Te spojlery tak trochę utrudniają ale już. Może będę się trochę czepiał w tym czy innym twoim konlangu (widzę że się naprodukowałeś ale póki co rzuciłem tylko okiem na pozostałe) ale nie robie tego złośliwie. Ja dostałem trochę po dupie jak i poczytałem jak inni dostali i wyszło mi na dobre

Nie chce mi się cytować wszystkiego więc nie miej mi za złe, że zimno wypunktuję

:
1. Katakana to nie alfabet tylko sylabariusz. Jeden z systemów pisma obok np abdżadów czy abugid.
2. Tą katakanę to trochę zgwałciłeś generalnie i zabiłeś jej istotę. Przede wszystkim zastanów się czy jej możliwości pozwalają na zastosowanie jej w języku. Zobacz jakie daje możliwości i czy na pewno to dobry pomysł. Tutaj akurat masz dość prosto bo katakana sama w sobie jest dość banalna. Uważam że wypada poznać pismo którego chce się użyć i zachować jego fundamentalne zasady. zwłaszcza że jak patrzę na słownik to w większości się da np. asasi- アサシ. Poczytaj sobie jak jest używana i kombinuj. Takie słowo jak "hukrien" może być ciężkie do zapisania (zbitka kr). Ale możesz np wykorzystać część znaków z hiragany jako pomocniczego zestawu do zapisu spółgłosek a katakanę zostawić jako normalny sylabariusz. Musisz mieć świadomość że powstała do zapisu języka japońskiego który ma dość banalną budowę sylab i nie jest ona tak elastyczna jak np alfabet łaciński.
Spać-essen
>:-(
3. Przerzutnik znakowy? Nie wiem czy dobrze rozumiem. Czy chodzi o to że dany znak może być czytany na 2 sposoby? Jak dodasz przerzutnik to wtedy czytasz jego alternatywną wymowę ? Jeśli tak to jest to po prostu znak diakrytyczny jak polska kropka nad "ż"
4. Sposób zapisu schematu sylaby jest przyjęty inny i zalecam by dla jasności prezentacji go stosować: C dla spółgłoski, V dla samogłoski lub dyftongu czy sonantu. W nawiasach elementy opcjonalne. Czyli CV oznacza że język dopuszcza jedynie sylaby składające się z jednej samogłoski i spółgłoski np. ka ba la de wu ti. (C)V oznacza że dopuszcza również sylaby złożone z samej spółgłoski. A (C)(C)(C)V(C) No to już myślę że sam się domyślisz. Stosowane są jeszcze inne litery- N jako głoska nosowa czy H (poprawcie mnie jeśli palnąłem głupotę) jako półsamogłoska.
5. VCCV to nie jest sylaba tylko 2 sylaby... Bo to ona stanowi rdzeń sylaby. Patrząc na słownik twój język dopuszcza sylaby o schemacie (C)(C)V(C)
6. "Drugi zestaw przypadków jest dla czasownika:
Mianownik...(M.)-forma podstawowa czasownika końcówka -en.
Abessivus.....(Ab.)-forma przecząca czasownika, końcówka -no"
Tutaj to żeś pojechał

Oplułem monitor przez ciebie

To nie jest odmiana przez przypadki tylko to pierwsze jak mniemam końcówka czasownika która ulega zmianie w "no" przy przeczeniu... Od suffix przeczący a nie żaden przypadek.
7. Przerzutnik wyrazowy- trochę przekombinowana konstrukcja
8.
Czy to, że się wymawia znaki interpunkcyjne to nie przegięcie z mojej strony? :-)
Przesada.
Widzę u ciebie zapał i chęci co jest świetne. Natomiast widzę też brak wiedzy którą trzeba uzupełnić. Popatrz sobie na fonetykę języków naturalnych poczytaj o gramatyce. Wiedza o tym jak funkcjonują języki bardzo rozwija umiejętność tworzenia języków. To pomaga sam widzę to na swoim przykładzie. Bo próbujesz sporo kombinować natomiast często idzie to trochę w niewłaściwą stronę. Jak coś to pytaj tutaj czy załóż sobie własny pokoik w dziale do tego przeznaczonym i tam zapytaj. Jak nie ja to ktoś inny odpowie.