Język wigierski

Zaczęty przez Toivo, Luty 03, 2012, 22:25:43

Poprzedni wątek - Następny wątek

Toivo

#45
Opowiem dzisiaj o rozwoju praugrofińskich głosek szeleszczących: š i č w wigierskim. Różni się on dosyć znacznie od innych języków bałtyckofińskich, co jest jednym z powodów, dla których nie można go zaliczyć do tej grupy. W przypadku jęz. bałtyckofińskich rozwój jest niemal taki sam dla całej grupy - posłużę się fińskim dla przykładu.

1. Nagłos

W nagłosie słowa puf. š- zostaje zachowane, zaś č- > š-. Dla porównania: fiń. š-, č- > h-.

*šiŋere > šîure "mysz" (fiń. hiiri)
*šeŋä > šéva "dobry" (fiń. hyvä)
*čeŋke > šènge "duch" (fiń. henki)
*čappa > šàpa "kwaśny" (fiń. hapan)

2. Śródgłos - między samogłoskami

W pozycji między samogłoskami (również po sonantach) zachodzi lenicja -š- > -h- oraz -č- > -š-. Ta druga zmiana zachodziła w następujących etapach: -č- > -tš- > -dš- /ðʃ/ > -š-. Obydwie lenicje powodowały niski ton poprzedzającej samogłoski.
W fińskim natomiast mamy: š > h, č > t, czasem też č > h.

*waša > vàha "mało" (fiń. vähän)
*šeŋšem > šèuhen "pióro" (fiń. höyhen)
*keččä > kìeša "okrąg, pierścień" (fiń. kehä)
*ćeča > cèša "wujek" (fiń. setä)
*oča + -tta > vòšata "czekać" (fiń. odottaa)

3. Zbitki

-čk- > -čč- > -š- (fiń. > -tk-)
-št- > -st- (asymilacja) (fiń. > -ht-)
W pozostałych przypadkach -š- w wygłosie sylaby przechodziło w -h, a następnie zanikało, zostawiając niski ton (fiń. > h)

*kočka > kùoša "orzeł" (fiń. kotka)
*lešmä > lème "krowa" (fiń. lehmä)
*täštä > tàste "gwiazda" (fiń. tähti)
*tapa + -šta > tàvasta "dziać się" (fiń. tapahtua)

4. Wygłos

W wygłosie wyrazu mamy zazwyczaj > -s, z przejściem słowa do II deklinacji. W fińskim š w tej pozycji przechodzi w spółgłoskę reliktową. Nie spotkałem natomiast na razie praugrofińskich rdzeni z -č w wygłosie.

*weneš > vénes "łódź" (fiń. vene)
*pereš > péris "rodzina" (fiń. perhe (metateza))

5. Nowe "š"

Nowe "š" w śródgłosie powstało z regularnej zmiany -Vgs- > -Viš-. W fińskim odpowiada mu zbitka ks.

*śikse > sỳiše "jesień" (fiń. syksy)
*maksa > màiša "wątroba" (fiń. maksa)
  •  

Toivo

#46
Drobna reforma: wigierski otrzymał nowy fonem - č /t͡ʃ/. Powstał on w śródgłosie z (moim zdaniem) trudnej do wymówienia zbitki ñc /ɲt͡s/ i odpowiada mniej więcej fińskiemu -isi-, -itsi-. Najbardziej charakterystyczny jest on chyba w znaczniku tryby przypuszczającego -če- oraz w częstych słowach: véča "cały", véčes "każdy", véču "wszystko". Poza tym występuje raczej rzadko. Poniżej kilka przykładów reformy:






wig. starywig. nowyfińskiznaczenie
vóleñcevôlčeolisibyłby
sèñcesséčesseitsemässiódmy
ìñceìče-tseprzez

EDIT: Skoro już wspomniałem o trybie przypuszczającym, to poruszę też temat, który dotychczas mi umknął: zdania warunkowe. Jak już wiadomo z działu o składni, piękno wigierskiego polega między innymi na tym, że znaczenie różnych spójników zdania podrzędnego (np. "że", "żeby") wyraża za pomocą morfologii. Tak jest również w przypadku zdań warunkowych: nie mamy tu spójników "jeśli" i "gdyby". Odpowiadają im dwa typy zdań warunkowych: w pierwszym, dotyczącym raczej pewnych stwierdzeń nt. przyszłości, przesłanka jest w trybie przypuszczającym, a skutek w zwykłym czasie teraźniejszym:

