckość? Te wszystkie immareńskie nazwy
Oto ja, Adwokat Diabłów
  •  

Caraig

Cytat: Todsmer w Wrzesień 26, 2017, 23:01:56
Tengwa? :D
Nie, miała być minuskuła karolińska zmieszana z insularną, ale coś się zaokrągliło xD

Cytat: Borlach w Wrzesień 26, 2017, 23:13:23
Cytując klasyk: "Babciu, to jest zajebiste!"

Nie zdążyłem jeszcze przebrnąć wszystkiego, ale ogrom pracy i dopracowanie... sza po ba. Do jutra doczytam resztę, to może się jeszcze wypowiem
Btw - mówiłem kiedyś jak lubię celtyckość? Te wszystkie immareńskie nazwy
Dzięki :D
A właśnie, à propos tych nazw, mam dodać IPA? Bo zdaję sobie sprawę, że ortografia nie jest aż tak intuicyjna.

No i jiszczy, jak ktoś wie jak zmniejszyć te grafiki, żeby nie znikały, to byłbym wdzięczny xD
  •  

Henryk Pruthenia

Fajnie narysowane góry, fajne etymologie. Ogólnie bardzo na plus!
Jestem ciekaw tego, jak ten świat wygląda ogólnie. Gratuluję opisu tylu miejsc i chyba czegoś, co najlepiej świadczy o każdym wymyślonym świecie - takie małe smaczki - a to historyjki, a to opowiastki - bardzo fajnie się to czyta i czekam na więcej! :)

A co do samego SE, to może ściągnij niebo z jakiejś jednej planety wraz z całym układem, a mapę z innej?

Todsmer

Cytat: Caraig w Wrzesień 26, 2017, 23:49:32
Nie, miała być minuskuła karolińska zmieszana z insularną, ale coś się zaokrągliło xD
Chodzi mi o tą mapę, z prawej.
  •  

Caraig

#6
Cytat: Henryk Pruthenia w Wrzesień 26, 2017, 23:58:37
A co do samego SE, to może ściągnij niebo z jakiejś jednej planety wraz z całym układem, a mapę z innej?
A dałoby radę nałożyć mapę jakiejś tam ładnej planety na inną? W sensie podmienić. Bo nie ukrywam, że wtedy bym porobił zrzuty ekranu i wrzucił na foro, szczególnie przy opisywaniu Lutracji i ich kultu lunarnego. Tylko najpierw muszę znaleźć planetę z trzema księżycami, które nie będą karłowate xD
A no i kolejne pytanie, jak ktoś wie; czy da się usuwać obiekty w SE?

Cytat: Todsmer w Wrzesień 27, 2017, 00:01:56
Cytat: Caraig w Wrzesień 26, 2017, 23:49:32
Nie, miała być minuskuła karolińska zmieszana z insularną, ale coś się zaokrągliło xD
Chodzi mi o tą mapę, z prawej.
A, o to chodzi xD
Tam był lud, co się zowie Tengwaldzi. Nie wrzuciłem pełnej mapy, bo na wschód były jeszcze góry, które niezbyt urodziwie mi wyszły.
  •