Pytania różne (polszczyzna)

Zaczęty przez Noqa, Luty 17, 2012, 22:37:13

Poprzedni wątek - Następny wątek

Siemoród

Cytat: Obcy w Luty 06, 2018, 17:31:58
Kto i kiedy wymyślił, że mówimy "nasi duzi Włosi" zamiast "naszy duży Włoszy"? Kompletnie nie uznaję tych ahistorycznych wymian głosek.
Pewnie jacyś dobzi ludzie xD
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Widsið

Cytat: Obcy w Luty 06, 2018, 17:31:58
Kto i kiedy wymyślił, że mówimy "nasi duzi Włosi" zamiast "naszy duży Włoszy"? Kompletnie nie uznaję tych ahistorycznych wymian głosek.
Hm... A jaka to jest ,,historyczna" wymiana głosek, że ta nie spełnia tego kryterium?
  •  

Kazimierz

Dlaczego mówi się ptasi i ptaszek, a nie ptaczy i ptaczek? Rozumiem, że przed tym XVII w. mówiono ptaszy.
  •  

Τόλας

Może dlatego, że po rusku (tzn. ukraińsku) ptak to птах i miało to wpływ na polski? A może ptaszek, ptasi, ale ptactwo to wynik istnienia obok siebie obu form przez jakiś czas, po którym się z iście kwantową logiką porozdzielały w różnych odmianach i derywatach?
  •  

SchwarzVogel

Boryś podaje kaszubskie 'ptach/vtach, a Bańkowski podlaskie ("np. tykocińskie") 'ptach',  po białorusku czy ukraińsku jest podobbnie.

Pewnie kiedyś po prostu była to powszechna forma, która dała początek wszystkim derywatom, podczas gdy te od 'ptak' zaginęły.



W ogóle, ta prasłowiańska "pъta " wykoleiła się wszędzie tak, że takie rzeczy trzeba uznać za normalne.
  •  

Τόλας

Czy ktoś próbował wyprowadzić z hipotetycznego, indoeuropejskiego *h₂ŕ̥ḱtos, które ponoć oznaczało niedźwiedzia, współczesną polską nazwę, którą pewnie byśmy stosowali obecnie, gdyby nasi przodkowie nie wyparli jej ze swojego języka?
(uff, zdanie wielokrotnie złożone zakończone znakiem zapytania...)
Mnie wyszło coś na kształt rac, roc, ale może gdzieś zrobiłem błąd?
  •  

Ліцьвін


Litewski = Białoruski
  •  

Dynozaur

Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Toszczyk

Mam pytanie gramatyczne. Które z tych zdań jest poprawne? Jeśli koncert ma się odbyć w przyszłości i dajemy znać komuś, że wyślemy recenzję. Miałem taką sytuację i mocno się wahałem.

1. Opowiem ci, jak będzie na dzisiejszym koncercie.
2. Opowiem ci, jak było na dzisiejszym koncercie
biotechnolog, chórzysta, miłośnik oper i muzyki baroku
  •  

Widsið

Nie lepiej to ominąć? Zupełnie naturalne wydaje mi się "opowiem ci później, jak było" albo "po koncercie opowiem ci, jak było". Generalnie "było" jest tutaj lepszą opcją - wszak zamierzasz opowiedzieć o czymś, co z punktu widzenia tej czynności odbędzie się przed nią, ergo, gdy będziesz opowiadać o tym koncercie, ów się już zakończy. Inny język pewnie użyłby tutaj czegoś w rodzaju futurum perfectum, ale my takim czasem nie dysponujemy.
  •  

Spiritus

Polski nie ma żadnej zgodności czasów i w tego typu zdaniach podrzędnych pozostawia po prostu czas oryginalnego, nawet jeżeli domyślnego cytatu:

(O)powiem ci: "Ale fajnie było na dzisiejszym koncercie." --> Opowiem ci, jak było na dzisiejszym koncercie.

Chociaż prawdą jest, że to zdanie jest trochę niejednoznaczne, więc chyba najlepiej trochę to obejść tak, jak poradził Widsidh.
  •  

Wercyngetoryks

Brunatny jako eufemizm nacjonalistycznego - od kiedy funkcjonuje w polskim?
ChWDChRL
  •  

Henryk Pruthenia

To skrót od brunatnych koszul, więc podejrzewam, że od dość dawna :)

Pluur

Znając polską myśl powstańczo-podziemną to pewnie w czasie okupacji już to było używane.
  •  

spitygniew

Cytat: Spodnie w Luty 13, 2018, 10:04:57
Brunatny jako eufemizm nacjonalistycznego - od kiedy funkcjonuje w polskim?
Raczej konkretnie faszystowskiego.
P.S. To prawda.
  •