Dobra, chyba jestem gotów by przedstawić swój pierwszy język (albo nooblang), a właściwie to na razie jego podstawy. Tworzony był w zrębach już od dawien dawna, jako język bogów i stworzeń "pozaziemskich". Z czasem uznałem że i śmiertelnicy się nim będą posługiwać- język kapłanów, dawnych kronikarzy, a nawet język używany na co dzień w niektórych częściach kontynentu.
Pierwotnie był izolujący, miał być prosty, pozbawiony tych „niepotrzebnych” i „demonicznych” przypadków. Po jakimś czasie pojawiły się przypadki i się rozmnożyły najpierw do 12 potem do 31, żeby ostatecznie zamknąć się w liczbie 25. Kładłem tu nacisk na 2 rzeczy. Przede wszystkim mój język miał mi odpowiadać. Być pozbawionym elementów które zauważyłem w wielu językach naturalnych a które mi się nie podobają np. czasowników posiłkowych. Drugą rzeczą jest oryginalność, nie chciałem żeby był kalką istniejących języków. W konsekwencji część struktur, a przynajmniej tak mi się wydaje zbudowałem sam od podstaw. Wspominałem już o mojej inspiracji językami ugrofińskimi. Co faktycznie miało miejsce natomiast nie wiem na ile będzie to widoczne, bo ten język został nie raz i nie dwa zmielony przez nowe pomysły.
Jest to mój pierwszy język więc prosiłbym o podanie z czym wam się on właściwie kojarzy i czy faktycznie wyszedł a priori. Jestem bardzo nowy w tej branży i niedoświadczony, więc zdaje sobie sprawę że może okazać się niewypałem wymagającym gruntownych zmian ale się okaże

Teraz merytorycznie:
PODSTAWY:
5 podstawowych słów:
Kel- tak/jasne. Gek- nie. Haru- ojciec. Hare- matka. Hnyxu/hnyxe- Odpowiednio dla mężczyzny/kobiety. Takie słówko którego się używa kiedy się walnie przypadkowo młotkiem w palec

Ysański od „Ysa” [ɨzɐ]- mowa. Inna nazwa to Ysa hfatierg- „mowa z niebios” lub Ysa hfatiena czyli „mowa niebios”
-Szyk zdania: Poprawność zależy od obecności orzeczenia na początku zdania- VSO i VOS. Może się zdarzyć że w niektórych wypadkach będzie modyfikowany.
-Brak przedimków, rodzajników, spójników, przyimków.
-Budowa sylab- w swoich notatkach mam następujący schemat (C)(C)V(C)(C). Nie wiem czy on się utrzyma natomiast zdaje się że póki co jest aktualny.
-Wszystkie czasowniki i przymiotniki wywodzą się z rzeczowników.
-Nominatywno-akuzatywny
-Aglutynacyjno-fleksyjny? Sami ocenicie. Przeszedł już trochę modyfikacji więc nie skupiałem się na klasyfikacji.
-Akcent pada na drugą sylabę od końca. 99,9% przypadków. Zdarza się że pada na pierwszą lub ostatnią. Taki zdradziecki element dający gram nieregularności.
-Jedna koniugacja, dwie deklinacje. Regularne
-3 rodzaje- męski, żeński, nieokreślony. 4 liczby- pojedyncza, mnoga, zerowa, niezliczona. 3 osoby
-25(24?) przypadków
-Pismo- jeszcze nie opracowane. Znaczy było częściowo zrobione ale ja kretyn zrobiłem to przed opracowaniem fonologii, więc wylądowało w śmietniku. Alfabet będzie stworzony na zasadzie „jedna głoska-jedna litera”. Aktualnie posługuję się transkrypcją łacińską
FONOLOGIA:
Spółgłoski:
C- [ s ]
S- [z]
K- [k]
G- [g]
T- [t]
D- [d]
Z- [ts]
Ż- [dz]
X- [ks]
Ẋ- [gz]
F- [f]
V- [v]
P- [p]
B- [ b ]
Ćh- [ ʂ ]* jak w tureckim „şah”
Ch- [ ʃ ]* jak w angielskim „shame”
M- [m]
N- [n]/[ŋ] (tylko przed „g”)
L- [l]
R- [r]
Ĥ-
H- [χ]
Samogłoski:
A- [ɐ]
U- [ø]
E- [ɛ]
Y- [ɨ]
O- [ɒ]
I- [ i ]/[j] (jako „J” tylko w dyftongach)
Dyftongi:
ia, iu, ie, io, ai
Dodatkowo każda samogłoska i dyftong mają swoje długie (podwojone) odpowiedniki: aa, uu, ee, yy, oo, ii, iaa, iuu, iee, ioo, aai.
Geminaty- cc ss kk gg tt dd ff vv chch mm nn ll rr ĥĥ
Jak widać system jest dość bogaty
Kontynuacja w najbliższej przyszłości