Voljètačes, vòstan sís kòdas. - Jeśli chcesz, kupię ten dom. (chcesz-COND-2.SG kupować-1SG ten-ACC dom-ACC)

W drugim typie, dotyczącym mniej pewnych przypuszczeń lub niezrealizowanych scenariuszy z przeszłości, obie części są w trybie przypuszczającym:

Vôlče mói ràha, vòstačen sís kòdas. - Gdybym miał pieniądze, kupiłbym ten dom. (być-COND-3.SG ja-DAT.M pieniądze-NOM kupować-COND-1SG ten-ACC dom-ACC)
Tejìtačen sía, ên sía kòdea vòstačen. - Gdybym (był) to wiedział, nie kupiłbym (był) tego domu. (wiedzieć-COND-1SG to-ABL nie-1SG ten-ABL dom-ABL kupować-COND-1SG)

W celu uniknięcia niejednoznaczności można dodać do przesłanki słowo váiman "tylko":

Tejìtačen váiman sía, ên sía kòdea vòstačen. - Gdybym tylko (był) to wiedział, nie kupiłbym (był) tego domu. (wiedzieć-COND-1SG tylko to-ABL nie-1SG ten-ABL dom-ABL kupować-COND-1SG)

Zauważmy, że w obu częściach zdania w domyślnym szyku czasownik występuje na pierwszym miejscu.

Na koniec jako ciekawostka połączenie zdania warunkowego z innymi konstrukcjami zdania podrzędnego:

Tejìtačen tulnî euvôivas, ên vòšataneasa volšèutačen.  - Gdybym wiedział, że nie będę mógł przyjść, nie prosiłbym, żebyś czekał. (wiedzieć-COND-1SG przychodzić-INF-DAT nie-móc-PRESPP.M-ACC nie-1SG czekać-INF-ABL=2SG.M prosić-COND-1SG)

------------------

Ogólnie to wigierski dalej żyje, jakieśtam tłumaczenia są w przygotowaniu.
  •  

Toivo

#47
Aktualizacja na wiki: trochę o rozwoju wigierskiego rzeczownika from scratch.

Jednym z pomysłów na wigierski była fleksyjna (fuzyjna) morfologia, która rozwinęła się z wcześniejszej aglutynacyjnej. Chciałem się sam zabawić w ściąganie następujących po sobie końcówek w jedną za pomocą procesów fonetycznych i wyprowadzanie w ten sposób różnych klas deklinacyjnych. W przeciwieństwie do PIE, który zawiera już gotowe deklinacje, język prauralski jest dobrym punktem wyjścia. W tabelkach na wiki można teraz obejrzeć ten proces od kuchni. Przy okazji opisywania odkryłem kilka nieregularności i nielogiczności, którymi może jeszcze się zajmę, ale z drugiej strony w rozwoju fleksyjnej morfologii procesy fonetyczne mogą, a nawet powinny przejawiać różne dziwaczne zachowanie.

Teraz kolej na czasownik, ale to już chyba nie dzisiaj.
  •  

Toivo

#48
Opowiem dzisiaj o wigierskim dopełniaczu. Albo raczej konstrukcjach, które go zastępują, bo właśnie dopełniacza ten język nie posiada. Znaczenie polskiego dopełniacza oddaje się aż trzema różnymi przypadkami: celownikiem, miejscownikiem i ablatywem. Poniżej kilka przykładów ilustrujących, w jakich znaczeniach używamy którego przypadka. Lista nie jest kompletna, ale powinna wystarczyć do wyrobienia sobie intuicji.

Celownikiem wyrażamy:
- posiadanie, np. myivài ràhahe "pieniądze sprzedawcy" (przedmiot posiadany otrzymuje sufiks posesywny),
- pokrewieństwo, np. lainî ícahe "ojciec dziewczyny" (tu również sufiks posesywny),
- nazwy własne (np. ulic): Mickievičài kàte "ul. Mickiewicza", Seuròi kàte "ul. Przyjaźni".

