Język ozarnijski [Kyon]

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Styczeń 02, 2018, 02:31:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

Henryk Pruthenia

Język ozarnijski to język starożytnego Ozaru, będącego teraz w ramach włości Borlacha. Język jest niczym szczególnie nie inspirowany, potem trochę bengalskim.

Wiki
Słownik

Dźwięki
m n ɳ (m n nh)
p t ʈ ( p t th)
f θ s z ʁ (f θ s z r)
l ɭ (l lh)

i (i)
e o (e o)
a (a)

Akcent na pierwszą sylabę.
Jak widać, nie ma tu nic nadzwyczajnego.

Z ciekawszych cech: jest to język ergatywno-absolutywny, posiada trzy stopnie grzeczności, zachowuje się trochę jak fleksyjny, trochę jak aglutynacyjny. Zapisywany jest też pismem bengalskim.

Owca i Konie
Na wzgórzu owca, która nie miała wełny, zobaczyła konie: jeden ciągnął ciężki wóz, drugi dźwigał wielki ładunek, a trzeci wiózł szybko człowieka. Owca rzekła do koni: ,,Serce mnie boli, widząc, co człowiek nakazuje robić koniom". Konie odpowiedziały: ,,Słuchaj, owco, serca nas bolą, kiedy widzimy, jak człowiek, pan, zabiera twoją wełnę na płaszcz dla samego siebie. I owca nie ma wełny". Usłyszawszy to, owca pobiegła przez równinę.

Sem po othun Opeze semo, imzufo nhilmef olhso lo, othun inhila pa: thol pono ilum munil, ofalh ulhalo sinhu pothun, po ilum thonh rifalo θomanho. Zaθemeto semo othulh lhi: ,,Alhu emi unh, pumum ope unho mufo θomanho othu othulh lhi sa". Θime othuro: ,,Zaminize, sem, alhu emife inmun, pumum ope inmun, pumum rullhafofo θomanho, munhi, olhso zeniti fonh ufulhela uthala fonh talhola. Po imzufo semo olhso lo". Pumum minfo me, anonhto sem θafulu sofo.

সেম প ওটুন্
ওপেসে সেম, ইমসুব ণিলমেব ওলস ল, ওটুন ইণিলা পা: টল পন ইলুম মুনিল, ওবাল উলাল সিণু পটুন, প ইলুম টণ রিবাল সমাণ. সাসেমেত সেম ওটুল লি: "আগ্লু এমি উণ, পুমুম ওপে উণ মুব সমাণ ওটু ওটুল লি সা". সিমে ওটুর: ,,সামিনিসে, সেম, আলু এমিবে ইনমুন, পুমুম ওপে ইনমুন, পুমুম রুললাবব সমাণ, মুণি, ওলস সেনিতি বণ উবুলেলা উটালা বণ তাললা. প ইমসুব সেম ওলস ল". পুমুম মিনব মে, আনণত সেম সাবুলু সব.

I rzecz ciekawa - tekst po polsku i ozarnijsku mają taką samą prawie objętość. Co ciekawe, te zjawisko się dość często powtarza, ciekawe, że to się zawsze wyrównuje, chociaż nie symulowałem skróconego rozwoju.

Henryk Pruthenia

Zapis ozarnijski
Ozarowie dla zapisu swojego języka pierwotnie stosowali sylabariusz oparty o piśmiennictwo klinowe. Posiadał on wiele znaków dla sylab zamkniętych, a także wiele wersji znaków dla tej samej sylaby. Pierwotnie na terenie Ozaru używano silnie zmodyfikowanego pisma [[Język zaedraski|zaedraskiego]], które rozwinęło się w lokalne ozarnijskie pismo klinowe. Pismo klinowe przerodziło się następnie w używany na papirusie sylabariusz.

Zapis zaedraski
Ze względu na nierozszyfrowanie pisma Zaedrachów, do dziś nie znana jest treść inskrypcji zapisanych ich pismem w Ozarze. O ile większość inskrypcji (87 z wszystkich z 114) przedstawia podobny stosunek znaków rozpoznawanych jako logograficznych do znaków uznawanych za fonetyczne, co świadczyłoby za użyciem języka zaedraskiego, to w 27 inskrypcjach uznawano jedynie lub przede wszystkim znaków uznawanych za fonetyczne, co mogłoby świadczyć o zapisie języka ozarnijskiego.

Zapis zaedraski szybko został wyparty przez piśmiennictwo klinowe.

Ozarnijskie Pismo Klinowe
W Ozarze bardzo szybko zaczęto używać wyrosłego lokalnie pisma klinowego zapisywanego na glinianych tabliczkach. Było ono sylabariuszem, wspartym o nieliczne logografy. Znaki przedstawiające sylaby w większości jednak nie wyrosły z wcześniej używanego pisma zaedraskiego, a zostały najprawdopodobniej wymyślone przez jedną osobę i wprowadzone odgórnie do użytku (o czym świadczą ozarnijskie inskrypcje). Z czasem jednak zaczęto łączyć znaki dla dwóch sylab w jeden (tak powstały znaki dla sylab zamkniętych), a także używano pojedynczych logografów wywodzących się z pisma zaedraskiego dostosowanych do pisma klinowego.

Ozarnijskie pismo sylabowe
Wraz z rozwojem piśmiennictwa obok pisma klinowego w Ozarze zaczęło rozwijać się pismo sylabowe, zapisywane na papirusach. Znaki sylabariusza wywodzą się w większości ze znaków pisma klinowego (z którym przez pewien czas współistniało), choć doszło też do wielu innowacji, których przyczyną była możliwość zaokrąglania znaków. W ozarnijskim piśmie sylabowym całkowicie przestano używać znaków logograficznych. Wiele znaków przedstawiało też tę samą wartość fonetyczną.

Borlach

Szczerze mówiąc zakładałem że pismo klinowe zostało wymyślone przez tą cywilizację pseudo-sumeryjską , a nie przez Ozar. Chyba, że założymy że owa osoba która sama wymyśliła ozarnijskie kliny była pod wsilnym wpływem Sumerów - stąd wynikałoby podobieństwo wyglądu klinów

Btw Ozar też raczej przetrwałby wybuch Ferhanu, przynajmniej do momentu nadejścia ludności afarińskiej. Kiedy by to nastąpiło muszę się dogadać z Caraigiem 
Oto ja, Adwokat Diabłów
  •  

Henryk Pruthenia

Wiesz, ja nawet myślę, że mogło to by powstać tu i tu oddzielnie. Lugulmusz (nazwa dla pseudo-Sumeru) był dość daleki do Ozaru.

Ano, raczej by przetrwał, ale jednak zapadłby się na dość długo. Może późniejsze ludy zasymilowałyby pismo i część leksyki ozarnijskiej? :P
Nie wiem, jak one będą wyglądały, ale taki substrat może wyglądać całkiem ciekawie.

Borlach

Tak swoja drogą - czemu ozarnijski jest przypięty?
Oto ja, Adwokat Diabłów
  •  

Henryk Pruthenia


Widsið

  •  

Henryk Pruthenia


Widsið

To się robi zawsze w pierwszym poście. Może kliknąłeś przez przypadek ;)
  •  

Henryk Pruthenia