Pytania różne (polszczyzna)

Zaczęty przez Noqa, Luty 17, 2012, 22:37:13

Poprzedni wątek - Następny wątek

Noqa

Skąd "ą" w "rąk"? Uchowało się dzięki samogłoskowej końcówce w liczbie podwójnej?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Vilène

Cytat: Noqa w Maj 14, 2012, 20:22:05
Skąd "ą" w "rąk"?
Z wzdłużenia zastępczego. rǫkъ > rǫːk > rąːk > rąk, vs. rǫka > rąka > ręka.
  •  

lehoslav

Cytat: Ⓐ Vilén w Maj 14, 2012, 20:31:27
Z wzdłużenia zastępczego.

Z wzdłużenia zastępczego przed bezdźwięczną? Osobliwa teoria...
  •  

Noqa

A czemu takiego wzdłużenia nie było dla wnęk, szczęk, udręk?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Vilène

Cytat: lehoslav w Maj 14, 2012, 20:33:57
Z wzdłużenia zastępczego przed bezdźwięczną? Osobliwa teoria...
A to tylko przed dźwięczną się zdarzało? Przecież mamy też takie przypadki, jak np. wrota ~ wrót...

Cytat: Noqa w Maj 14, 2012, 20:34:38
A czemu takiego wzdłużenia nie było dla wnęk, szczęk, udręk?
Język czasami rozwija się nieregularnie...
  •  

lehoslav

W przypadku "rąk" pierwotna długość jest pochodną intonacji.
Por. słowackie ruka, rúk.
  •  

lehoslav

Cytat: Ⓐ Vilén w Maj 14, 2012, 20:56:11
A to tylko przed dźwięczną się zdarzało?

W polskim wzdłużenie zastępcze sensu stricto zachodzi przed dźwięcznymi. Jak coś podobnego jest przed bezdźwięcznymi, to albo jakaś dziwna analogia, albo długość innego pochodzenia.
  •  

Vilène

Cytat: lehoslav w Maj 14, 2012, 20:58:14
W polskim wzdłużenie zastępcze sensu stricto zachodzi przed dźwięcznymi. Jak coś podobnego jest przed bezdźwięcznymi, to albo jakaś dziwna analogia, albo długość innego pochodzenia.
Pokręcone to wszystko... nigdy nie rozumiałem zawiłości rozwoju historycznego języków słowiańskich, co widać.
  •  

Silmethúlë

Cytat: lehoslav w Maj 14, 2012, 20:56:37
W przypadku "rąk" pierwotna długość jest pochodną intonacji.
Por. słowackie ruka, rúk.

Jak dla mnie, z tego przykładu nie widać zupełnie nic ponad to co z polskiego "ręka", "rąk".

Cytat: lehoslav w Maj 14, 2012, 20:58:14
W polskim wzdłużenie zastępcze sensu stricto zachodzi przed dźwięcznymi. Jak coś podobnego jest przed bezdźwięcznymi, to albo jakaś dziwna analogia, albo długość innego pochodzenia.

Jak jest w czechosłowackich?
  •  

lehoslav

Cytat: Silmethúlë w Maj 14, 2012, 21:06:12
Jak dla mnie, z tego przykładu nie widać zupełnie nic ponad to co z polskiego "ręka", "rąk".

Cóż mogę Ci odpowiedzieć...Przykro mi.
  •  

Wedyowisz

Cytat: Silmethúlë w Maj 14, 2012, 21:06:12
Cytat: lehoslav w Maj 14, 2012, 20:56:37
W przypadku "rąk" pierwotna długość jest pochodną intonacji.
Por. słowackie ruka, rúk.

Jak dla mnie, z tego przykładu nie widać zupełnie nic ponad to co z polskiego "ręka", "rąk".

Cytat: lehoslav w Maj 14, 2012, 20:58:14
W polskim wzdłużenie zastępcze sensu stricto zachodzi przed dźwięcznymi. Jak coś podobnego jest przed bezdźwięcznymi, to albo jakaś dziwna analogia, albo długość innego pochodzenia.

Jak jest w czechosłowackich?

Lehoslav napisał już dzisiaj dwulinijkowy post, więc nie ma co go molestować. Może to pomoże:

http://www.indiana.edu/~pollang/glossa.pdf
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Silmethúlë

#191
Na przykład możesz wyjaśnić w jaki sposób porównanie ze słowackim jest pomocne, czym się słowacki różni i dlaczego z tego porównania wynika akurat intonacja jako przyczyna długości. I odpowiedzieć na drugie pytanie z tego samego posta, do którego się odnosisz.

Albo po prostu uznać, że będąc Übermenschen nie będziesz tłumaczył co masz na myśli, ani odpowiadał na pytania podludzi.

Cytat: pittmirg w Maj 14, 2012, 21:33:01
Lehoslav napisał już dzisiaj dwulinijkowy post, więc nie ma co go molestować. Może to pomoże:

http://www.indiana.edu/~pollang/glossa.pdf

Dzięki.
  •  

spitygniew

Jakim cudem Vytautas dał na początku XV wieku Witołda?  :-o
P.S. To prawda.
  •  

Silmethúlë

Hiperkorekcja przeciwko wauczeniu i akaniu? Choć to chyba trochę za wcześnie...
  •  

Vilène

Cytat: Silmethúlë w Maj 21, 2012, 11:07:31
Hiperkorekcja przeciwko wauczeniu i akaniu? Choć to chyba trochę za wcześnie...
To niekoniecznie musi być hiperkorekcja... pamiętaj, że w polskim w nazwach osobowych spółgłoski płynne często się przypadkowo mieszają, a o korespondencji między litewskim "a" i "o", a polskim "a" i "o" można całą książkę napisać... czasami mam wrażenie, że tam, gdzie litewski ma "a", to polski ma "o", a tam gdzie litewski ma "o", polski ma "a" :P.
  •