Jakimi językami się posługujesz?

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 18, 2011, 21:14:54

Poprzedni wątek - Następny wątek

Vilène

Cytat: Widsið w Maj 01, 2012, 14:30:49
Dla mnie pozbawiona jest nieco sensu, bo wymowa, którą pielęgnuje się w naszej rodzinie, w wielu miejscach odbiega od tej, na której zostało to oparte ;)
No tak... ale z drugiej strony, gdyby próbowała brać pod uwagę każdą wymowę, to pewnie by wyszedł z tego romahaos... jakiś standard zawsze trzeba przyjąć w standardyzowaniu.
  •  

Widsið

Nie kwestionuję tego, uzasadniam tylko, dlaczego nigdy mnie niej nie nauczono ;)
  •  

Dynozaur

Cytat: Widsið w Maj 01, 2012, 14:30:49
Dla mnie pozbawiona jest nieco sensu, bo wymowa, którą pielęgnuje się w naszej rodzinie, w wielu miejscach odbiega od tej, na której zostało to oparte ;)

A jakim djalektem mówisz? Północnym? Środkowym? Południowym?

Fajnie by było, gdybyś go pokrótce opisał gdzieś.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Widsið

Zdaje się, że będzie to coś przejściowego między centrum a południem; w sumie, jak znajdę chwilę, to chętnie opiszę, jak to się do mnie zwracano w dzieciństwie ;p
  •  

PawełSz

jakim językiem:
polskim -od urodzenia
łemkowskim-mieszkam wśród Łemków
angielskim,vlashi- biegle
rosyjski,francuski,niemiecki,interlingua-troszeczkę
  •  

Mścisław Bożydar

Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Pingǐno

Cytat: PawełSz w Lipiec 09, 2012, 20:13:51
łemkowskim-mieszkam wśród Łemków

z Wojwodiny czy rusińskim (gwarą)? :P
  •  

Todsmer

To ja też się dołączę do kolejnej fali ekshibicjonizmu.

polski - wiadomo
angielski - biegle, ale jak ktoś mówi do mnie z jakimś dziwnym akcentem, nie rozumiem prawie nic :(
niemiecki - trochę umiem, coś powiem, coś zrozumiem, pewnie zdałbym maturę podstawową, gdybym ją pisał.
hiszpański - jeszcze gorzej niż niemiecki, mało co powiem, tekstu mówionego nie rozumiem prawie nic, a tekst pisany w miarę rozumiem tylko dzięki znajomości łacińskiego słownictwa. Podobnie z rozumieniem tekstu po łacinie.
rosyjski - umiem czytać bukwy  ;-) co do języka, to takie podstawy podstaw, dzisiaj pewno nic bym nie powiedział.
śląski - za małego mówiłem nienajgorzej, teraz to już zupełnie inna bajka.
  •  

veiðimaður

polski - ojczysty
angielski - toleruję w odmianie australijskiej, licealny intermediate, czyli da się dogadać.
szwedzki - B2-
niemiecki - ...przemilczmy.
norweski - wiadomo, że pisemnie lepiej bokmål, ale w mowie zdecydowanie nynorsk.
farerski - w powijakach, ale od czego są wakacje?  ;-D
Íslendskt er málið fyri fólkum sum ikki duga føroyska framburðin. Jag snackar svenska flytande som fan! Norsk er en bland mange saker jeg skammer meg over. Dansk? Hva frygteligt!
  •  

Tuktun

#159
Polski - ojczysty,
angielski - z obcych uczę się najdłużej i najwięcej umiem, konkurs na poziomie miejskim wygrałem (szpan!), filmy po jakiemuś z angielskimi napisami oglądam ze zrozumieniem  ;-D,
japoński - niedawno zdałem sobie sprawę, że to mój 2. język obcy i to trochę dziwne. Mimo, że jestem japanofilem, postaram się was nim tak nie torturować jak Remo francuskim i przyznam się, że sprawia mi on trudność (zwłaszcza pismo),
niemiecki - mój trzeci język obcy. Potrafiłem się dogadać w Austrii, więc nie jest aż tak źle,
francuski - numéro quatre. W szkole, więc wolne tempo nauki,
hiszpański - zacząłem rok temu i nadal bardzo mało umiem.

[EDIT] rosyjski - zacząłem w II semestrze roku szkolnego 2012 - 2013.
Mój uprzedni, lipny nick to Lord of the Potatoes.

És most következzék valami egészen más. A Monty Python Repülő Cirkusza.
  •  

Feles

Aktualizacja:
Cytat: Feles w Sierpień 18, 2011, 21:14:54· francuski - w tym roku zaczynam naukę. Mimo wszystko wygląda na to, że z wymową będzie wiele lepiej niż z angielskim.
Dziesięć miesięcy się uczyłem, w dwa miesiące zapomniałem.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Aureliusz Chmielewski

Cytat: Feles w Sierpień 22, 2012, 16:57:44
Aktualizacja:
Cytat: Feles w Sierpień 18, 2011, 21:14:54· francuski - w tym roku zaczynam naukę. Mimo wszystko wygląda na to, że z wymową będzie wiele lepiej niż z angielskim.
Dziesięć miesięcy się uczyłem, w dwa miesiące zapomniałem.

Same here! Nie wiem czy to moja wina (brak zapału do tego języka) czy wina nauczycielki.
The n-word
  •  

zabojad

#162
Eee...
Polski - niby natywnie, niby człowiek mówi w tym języku na codzień, ale nie jestem pewien czy mówi dobrze. Uwiera mnie brak gwary dolnośląskiej(która jednak powoli się tworzy)
Angielski - eee...mam problem z czasami. uczę się od 10 lat(OMG) i dogadać się dogadam, ale raczej w Present Continous używając określeń czasu(xD), "was" jako przeszłego niedokonanego i innego typu potworkami. Mam nadzieję ogarnąć repetytorium do końca roku. Czyli raczej biernie.
Niemiecki - 2 lata nauki a nie wyszedłem po za B1... ale mój najnowszy germano-ugrofinolang udowodnił że źle nie jest...
Liznąłem:
Czeski - kurs Edgarda mało pomógł. Staram się czytać czeską wiki, czytam również wypowiedzi Czechów na FB(śledzę!)
Rosyjski - mam wielką knigę do gramatyki po rusku, zbieram kasę na słownik to zacznę się uczyć. Słownictwa trochę mam(mamusia dzięki Bogu pamięta i uczy!), nic nie umiem powiedzieć.
W planach:
Koreański, chiński, wietnamski albo japoński - ciągnie mnie w tą strone.
Coś kaukaskiego - strasznie podoba mi się brzmienie!
Feles [*]
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace. Amen.
  •  

Ghoster

#163
[...........]
  •  

Rémo

Cytat: Lord of the Potatoes w Sierpień 22, 2012, 16:41:56
postaram się was nim tak nie torturować jak Remo francuskim

Dobry jestem  ;-D Nawet osoby nie będące na forum już o mnie wiedzą.  :-P
Pozdrawiam! :)
  •