Miejscownikiem wyrażamy:
- relację części do całości, np. Lèngen séura "północ Polski", láinen kàr "ręka dziewczyny", màgen cùka "szczyt góry",
- tą samą relację w przenośni, np. ásen kèsge "sedno (dosł. środek) sprawy"

Ablatywem wyrażamy:
- relację opisywania, np. kelvòpis výire kêlla "gramatyka języka wigierskiego", mailìete Lèngea "mapa Polski",
- pochodzenie, np. nèaša súčea "skóra wilka", lìha šáurea "mięso żubra",
- odwołanie do cechy czegoś, np. ílnis lùvuvopìeta "piękno matematyki",
- skład lub zawartość, np. lùvutis nimèira "lista imion", kòta jàuhea "worek mąki",
- dookreślenie, np. šènge yisvêreñra "duch braterstwa".

Warto zwrócić przy tym uwagę na subtelne niuanse, np. neaša sučea oznacza wilczą skórę w domyśle zdjętą z wilka, podczas gdy sučan neaša (w miejscowniku) oznaczałoby futro jako część ciała wilka, będące jeszcze na nim. Dlatego ten żart w wigierskim by się nie udał, bo król zapewne obiecał lainen kar "rękę (jako część ciała) dziewczyny", a nie kar lainea "rękę (wziętą z) dziewczyny". Podobnie, niuansem jest w moim tłumaczeniu Biblii (1. rozdział Księgi Rodzaju) sformułowania šenge Ilmeata "duch Boży", oznaczający mało konkretnego ducha pochodzącego od Boga. Gdyby dopatrywać się w nim czegoś konkretnego, należącego do istoty Boga (np. 3. osoby Trójcy Świętej), prawdopodobnie lepszym tłumaczeniem byłoby Ilmai šengehe z konstrukcją posesywną.

Warto również zauważyć, że rzeczownik w ablatywie stawiamy po rzeczowniku określanym, a nie, jak w przypadku innych przypadków, przed.
  •  

Toivo

#49
Rozwinęła mi się nowa reforma wigierskiego - to majstrowanie przy inwentarzu fonemów chyba nigdy się nie skończy... Zabawne, że conlang, który istnieje już parę lat, nabiera własnej dynamiki - nagle jakaś zmiana wydaje mi się po prostu naturalna i mam poczucie, że tak już musi być, mimo że wcześniej tego nie planowałem. Oto zmiany:

1. Usunięcie /ð/

d > r (między samogł.)
d > l (przed spółgł.)
ld > ll
rd > rl

/ð/ było w wigierskim fonemem rzadkim i trudnym do wymówienia. Zauważyłem u siebie naturalną tendencję do zamieniania go w /ɾ/, która zresztą występuje również w fińskim. Dzięki tej zmianie pojawi się też dużo nowych par minimalnych różniących się tylko tonem, z których chyba najciekawsza, to vér "krew" vs. vèr "woda". Ponadto: šáura "żubr" vs. šàura "grób", áura "złoty" vs. àura "dawać" itd. A oto kilka przykładowych słowek:

vède > vèr "woda"
sàda > sàra "sto"
kòda > kòra "dom"
lêuda > léura "znajdować" (zob. też p. 2)
*amta > àura "dawać" (wcześniej: èada, zob. też p. 3)

2. Zlanie się tonu wysokiego i cyrkumfleksu

Cyrkumfleks pochodził z tonu wysokiego, gdy następowała po nim synkopa. Te tony bardzo rzadko ze sobą kontrastowały, a różnica pomiędzy nimi sprawiała problemy w wymowie. Teraz mamy prostą opozycję wysoki:niski, która daje większą swobodę w realizacji.

3. -m w kodzie sylaby -> -u (wcześniej: wydłużenie samogłoski)

Ponadto: ŋ > m we wszystkich pozycjach.

*amta > àura "dawać" (wcześniej: èada)
*saŋe > sáu "niebo, pogoda" (wcześniej: sêa)
*tumta > tùra "czuć" (wcześniej: tûda)

Niebawem wprowadzę te zmiany na wiki. Chyba że jeszcze się rozmyślę.

