Kontinuum conlangowe C.F. Hawkmana

Zaczęty przez Mistrz Wszechimienny, Grudzień 27, 2017, 19:53:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mistrz Wszechimienny

Cytat: Dynozaur w Styczeń 04, 2018, 23:31:11
NEON GENESIS SUDOKELION

NANI?






Cytat: Obcy w Styczeń 04, 2018, 23:36:58
Tak w ogóle to fajny ten wołgarski.

Dziekuję




Cytat: Obcy w Styczeń 04, 2018, 23:36:58
Muszę offtop:
Czy ktoś w końcu może mi zdradzić, czyje to multi tu tak wariuje? XDDDD

To nie ja jestem multi. To ja mam multi. Istnieje takie coś jak Teoria Jednego Użytkownika. To przeze mnie.
To trwało prawie osiem lat ale już jestem, wróciłem Skarby Wy moje  :-P.

Jestem Constantine Frank z rodu Hawkmanów, Pierwszy i Jedyny Tego Imienia
Hawkman Zrodzony z Forumowej Burzy
Sudoku
Niezbanowalny
Wyzwoliciel z Okowów Rozsądku
Ociec multikontów
Edmond Dantes
Król zza Bana
Zbanowany Król
Wieloimienny, którego obiecano
Król Jokelangerów, Pranklangerów i Pierwszych Forumowych Trolli
Zagłada Lewaków
Obrońca Siedmiu Multikont
Bażył Wielkiego Morza Shitpostów




Słowo na dziś

Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Ghoster

#31
[...........]
  •  

Mistrz Wszechimienny

W niektórych językach świata słowo las znaczy świat.

Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Mistrz Wszechimienny

Słowo na dziś: dolina
U wołgarów dolina to też nazwa koryta rzeki i tarasu zalewowego.

Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Mistrz Wszechimienny


I got a Yäş



I got a Yär





I got a Yäşyär



Park Narodowy Yäşyär - pradawna puszcza rosnąca po obu brzegach doliny zalewowej rzeki Vülca. Największa, najstarsza i najbardziej chroniona część znajduje się na prawym (względem Czyfania) brzegu rzeki. Miejsce to owiane jest szeregiem legend i przesądów ludowych.


Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Feles

Dlaczego ,,Yäşyär" to ,,dolina rzeczna" a nie ,,dolina leśna"?
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Mistrz Wszechimienny

#36
Cytat: Feles w Styczeń 08, 2018, 23:10:37
Dlaczego ,,Yäşyär" to ,,dolina rzeczna" a nie ,,dolina leśna"?

Tak się tłumaczy ponieważ "yär" oznacza także koryto rzeki i taras zalewowy i jest tutaj ważniejszym znaczeniowo komponentem przy tłumaczeniu tej nazwy. Analogiczna nazwa - Leśnorzecze / Lasorzecze już nie brzmi tak dobrze i nie oddaje charakteru, że to jest przede wszystkim teren na tarasie zalewowym rzeki. Choć w gruncie rzeczy tak też by mogło być, ale mi się podoba Dolina Rzeczna.

Wołgarom całe to okołorzecze wygląda na dolinę którą tam gdzieś na środku dołem płynie rzeka.
Kształt geologicznego przekroju pionowo w poprzek ich w tym poglądzie umacnia.

Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Mistrz Wszechimienny

Dziś nie odchodzimy daleko od tematu PN Dolina Rzeczna (Leśnorzecze).

Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Mistrz Wszechimienny

Ok. To teraz wiemy co to za miejsce ten Yäşyär i że jest tam starożytna puszcza prawnie chroniona.
Obyczaje zwyczaje gusła i przesądy każą wierzyć, że w tejże puszczy, jej mateczniku kryją się pozostałości czasów przedchrześcijańskich: bogowie, duchy, siły nadprzyrodzone, szeroko pojęta magia.

Zatem możemy lecieć już z wołgarskim panteonem wierzeń chrześcijańskich i pogańskich jak kozak przez pole.

Bacaş / bagaż / - Panteon (nie bagaż w sensie walizki!)



Archanioł Michał, Patron Wołgarii.
Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Mistrz Wszechimienny

Około 96% Wołgarów to Krześcijany, zgromadzone w Autokefalicznym Prawosławnym Kościele Wołgarskim. Z racji tego, że dawni Wołgarowie to prawie zawsze pasterze, w liturgii i nauczaniu Kościoła wyolbrzymiono rolę Syna Bożego jako Baranka, jak również i Dobrego Pasterza opiekującego się swoją Owczarnią. Obecnym najwyższym przełożonym wołgarskiego krześcijaństwa - patriarchą jest Nicäl IV (Mikołaj Czwarty). Lutrów i kalwinów w Wołgari mało, bo tylko 1%. Trzecim największym wyznaniem jest sunnicki islam, który wyznaje coś koło 0,666% obywateli.

Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Mistrz Wszechimienny

#40
Wczoraj było o Kryście Spasie, synu Przeczystej Bogurodzicy.
Dziś będzie o Tym-Który-Jest-Nieprzyjacielem-Pana.


Jest to też zwyczajowa nazwa wszystkich demonów chrześcijańskich, duchów nieczystych, kłobuków, rokitów i borutów.
Jednakże tak naprawdę to nazwę tę stosować się powinno jedynie do duchów piekielnych powiązanych z samym Szatanem i Piekłem.

Insze duchy nieczyste - Däncrï*  - klasyfikuje się odpowiednimi nazwami określającymi ich grupę przynależności. Na przykład Däncra Arïmany to duch, potężny demon pokazujący się jako cień rzucany na powierzchnie płaskie, obrazujący lwa w koronie**. Jak sama nazwa wskazuje jest to duch klasy, kategorii Arïmany - najpotężniejszej i skupiającej niecielesne demony niezmiernie silne i pełne różnorakich mocy magicznych, cwane, a nienawistne wobec wszystkiego co jest dobre, żywe i cielesne.

* Geneza pochodzi od słowa Tengri.
** Babilon płonie.




Däncra Arïmany jest głównym antagonistą narodowego eposu Republiki Wołgarii pt. Başïl a bïş.

Jest to dzieło literckie okresu romantyzmu spisane przez jednego z ważniejszych ówczesnych autorów wołgarskich, którym byl Micäl Canyany Arşac-Ävça.

Z wielu powodów, jego najsłynniejsze dzieło pt. "Başïl a bïş" ("Książe i dyabeł") bywa porównywane do takich pozycji światowej literatury, klejnotów czarnego romantyzmu jak "Frankenstein" Mary Shelley, czy też "Dracula" Brama Stokera.

Opowiada ona historię młodego botanika prosto ze studiów w mieście Çïvany. Zostaje on  poproszony przez chorego dziadka o zajęcie się grobowcem rodzinnym, położonym w miejscowości Cümir-any-vädyah.

Lokacje:

Budynek klasztoru w Cümir-any-vädyah
Dawny klasztor prawosławny, potem cerkiew, następnie został przejęty przez świecką rodzinę ostatniego popa.

Cmentarz w Cümir-any-vädyah
Grobowcem rodzinnym zwykle zajmowała się rodzina ze strony matki. Najpewniej ze względu na to, że potomek właściwej linii byłby w niebezpieczeństwie przybywając do Cümir-any-vädyah.

Osoby:

Nicäl Väldany Başïlyany
Botanik, wielbiciel orientu. Człek światowy, wykształcony i oczytany. Głowa rodziny - dziadek ze strony matki prosi go o zajęcie się grobowcem rodzinnym w Cümir-any-vädyah. GŁÓWNY BOHATER.

Räcşany Ivanyävany
Dziewcze lat piętnastu, zbliżające się do ukończenia szesnastu. Wraz z matką i stryjem (naczelnikiem rejonowym) zamieszkują w zamku, będącym dawnym klasztorem. Ugaszczają głównego bohatera. Däncra Arïmany chce ją pożreć w dniu jej 16-stych urodzin. Jej ojciec Ivan zniknął - miał popaść w szaleństwo niedługo przed swoim późniejszym zaginięciem. Naprawdę ofiarował samego siebie Däncra Arïmany, by ten nie nękał jego bliskich. Niestety, potwór nie dotrzymał umowy, jego rozbuchane ego znów jest głodne ofiar.

Hüy Crïc Uşirïd Cadürïd
Książe wołgarski, wnuk Uşir'a, zwanego Kocurem. Jako dziecko wychowywał się na dworze wasala, magnata Isayä Icurïd. Zdradził własny kraj i sprzedał go Rosji za ichniejsze tytuły. Historycy spekulują także, że był on jednym z wielu kochanków carycy i prawdopodobnym, obok Stanisława Augusta Poniatowskiego biologicznym ojcem carewicza Pawła.

Yüsav Isayäny Icurïd
Szlachcic, niemal brat Ksiecia Grzegorza Kocurzyty, syn magnata (başïl) Isayä Icurïd. W wojnie, jaką rozpętał Grzegorz, zwany Szczurem początkowo stał po stronie swego pana i przyjaciela. Wzięty do niewoli pojął rozmiar zdrady Kocurzyty i przyłączył się do stawiających opór sił magnaterii. Jego syn, Nicäl nie podzielał zdania ojca. Starli się obaj - ojciec i syn - w przegranej dla magnaterii bitwie niedaleko późniejszego Cümir-any-vädyah. Przed tą bitwą Yüsav przysiągł swemu synowi i jego potomstwu śmierć za zdradę. Leżąc śmiertelnie ranny na pobojowisku zawarł pakt z Däncra Arïmany, który ma mu w tym pomóc.

