Ortografia Walijska i Leksyka

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Marzec 16, 2018, 11:56:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Henryk Pruthenia

Jako, że zdecydowałem się wziąć za walijski, to zebrałem zasady rządzące ortografią walijską. Wszystko w załączniku, zapraszam!

Dynozaur

>Oznacza długą samogłoskę w miejscu, gdzie spodziewano by się samogłoski krótkiej.
>Oznacza krótką samogłoskę, w miejscu, gdzie spodziewano by się długiej samogłoski.


Przypomina to moją propozycję ortografji połabskiej (jeśli chodzi o zapisywanie zredukowańców), którą ty szkalujesz xDDDDDD


Walijska pisownia wygląda strasznie, ale chyba jest w miarę fonetyczna, co nie? Nie to, co irlandzki xDDD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Henryk Pruthenia

Wbrew pozorom jest dość mocno przewidywalna, no i, jeżeli wszystkie diakrytyki są na miejscu, to nie trzeba prawie nigdy się bawić w zaglądanie do słowników z wymową (inną sprawą jest to, że takich słowników po prostu nie ma). Drugim plusem jest to, że w walijskim można opuścić praktycznie wszystkie diakrytyki, za wyjątkiem cyrkumfleksów (co i tak z powodzeniem się czyni).

A co do samym przypadków, gdy spodziewamy się krótkiej/długiej samogłoski, a jest inna, to to są zazwyczaj zapożyczenia angielskie etc, więc nie jest to pozbawione sensu.

Ale trzeba przyznać, że mieli finezję ją wymyślając. Ciekawe jaka jest geneza tego f i ff?

Pluur

W końcu ktoś uporządkował tą ortografię i dodał ipę :D

CytatAle trzeba przyznać, że mieli finezję ją wymyślając. Ciekawe jaka jest geneza tego f i ff?
Nie jest to sprawa jakiejś lenicji?
  •  

Henryk Pruthenia

Podrzucam listę podstawowej leksyki dla walijskiego.