Przykładowy tekst

Przed:

Veči inhemi arvenhe ja voigeisinhe laisvi ja tasi synnuvi. Eisi jarge ja vometudis eadeneis ja eisi muvaidasu yisvereñda šengen toimeni taudu.

Po:

Veči inhemi arvenhe ja voigeisinhe laisvi ja tasi synnuvi. Eisi jarge ja vometuris aureneis ja eisi muvairasu šengen yisvereṅra toimeni tauru.

EDIT: testuję również zapis /ɲ/ jako (wcześniej: ñ) - falka wydaje mi się jakoś niebałtycka, przywodzi na myśl hiszpański.
  •  

Feles

Cytat: Toivo w Październik 04, 2016, 00:45:15
Rozwinęła mi się nowa reforma wigierskiego - to majstrowanie przy inwentarzu fonemów chyba nigdy się nie skończy... Zabawne, że conlang, który istnieje już parę lat, nabiera własnej dynamiki - nagle jakaś zmiana wydaje mi się po prostu naturalna i mam poczucie, że tak już musi być, mimo że wcześniej tego nie planowałem. Oto zmiany:[...]
Bardzo ładne!

CytatEDIT: testuję również zapis /ɲ/ jako (wcześniej: ñ) - falka wydaje mi się jakoś niebałtycka, przywodzi na myśl hiszpański.
A «ń»?
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

elslovako

Jeżeli ma być bałtycko, to nie lepsze byłoby nawet <ņ>?
  •  

Todsmer

  •  

Toivo

Haha, wiedziałem, że kwestia wyboru literki przyciągnie najwięcej uwagi ;) <ń> nie chcę, bo myli się z akutem używanym do oznaczania akcentu, <ņ> uważam za brzydkie. Nad <ň> się zastanawiałem, ale też mi jakoś nie pasuje, w przeciwieństwie do <č>, <š>, kojarzy się jednoznacznie z czeskim. Wymyśliłem sobie, że <ṅ> mogło powstać z połączenia <n> i <i>/<j>, a poza tym kropka jest w okolicy obecna (polskie <ż>, litewskie <ė>).
  •  

Todsmer

Tak tylko chciałem napisać, że to jest chyba najładniej brzmiący konlang na tym forum, nie wyłączając języków a priori (gdzie twórca ma większe "pole do popisu" jeśli chodzi o eufonię).
  •  

Toivo

To miło słyszeć :) tym bardziej, że ładne brzmienie jest jego głównym celem.
  •  

Toivo

#56
Tworząc wigierski dotarłem jakiś czas temu do martwego punktu. Język brzmi fajnie i spełnia tym samym swoje główne założenie, ale jako aposterioryk był tworzony dosyć lamersko. Często wyprowadzałem słowa z prauralskich rdzeni (bo mi się podobały), z drugiej strony w doborze słownictwa bardzo sugerowałem się fińskim (bo to jedyny język ugrofiński, jaki w miarę znam). Efektem był język w brzmieniu i słownictwie bardzo podobny do fińskiego, który w gramatyce i rozwoju fonetycznym odbiegał od niego w zupełnie nieprawdopodobny sposób.

Jakiś czas temu zacząłem poszerzać swoją wiedzę - najpierw o języki lapońskie, a ostatnio bałtyckofińskie - w szczególności liwoński, który geograficznie i pod względem wpływów bałtyckich powinien być wigierskiemu najbliższy. Zacząłem próby "reformy" wigierskiego, tak, by jego rozwój bardziej odpowiadał jego umiejscowieniu i klasyfikacji. Zmiany są tak głębokie, że prawdopodobnie będzie to zupełnie nowy conlang, bardziej naturalistyczny, odpowiadający następującym założeniom:
- naprawdę bałtyckofiński,
- którego najbliższym krewnym jest liwoński,
- pod silnym wpływem litewskiego, "bałtycko" brzmiący.

Dotychczasowy wigierski zostanie prawdopodobnie porzucony, być może zmienię mu nazwę, by zachować to, co udało mi się w nim osiągnąć.

