Hybrydy polsko-odobce

[Łudomian]

pielęgnacja
uciekinier - z powstania styczniowego

A pielęgnować to akurat z niemiecka jest, choć Boryś rzecze że i jakiś rodzimy wyraz mógł na to oddziaływać.

[dziablonk]

domator - czyli domu amator

[Łudomian]

monobrew

[Ainigmos]

Kosynier

[Ainigmos]

Pozorant (z odgreckim przyrostkiem -ant)

[Dynozaur]

Pozorant (z odgreckim przyrostkiem -ant)

Czesi z jakiegoś powodu bardzo lubią to polskie słowo xDDDDDDD

[dziablonk]

panicz (-icz ma pochodzenie wschodniosłowiańskie)

Ale tu się dostosował fonetycznie polski formant -ic > -icz (np. królewicz), więc to nie jest takie obce.

pałker (perkusista)

No bo skojarzenie z pałką wtórne przez zapis z ł, z niem. Pauker < Pauke 'bęben'.

[dziablonk]

-ant jest greckie? 
Na -ant: ryzykant, rehabilitant, koalicjant (~ aliant?), dyżurant
 

[Ainigmos]

-ant jest greckie? 
Na -ant: ryzykant, rehabilitant, koalicjant (~ aliant?), dyżurant

O, przepraszam, jednak odfrancuskie z francuskiego -ant.

[Τόλας]

panicz (-icz ma pochodzenie wschodniosłowiańskie)

Ale tu się dostosował fonetycznie polski formant -ic > -icz (np. królewicz), więc to nie jest takie obce.

Umówmy się, że końcówka -icz ma pochodzenie (biało)ruskie i nie ma co filozofować. Czyli niepolskie Czyli obce.

pałker (perkusista)

No bo skojarzenie z pałką wtórne przez zapis z ł, z niem. Pauker < Pauke 'bęben'.

Może z niemieckiego, a może od pałki. Ktoś robił badanie? Może samo niemieckie Pauke jest dawną pożyczką słowiańskiego pukati?
Któż to wie, kto wie?...

[dziablonk]

Może z niemieckiego, a może od pałki. Ktoś robił badanie? Może samo niemieckie Pauke jest dawną pożyczką słowiańskiego pukati?
Któż to wie, kto wie?...

Umówmy się, że pałker jest z niemieckiego i nie ma co filozofować.

Umówmy się, że końcówka -icz ma pochodzenie (biało)ruskie i nie ma co filozofować. Czyli niepolskie Czyli obce.

A może to robota nadgorliwych służb wewnętrznych ds. zwalczania wymazurzeń (Wiśnicz, depczę) z dyskretnym ruskim arbitrażem?

[Τόλας]

Może z niemieckiego, a może od pałki. Ktoś robił badanie? Może samo niemieckie Pauke jest dawną pożyczką słowiańskiego pukati?
Któż to wie, kto wie?...

Umówmy się, że pałker jest z niemieckiego i nie ma co filozofować.

Umówmy się, że chwila i środowisko, w którym to słowo zaistniało, sprzyjało anglicyzmom, a nie giermanizmom. Dziablonkowa teza jest co najmniej dyskusyjna.

Umówmy się, że końcówka -icz ma pochodzenie (biało)ruskie i nie ma co filozofować. Czyli niepolskie Czyli obce.

A może to robota nadgorliwych służb wewnętrznych ds. zwalczania wymazurzeń (Wiśnicz, depczę) z dyskretnym ruskim arbitrażem?

Może tak być. Nawet jeśli, to wpływy ruskie trudno pominąć. Czyli obce. Kolejna dziablonkowa teza do dyskusji.

Moja kolejna propozycja do nitki, od polskich nazwisk:
wałęsizm
falandyzacja (choć samo nazwisko Falandysz jest pochodzenia zagranicznego)

[dziablonk]

Umówmy się, że chwila i środowisko, w którym to słowo zaistniało, sprzyjało anglicyzmom, a nie giermanizmom. Dziablonkowa teza jest co najmniej dyskusyjna.

Idź i nie grzesz więcej : Pałkierz 41 / 1052

[Norris]

Zawsze mnie dziwił wyraz ,,sportsmenka", mimo że nie ma u nas niemal wyrazu ,,sportsmen", jest niemal zawsze ,,sportowiec", jak już poszliśmy w zapożyczenia, to lepiej pasowałoby ,,sportsłumen" (sportswoman).

[dziablonk]

Może i by pasował, ale przy obecnych wiatrach to raczej sportowczyni.