Mój althist

[BartekChom]

Co do Rusi, przecież historycznie (i to w momencie bliskim althistowej dacie) było ich mnóstwo, efekt rozbicia dzielnicowego. Bułgarie historycznie też były dwie. Wandalie są jednym państwem, składającym się z dwóch wyraźnie różniących się regionów. Pozostaje Gotia, no ale przecież historycznie też mieliśmy rozbicie na dwa państwa z powodu migracji (vide Bułgaria). Przypominam, że althist dzieje się około 1350 roku (bo dalej historia dzieje się zbyt nieprzewidywalnie ), w tym czasie można mówić o różnych dziwnych nazwach..

W sumie nie wiem, jak się wtedy w praktyce mówiło. Widział ktoś jakieś kroniki o takich rozbitych krajach?

[Todsmer]

O ile dobrze pamiętam, Kazimierz Wielki podbijał Ruś Czerwoną (Halicką) - i było kilka innych Rusi, ale jednocześnie istniało Księstwo Moskiewskie i Republika Nowogrodzka. W moim althiście mieszkańcy Rusi (oczywiście ci wyższego stanu) rozumieją, że ich państwo jest częścią większej krainy (kontunuum?) - w końcu prawie wszyscy mówią tym samym językiem*, ale jednocześnie czują się lokalnymi patriotami.

*Nowogród jest dość sfińszczonym wyjątkiem.

Chyba się pobawię robieniem map językowych i religijnych

[Todsmer]

Mapa religijna Europy.

[CookieMonster93]

Podoba mi się ta mapka. :-)

[Todsmer]

Fajnie, niemniej jednak wrzucam mapę rodzin językowych, chyba bardziej Was zainteresuje

[Hapana Mtu]

Rzeczywiście, ciekawe. Sam kiedyś myślałem nad romańskimi językami, jakie mogłyby powstać w siewiernej Afryce. Szkoda, że nie zachował się żaden z niegreckich indoeuropejskich języków Bałkanów (np. albański) i z nieindoeuropejskich języków Bliskiego Wschodu (np. aramejski). I że nic nie zostało po irańskich ludach Europy (Alanowie, Jazygowie). A Hunowie to najpewniej lud turecki.

[Todsmer]

Aramejski akurat się zachował, tylko że w żadnym rejonie nie ma większości (nawet do znaczącej mniejszości trochę mu brakuje), toteż nie ma go na mapie. Jakiś tracki czy albański też właściwie się mógł zachować, no ale przeczy to trochę mojej wizji silnego Rzymu/Konstantynopola.

Co do religii - Kościół chrześcijański nigdy nie uzyskał jakiejś znaczącej władzy (jak u nas w średniowieczu np.), a to z paru powodów. Ponieważ elity obecne kontynuują te rzymskie, nie było zmiany elity łacińskiej na germańską, na której Kościół mógł coś ugrać. No i z tego samego powodu Kościół nie miał nigdy monopolu na naukę. I z tego samego powodu papież nie ma realnej władzy religijnej (tylko honorową) nad zachodnim chrześcijaństwem.

[żuwaczky]

A te geograficzne odmiany chrześcijaństwa?

[Todsmer]

Co z nimi?

[varpho :Ɔ(X)И4M:]

też bym się chętnie dowiedział więcej o odmianach chrześcijaństwa.

[Todsmer]

Nie obmyśliłem sobie tego jakoś dokładnie (zresztą z wiedzą na ten temat u mnie kiepsko), ale szkic:

I Chrześcijaństwo zachodnie:
1. Brytyjskie - kontynuacja chrześcijaństwa celtyckiego - opartego na klasztorach.
2. Północne - generalnie "standardowy katolicyzm".
3. Południowe - katolicyzm ikonoklastyczny, będący bardziej zbliżony do prawosławia.
4. Słowiańskie - odmiana północnego, ze SCS (CS? w każdym razie archaiczny język słowiański - nie będący realhistowym SCS-em) będącym językiem liturgicznym.

II Chrześcijaństwo wschodnie:
1. Bizantyńskie - standardowe prawosławie
2. Afrykańskie - prawosławie ikonoklastyczne, bardziej katolickie.
3. Słowiańskie - tenże sam SCS jako język liturgiczny. Nieco inna struktura niż w chrześcijaństwie bizantyńskim.
4. Syryjskie - najbliższe judaizmowi z powyższych. Praktykuje obrzezanie. Aramejski językiem liturgicznym.
5. Koptyjskie - jak w realhiście.

Kościół ariański - wiadomo.
Kościół ormiański - j.w.
Kościół arabski - teologia dość zbliżona do obecnego islamu (w sensie idzie w tym kierunku). Arabski (helleński) językiem liturgicznym.
Kościół syryjski - a tu już nie wiadomo, czy to jeszcze chrześcijaństwo. Kościół nestoriański z ogromnymi wpływami manichejskimi (taki pidżyn religijny  :-D)

[varpho :Ɔ(X)И4M:]

3. Południowe - katolicyzm ikonoklastyczny, będący bardziej zbliżony do prawosławia.

tu nie rozumiem. przecież ikony są właśnie bardzo ważne dla prawosławia...

[Todsmer]

Tak, oczywiście. Niemniej jednak (nie licząc ikonoklazmu - który notabene w althiście został przywiedziony z afrykańskiego prawosławia) jest bardziej zbliżony do prawosławia niż obecny katolicyzm. Pod względem liturgii, ogólnego życia kościoła (brak celibatu dla księży itp.) i trochę też teologii.

[varpho :Ɔ(X)И4M:]

OK, rozumiem.
no tak, wszystko jest wielowymiarowe i czasem można spotkać podobieństwa w miejscach, gdzie najmniej byśmy się ich spodziewali.
w sumie to teologia [czy może raczej po prostu doktryna] by mnie tu najbardziej interesowała, bo kwestie celibatu czy jego braku to jednak, bez obrazy, ale coś dość powierzchownego, tak jak np. fonetyka; chociaż fakt, że to się może na początku najbardziej rzuca w oczy [uszy itp.]...

[Todsmer]

Akurat z doktryną byłby kłopot, bo nie czuję się na siłach, żeby to opracować (za mała wiedza, itd.). Może kiedyś  :-)