Poniżej zamieszczam małą próbkę (dialog) ilustrujący zmiany. Nie zdecydowałem się jeszcze na ortografię dla "nowego" wigierskiego - w grę wchodzi wariant "nowoczesny" (mniej diakrytyków, jedna litera na fonem) i "tradycyjny" (bajzel i kłuje w oczy, ale podobny do litewskiego i sprawiający wrażenie "języka mniejszościowego").

nowowigierski (ortografia tradycyjna):

A: Jūvdėn. Ar kėlbate vyreš?
B: Kila kėlbą. Mintavs vėję avto?
A: Iešką tieda Vyra javres.
B: Tęš tieš iki eštulbo kivlo.
A: Dėktegę!

nowowigierski (ortografia nowoczesna):

A: Jūvdēn. Ar kēlbate vīreš?
B: Kila kēlbō. Mintavs vēję avtō?
A: Ieškō tieda Vīra javres.
B: Tęš tieš iki eštulbō kivlō.
A: Dēktegę!

wymowa:

juːdeːn ɐr kʲeːlbɐtʲə ʋiːrʲəʃ
kʲɪlɐ kʲeːlbɔː mʲɪntɐʊs ʋeːjæː ɑʊtɔː
ie̯ʃkɔː tie̯dɐ ʋiːrɐ jɑʊrʲəs
tʲæːʃ tie̯ʃ ɪkʲɪ ɛʃtʊlbɔː kɪʊlɔː
dʲeːktʲɛgʲæː

tłumaczenie:

A: Dzień dobry. Czy mówicie po wigiersku?
B: Mówię trochę. Jak mogę pomóc?
A: Szukam drogi do jeziora Wigry.
B: Tą drogą do następnej wsi.
A: Dziękuję!

dotychczasowy wigierski:

A: Šéva díenea! Ar kêlvate výiren?
B: Nái kêlvan. Kúi vójen avùta?
A: Šàgen têida Výira járvanne.
B: Tán têina (aż do) sèuravea kýlea.
A: Aitèa!

fiński:

A: Hyvää päivää! Puhutteko te vyirää?
B: Kyllä puhun. Kuinka voin auttaa?
A: Etsin tietä Vyiräjärveen.
B: Tällä tiellä seuraavaan kylään asti.
A: Kiitos!

Wybrane słówka

eštulba następny/a (< *eci "przód" + *tul "przychodzić" + -ba)
jūvdien dzień dobry (< jūvō dienō)
kėlbo mówić (< kėl "język" + -ba, analog. do lit. kalba)
vėja móc (< *voidak, fiń. voida)

Do prezentacji dodam jeszcze liczebniki (w tradycyjnej ortografii):
1. jihž 2. kahž 3. kolme 4. nelja 5. vyž 6. kūž 7. sėse 8 kahčeš 9. jihčeš 10. kįme

Nie zdecydowałem się jeszcze m. in. na następujące kwestie:
- akcent inicjalny czy swobodny? (ale na pewno toniczny! w tym "broken tone" analogicznie do liwońskiego) - jeśli swobodny, to jak go sensownie rozwinąć?
- gammienie? (wymowa <g> jako /ɣ/) - brzmi ładnie i zawsze było mi cenne w wigierskim - można by je wyjaśnić wpływem białoruskiego,
- rodzaj gramatyczny? (mało przekonujący w ugrofińskim języku i ciężko go rozwinąć...)

Może też po prostu mnie powaliło i niszczę swoje wieloletnie dzieło, ale w porę się zreflektuję. Zobaczymy. Na razie to tylko eksperyment.

Zmiany fonetyczne, podobieństwa do liwońskiego i inne ciekawostki wyjaśnię w następnych postach.

Henryk Pruthenia

Trochę szkoda. Ale zależy wszystko od tego, co chcesz osiągnąć. Jeżeli chcesz tworzyć uberpseudonatlang, to mimo wszystko nie bój się trochę pofantazjować - pamiętaj o połabskim :P

Toivo

#58
@up No właśnie to, co chcę osiągnąć, się trochę zmieniło. Wcześniej zależało mi na ładnym, "czystym" brzmieniu i ortografii, co dość mocno ograniczało. Z czasem coraz bardziej interesują mnie procesy, jakie zachodzą w natlangach, relacje między spokrewnionymi językami itp. A co do brzmienia, jak już gdzieś pisałem, odkryłem, że estetyka nie polega na samym przeładowaniu dyftongami i sonantami, taki np. litewski też bardzo mi się podoba. Ogólnie jeśli popatrzeć na 10-letnią historię, to wigierski jest historią wyrastania z języka elfów ;) i obecny eksperyment kontynuuje ten trend. Uwolnienie się od wymogów prymitywnie rozumianej estetyki pozwala mi pofantazjować dużo bardziej.

