Wahania rodzajowe

Zaczęty przez Ojapierdolę, Luty 29, 2012, 00:02:42

Poprzedni wątek - Następny wątek

Feles

"na pufie" to u was "na tej pufie" (f) czy "na tym pufie" (m)?

Myślałem zawsze, że to rodzaj żeński.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Silmethúlë

U mnie jest "ta pufa", ale z "tym pufem" też się spotkałem. Choć brzmi to dla mnie dziwnie i nienaturalnie.
  •  

Henryk Pruthenia

Tak samo u mnie na Zagłębiu (Kurczę, aż polubiłem ten rejon)

Nawet raz było ta pora, vs ten por

lehoslav

Nigdy nie słyszałem o "tym pufie".
  •  

Wedyowisz

#4
W moim 'lekcie pufa, pora, pomarańcza.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

lehoslav

Cytat: pittmirg w Luty 29, 2012, 13:03:50
W moim 'lekcie pufa, pora, pomarańcza.

В моим так само.
  •  

spitygniew

Zaraz, to u kogoś "pomarańcz" jest męska?!
P.S. To prawda.
  •  

Wedyowisz

#7
Słyszałem kiedyś męską wersję od starszego pana w Oświęcimiu, także ostatnio widziałem w Tesco na etykietkach - nie wyglądało to na literówkę (jak tam będę, to zobaczę jeszcze czy był jakiś przymiotnik, nie pamiętam do końca).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

Dla mnie jest pomarańcz, ale TA pomarańcz.

Tak samo ta tęcz, sucz, pucz, prycz, kontrol et cetera.

i-temata SĄ produktywne i to nie tylko dzięki -ościom.

PS: Nie wiem, co to jest pufa, a puf kojarzy mi się z burdlem.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Feles

Cytat: spitygniew w Luty 29, 2012, 14:43:58
Zaraz, to u kogoś "pomarańcz" jest męska?!
W moim domolekcie (choć mogę się mylić).

CytatPS: Nie wiem, co to jest pufa, a puf kojarzy mi się z burdlem.
Skrzyżowanie stołka/taboreta ze skrzynią.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Henryk Pruthenia

Pufa - takie małe pod dupę.
Miękkie jest.

A u mnie jest:
ten pomarańcz, ale... smaczna pomarańcza (?)

Silmethúlë

O co chodzi z porą? O roślinkę? Bo jeśli tak, to u mnie jest "por". Jeśli chodzi o otwór (np. w skórze) - tak samo.

Oczywiście "pora dnia".

Jeśli nic z powyższych - jakie jeszcze są pory w polskim?
  •  

Wedyowisz

Chodzi tylko o warzywo.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatSłyszałem kiedyś męską wersję od starszego pana w Oświęcimiu, także ostatnio widziałem w Tesco na etykietkach - nie wyglądało to na literówkę (jak tam będę, to zobaczę jeszcze czy był jakiś przymiotnik, nie pamiętam do końca).
W Suchej Beskidzkiej też się to spotka, i pewnie rzecz jest ogólnozachodniomałopolska. Dla mnie to nienaturalne i tak nie mówię, ale mojemu tacie się wyrwie.

"Sucz" bywała produktywna i w moim otoczeniu, "tęcz" i "kontrol" wszelako to już za wiele. Ale w takim razie, kto mówi "puf"? Spotkałem się z tym tylko w słowniku i w książkach!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

Cytat: Towarzysz Mauzer w Marzec 04, 2012, 12:13:03
"Sucz" bywała produktywna i w moim otoczeniu, "tęcz" i "kontrol" wszelako to już za wiele. Ale w takim razie, kto mówi "puf"? Spotkałem się z tym tylko w słowniku i w książkach!
Wy też, spotykając mniej lub bardziej popularne w języku literackim formy obce waszemu idiolekowi (typu rzeczonego "pufa" albo "pidżamy") macie wrażenie, jakoby tak mówiono w Warszawce?
P.S. To prawda.
  •