Däncra Arïmany
Nieimienny (nazwa jest klasą wg. systematyki wołgarskiej, nie imieniem) , silny zły duch, objawiający się najczęściej w postaci lwa z wysoką koroną. Uważa się za bóstwo i chce, by oddawać mu cześć. Rezyduje w budynku dawnego klasztoru w Cümir-any-vädyah. Bombastyczny i narcyz.

Baynäl
Przedstawiać nie trzeba. Sam przesłynny Anioł Zegara przywołany przez głównego bohatera, udziela mu rad i pomocy w zamian za zagwarantowanie mu prawa do dwóch życzeń. Pierwszym jest zorganizowanie dla niego wielkiego i pysznego balu niedaleko Klasztoru Słowa w Czyfaniu. Zwraca się do głównego bohatera per "Dziedzicu Izajaszowy".

Akcja:

- Przyjazd i zaproszenie przez rodzinę panny Räcşany, oferta noclegu.
- Duch Yüsav Isayany Icurïd atakuje Nicäl'a chcąc wypełnić klątwę, jaką rzucił na własny ród. Ten ledwo mu ucieka.
- Międzyczas, rozwój tła fabularnego, omówienie historii miejsca i ludzi. Pokonanie Yüsav Isayany Icurïd;
- W ksieżycową noc pojawia się Däncra Arïmany, demoluje część zamku i przepowiada Räcşany, że pożre (a wpierw poślubi) ją w dniu jej nadchodzących za tydzień, szesnastych urodzin.
- Próby rozprawienia się z Däncra Arïmany, zmylenia go i wywiezienia Räcşany w bezpieczne miejsce. Bezskuteczne.
- Porwanie Räcşany w dwa dni przed jej urodzinami.
- Ból istnienia bohatera, obwiniającego się za taki stan rzeczy. Moment kryzysu oraz buntu przeciw wszystkiemu (vide Kordian)
- Próba wezwania na pomoc samego diabła przez głównego bohatera przy użyciu narzędzi od miejscowej zielarki-wiedźmy (będącej czarownicą ze świty Baynäl-a)
- Pojawia się Baynäl wraz ze świtą (prócz Jean-Marie Roquit). Obaj zawierają pakt.
- Wyjawienie prawdziwej natury potwora. Łowy na niego.
- Räcşany uratowana, naczynie Däncra Arïmany zostaje zniszczone, a ów duch zostaje zesłany przez Baynäl'a na zasłużoną kaźń.
Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Caraig

  •  

Mistrz Wszechimienny

Cytat: Caraig w Styczeń 12, 2018, 22:37:03
Będzie gdzieś ten epos?

Kiedyś tak, ale raczej nie wkrótce - najbliższe pół roku mam zawalone.
Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •  

Borlach

Jak to się stało, że najwyższa klasa wołgarskich demonów nosi miaro perskiego Ahrimana?
Oto ja, Adwokat Diabłów
  •  

Mistrz Wszechimienny

#44
Węgrzy uważają sie za potomków Hunów.
Polska szlachta uważała sie za potomków Sarmatów
Litewska szlachta uważała sie za potomków Rzymian.

Szlachta wołgarska uważała się za potomków Scytów.
Oprócz rodów powiązanych z dworem Midów. Ci uważali się za potomków perskich Medów.

Autor eposu byl zafascynowany - jak to w romantyzmie - kultura miejsca rzekomego pochodzenia.
Pochodził z terenu Medii Wolgarskiej wiec jedno prowadzi do drugiego. Możliwe też ze nazwa ta funkcjonowała już wcześniej na tym obszarze przywleczona wcześniej - jak to jest w przypadku poludniowosłowianskiego użycia Ażiego Dahaki jako słowa Ażdach w roli żmeja lub płanetnika.

W okresie romantyzmu Wolgaria przeżyła swoisty boom na antyczna kulturę perską. Stad też zresztą imię głównej damy w opałach - Roksana.

CytatZ Wikipedii:

Aži Dahaka "przekazał" swoje imię południowosłowiańskim smokom - ażdachom. Południowi Słowianie przejęli je od Irańczyków za pośrednictwem tureckim (awarskim?) lub bezpośrednio od jakichś pozostałości ludów sarmackich, czy to na terenie stepów Wielkiej Niziny Węgierskiej, czy też jeszcze w trakcie wędrówki plemion słowiańskich przez stepy zachodniej Ukrainy
Cytat: Andrzej Samogłoski, Ostatnie wałczeniePóźniej mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Wernakularnej. Szedł pieszo, a objuczone spółgłoski prowadził za laryngeały. Było późne popołudnie i kramy romlangerów i noobiarzy były już zamknięte, a uliczka pusta.
  •