Przedstawię pokrótce aktualną propozycję ortografii i systemu głosek, choć wszystko jest jeszcze w trakcie opracowywania. Co prawda ma być wzorowana na litewskiej i sprawiać wrażenie "języka mniejszości" (zob. liwoński, kaszubski), ale jednak zastanawiam się, czy posiadanie w jednej ortografii õ, ė, ū i ogonków nie jest przegięciem ;)

Samogłoski

Krótkie: a /a/~/ɐ/¹, e /ɛ/~/ə/¹, õ /ɤ/²~/ə/¹, i /ɪ/, u /ʊ/

¹ nieakcentowane
² tylko w akcentowanych sylabach; zastanawiam się, czy nie zlać go z /ɛ/

Długie: ą, o /ᴐː/, ę /æː/, ė /eː/, y, į /iː/, ū, ų /uː/

Dyftongi: ie, uo, być może dyft. typu samogł. + /i/

Spółgłoski

m /m/, n /n/, /ɲ/
p /p/, t /t/, k /k/, h /ˀ/¹
b /b/, d /d/, g /g/²
c /t͡s/³, č /t͡ʃ/
s /s/ š /ʃ/
z /z/, ž /ʒ/
v /ʋ/⁴, r /r/, l /l/, j /j/

¹ nie tyle fonem, co po samogłosce oznacza niski ton z lekkim załamaniem głosu
² albo /ɣ/?
² prawdopodobnie tylko w zapożyczeniach albo wcale
⁴ po samogłosce realizowane jako /ʊ̯/

Spółgłoski przed samogł. przednią są silnie spalatalizowane, podobnie jak w litewskim.

Żeby nie było za sucho, parę wyjaśnień:

Pytanie: Skąd się wzięły /š/, /ž/,/ /č/?
Odpowiedź: Z palatalizacji progresywnej zbitek: -js-, -jd-, -jt- oraz: -ks-, -kd-, -kt-. Ponadto, z synkopy -si-, -ti-, -di- i (rzadkiej) palatalizacji regresywnej -sj-, -tj-, -dj-.
Przykłady:
- *aitta > aita > ača "stodoła"
- *aita > aidaaža "ogród", "ogrodzenie"
- *raici > raž "udo" (Gen. raiden > raže)
- *kaiccedak > kaissā > kohšo "patrzeć", "oglądać"
- *kakci > kahž "dwa" (Gen. *kakden > kahže)
- *okci > võč "niedźwiedź"
- *acja > ahša "sprawa"
- *patja > pača "poduszka"

Pytanie: Skąd się wzięło /z/?
Odpowiedź: Z udźwięcznienia /s/ między samogł. Nowe /s/ powstało z deafrykatyzacji /c/ i ze zbitek. W zbitkach też /s/ pochodzące z /c/ jest udźwięczniane.
Przykłady:
- *pesä > peza "gniazdo"
- *osa > võza "część"
- *länci > lęs "zachód" (Gen. länden > lęne)
- *ocra > võzra "jęczmień"
- *mecca > mõhsa "las"

I na koniec zagadka/ćwiczenie dla ugrofinistycznych nerdów: kto wyjaśni etymologię zwrotu jūvo õhčavo /ˈjuːʋᴐː əˀt͡ʃˈaːʋᴐː/ "dobry wieczór"?
Podpowiedź
- oba słowa są rodzime i mają kognaty w fińskim
- õhčavo nie pochodzi od *ilta
[Zamknij]
(po fińsku: hyvää iltaa, wcześniejszy wigierski: ševe ildea - wydaje mi się, że obecny jest ciekawszy ;))
  •  

Todsmer

Cóż, troszkę szkoda, ale zobaczym co będzie :P
  •