Ciekawe zasłyszane formy

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Październik 04, 2011, 03:26:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

varpho :Ɔ(X)И4M:

K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Noqa

At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Feles

anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Wedyowisz

Cytat: Fēlēs w Maj 25, 2012, 16:33:34
"ku południowi"

Szerzenie się -owi na wyrazy rodzaju nijakiego to chyba nic niezwykłego, nam w szkole pani od polskiego specjalnie w szkole wbijała że C.l.poj od futro to tylko i wyłącznie futru i do dzisiaj często przy nijakich celownikach mam poczucie jakiejś takiej wymyślności.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Henryk Pruthenia

Jak się powinno odmieniać nazwisko "Lato"?
Bo słyszałem wczoraj w TV formę biernika "Late" (pewnie w sensie Latę).

Pozatym słyszałem jeszcze jakąś prawniczkę z Mazowsza czy skądś, która co chwilę wstawiała w wywiadzie "trza". Straszne.

Towarzysz Mauzer

#96
CytatJak się powinno odmieniać nazwisko "Lato"?
Bo słyszałem wczoraj w TV formę biernika "Late" (pewnie w sensie Latę).
Café Latę, café Kościuszkę!

CytatPozatym słyszałem jeszcze jakąś prawniczkę z Mazowsza czy skądś, która co chwilę wstawiała w wywiadzie "trza". Straszne.
No co w tym takiego? :(

PS. Przeglądałem sobie wczoraj wieczorem Doroszewskiego (do egzaminu, z którego nb. zostałem strasznie ukrzywdzony) i stwierdziłem, że jednak boli mnie mówienie "w Zakopanem, w Kieleckiem, przez Suchę Beskidzką" - to sztuczna naleciałość na mojéj mowie i od dziś mówię tylko "w Zakopanym, w Kieleckim, przez Suchą Beskidzką".
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Todsmer

Cytat: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 18, 2012, 09:52:03
(...) "w Zakopanem, w Kieleckiem, przez Suchę Beskidzką" (...)

Ja tak nigdy nie mówiłem, i mnie strasznie razi, gdy słyszę to w telewizji. Nigdy nie słyszałem tego podczas rozmowy.
  •  

Feles

Mnie to też wnerwia. Tym bardziej, że oimw. taka jest ustanowiona norma.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

tob ris tob

Ja mówię od paru lat "w Zakopanem", "Suchę Beskidzką" nigdy nie używałem, ale zawsze mówię "w kieleckim" (w domyśle: województwie).
Dzień dobry :-)
  •  

Towarzysz Mauzer

#100
Cytat"Suchę Beskidzką" nigdy nie używałem
A przez "Białę Krakowską"*? To też norma!

* - ale już: przez Bielsko-Białą. Dziwaczne.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Ghoster

#101
[...........]
  •  

Vilène

Cytat: Towarzysz Mauzer w Czerwiec 18, 2012, 16:04:29
A przez "Białę Krakowską"*? To też norma!
Co najśmieszniejsze, mamy za to "Białą Podlaską". Aczkolwiek niegdyś pisało się "Białę Podlaską"...

Ciekawa sytuacja jest też z jedną wsią podwarszawską, Jabłonną. Mimo, że oficjalnie odmienia się rzeczownikowo ("w Jabłonnie"), często się spotyka odmianę przymiotnikową ("w Jabłonnej"; nb. zdaje się, że forma pierwsza jest jednak częstsza*). Przymiotnik ma też kontrintuitywny - "jabłonowski".

* Za to odmiana przymiotnikowa jest częstsza w przypadku Starej Miłosny - praktycznie każdy używa formy "Starej Miłosnej".
  •  

Dynozaur

#103
Cytat: Ⓐ Vilén w Czerwiec 18, 2012, 16:35:15Ciekawa sytuacja jest też z jedną wsią podwarszawską, Jabłonną. Mimo, że oficjalnie odmienia się rzeczownikowo ("w Jabłonnie"), często się spotyka odmianę przymiotnikową ("w Jabłonnej"; nb. zdaje się, że forma pierwsza jest jednak częstsza*). Przymiotnik ma też kontrintuitywny - "jabłonowski".

Heh, to podobnie jak ktoś powinien nauczyć mieszkańców Łomianek, że przymiotnik od nazwy ich osady to łomianecki (względnie "łomiański", co Frajerfoks podkreśla, ale wydaje mi się, że tak drzewiej mówiono), a nie "łomiankowski".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

#104
CytatCo najśmieszniejsze, mamy za to "Białą Podlaską". Aczkolwiek niegdyś pisało się "Białę Podlaską"...
A, pardon, z tą Białą to widać norma z lat 60. (używam gramatyki Doroszewskiego), ale Sucha-Suchę dalej żywie.

CytatPrzymiotnik ma też kontrintuitywny - "jabłonowski".
O ile to nie jest sztuczny przymiotnik - jak zabrzański zamiast zabrski czy turkowski zamiast turecki - to akurat nie jest problem. Jest bowiem osadzone w jakiejś tradycji, a nie arbitralnej decyzji znikąd. Ba! Podejrzewam, że motywacją decyzji było to, że to taki straszny problem orzec, czy nazwa jest przymiotnikiem czy rzeczownikiem (po co?!) albo odróżnić Zakopany i Zakopane (po co?!!). Myślę, że w takim razie wartałoby wprowadzić zapis Siepraw'♂, Kraków, Ostrów'♀ i Ostrów'♂.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •