Co was wkurza w kwestiach językowych [s/z/wi/]

Zaczęty przez Silmethúlë, Sierpień 20, 2011, 13:34:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Obcy

Cytat: Dynozaur w Marzec 14, 2018, 14:30:35
To uporczywe twierdzenie, że literacki serbochorwacki ma 7 przypadków, kiedy tak naprawdę ma 6 (miejscownik zlał się z celownikiem, jest tak samo szczątkowy [jeśli nie bardziej], co rosyjski "miestny").

1. Tradycja.
2. Niektóre dialekty mają inne końcówki, zwłaszcza pewne dialekty czakawskie.
3. Trochę rzeczowników jednosylabowych pochodzących z paradygmatu C ma inną intonację.
  •  

Dynozaur

#3331
1. Przy podejściu deskryptywnym ten punkt jest inwalidą.
2. Nie mówimy tutaj o djalektach, tylko standardzie. Djalekta mogą mieć więcej/mniej przypadków, to nic dziwnego.
3. A więc pewnie mniej więcej tyle, które w rosyjskim mają мѣстный, a raczej mało kto mówi o siedmiu przypadkach w rosyjskim.

Gdyby słuchać się tradycji w takich sprawach, to równie dobrze można powiedzieć, że polski ma liczbę podwójną, tylko w większości przypadków formy się zlały z liczbą mnogą xDDDDDDDD ochłejt, chyba użyłem zakazanego argumentu z mojej sygnatury. Żegnaj nowy przybyszu xD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Obcy

#3332
Rosyjski też ma liczbę podwójną XDDDDD Kilka rzeczowników przy liczebnikach łączących się z dopełniaczem liczby pojedynczej zmienia akcent: два шара́, два шага́, два часа́, два ряда́, w dodatku wszystkie takie formy liczebnikowe biorą czasem liczbę mnogą przymiotnika, a nie pojedynczą :)
  •  

Henryk Pruthenia

Białoruskie "атказваць". Wybacz, Żmudzinie!

Ліцьвін

#3334
Oj ty Żydzie niedobry! xD Dałem ci na dyskordzie odpowiedź skąd powstało. :P I аДказваць.

Litewski = Białoruski
  •  

Wedyowisz

andoniedźwiedź
koticzak

Naprawdę, polskie nazwy biologiczne zeszły na złą drogę.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

Cytat: Wedyowisz w Marzec 26, 2018, 10:51:24
andoniedźwiedź
koticzak

Naprawdę, polskie nazwy biologiczne zeszły na złą drogę.

Pruthenja, maczałeś w tym palce? xDDDDDDDDDDD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Henryk Pruthenia

Nie, ale widzę, że nie tylko ja mam takie poczucie humoru :P

Ale Andoniedźwiedzia mi szanować.

Obcy

Przy dworcu MZK w moim pobliskim mieście widnieje znak o takiej treści: "Wieża Wrocławska / Wroclawski věž". Co za rak i niedouczenie!...
  •  

Henryk Pruthenia

Kropka po cudzysłowie.
"Ble ble ble". Bez sensu. Przecież chodzi o to, że cudzysłów ogranicza daną wypowiedź. Tłumaczenia o tym, jak bardzo kropka musi być na końcu są idiotyczne. Z dużej litery zaczynamy wszakże, więc co?
B"le ble ble".

Dynozaur

#3340
Brak nazwy na trwającą dekadę.

Skoro normatywistom tak wadzą "lata dziesiąte" (niby dlatego, że w liczebnikach 11, 12, 13 it.p. nie ma słowa "dziesięć" - to jest podobno tym wielkim problemem), to w takim razie czemu by nie mówić "lata naste"?

"Nasty" i tak już od dawna funkcjonuje jako samodzielny morfem. Zaprzeczenie temu to zaprzeczenie istnieniu nastolatków (chociaż sam bym wolał, żeby nie istnieli xDDD)...


RJP jak zwykle robi wszystko, aby standardowy język polski był totalnie niepraktyczny w użyciu.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?

Obcy

Właśnie wstyd, tym bardziej że Niemcy lata 2000-2009 nazywają "nuller Jahre", choć nigdzie się nie pojawia "null". Podobnie są "zehner Jahre" na lata 2010-2019, choć tam się też mieści "elf" i "zwölf".

Wedyowisz

#3342
Prościej skrytykować że hurr durr niepoprawne niż zaproponować coś sensownego. Skłaniałbym się do lat dwutysięcznych, dwa tysiące dziesiątych, jako najzrozumialszych opcji w języku mówionym.

EDIT: poza tym 1) etymologicznie w naście jest słowo ,,dziesięć" 2) i tak nazywa się od roku z zerem na końcu: 1970, 1980, 1990.
стань — обернися, глянь — задивися

pipipipi

Cytat: Wedyowisz w Kwiecień 06, 2018, 13:46:19
Prościej skrytykować że hurr durr niepoprawne niż zaproponować coś sensownego. Skłaniałbym się do lat dwutysięcznych..., jako najzrozumialszych opcji w języku mówionym.
"Lata dwutysięczne" wskazują bardziej na przedział 2000-2999, więc tak średnio by pasowały, chyba, że na określenie tysiąclecia (no ale nie o tym mowa). Zerowe i naste/dziesiąte - od zawsze na tak.
Discuck Inc.
Demokracja to ustrój w którym dwóch profesorów marksistowskich uniwersytetów może przegłosować menela spod budki z piwem - Zbyszek_Z
Są na tym świecie rzeczy które się filologom nie śniły.
  •  

Wedyowisz

Cytat: pipipipi w Kwiecień 06, 2018, 21:09:47
Cytat: Wedyowisz w Kwiecień 06, 2018, 13:46:19
Prościej skrytykować że hurr durr niepoprawne niż zaproponować coś sensownego. Skłaniałbym się do lat dwutysięcznych..., jako najzrozumialszych opcji w języku mówionym.
"Lata dwutysięczne" wskazują bardziej na przedział 2000-2999, więc tak średnio by pasowały, chyba, że na określenie tysiąclecia (no ale nie o tym mowa). Zerowe i naste/dziesiąte - od zawsze na tak.

Tylko po cholerę używać tego w sensie 2000-2099 czy 2000-2999 jak są ugruntowane ,,21. wiek" i ,,trzecie tysiąclecie" — nikt nie używa *lata tysięczne w żadnym z analogicznych znaczeń (a rok w jedną czy drugą w tej skali nie robi różnicy). Dla mnie sama konstrucja lata któreś sugeruje, że idzie o dekadę, a nie co innego.

Lata zerowe nie przekonują, bo w nazwach lat 2000-2009 nie wymawia się żadnego ,,zero" — zapewne dlatego jest to określenie mało popularne.
стань — обернися, глянь — задивися
  •