Co was wkurza w kwestiach językowych [s/z/wi/]

Zaczęty przez Silmethúlë, Sierpień 20, 2011, 13:34:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Vilène

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Maj 05, 2012, 20:12:39
tam było chyba wiele różnych teoryj, czy ta jest jakoś wyraźnie lepiej ugruntowana?
Było wiele róznych teoryj, ale większość z nich była tak absurdalna, że szkoda gadać. Zresztą, za teorią przekształceniową przemawia też zasada Ockhama.

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Maj 05, 2012, 20:12:39
CytatWedług Brygidy Kürbisówny początkowe "Sc" jest błędnie odczytanym "K". Oryginalny zapis brzmiałby więc "Kninesne" lub "Khinesghe" [za] Jerzy Dowiat, Metryka chrztu Mieszka I i jej geneza, Warszawa 1961, s.91
No tak, tylko że jest jeden słaby punkt - gotyckie "k" ni uja nie przypominało gotyckiego "ſc" (ani też współczesnego "k")... chyba autorka zbytnio się sugerowała współczesnymi czcionkami udającymi gotyk.
  •  

Feles

Też skłaniałbym się ku teorii wspomnianej przez Viléna.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Wedyowisz

#512
Cytat: Noqa w Maj 05, 2012, 20:05:36
Nie no, chyba historycy tyle wiedzieć powinni, że S pisało się kiedyś inaczej. ;-)

W Dagome jest Schmesche - skąd się mogło wziąc Schinesghe nie mam pojęcia. Oba SCH wyglądają identycznie.
Chociaż zaraz mnie pewnie Dynek opieprzy, że też czytać nie umiem, a SCH to nie SCH tylko...

Ja w tej wersji widzę na końcu ſchmeſche, ale w 4 i 5 linijce jest ſchig- neſne. Poza tym jest dagone, a nie Dagome.

Cytat
Przy czym ZTCP, to w jednej z kopij jest napisane wyrażnie "Schignesne", więc np. identyfikowanie tej nazwy ze Szczecinem jest bezzasadne... a uprzedzając pytanie, skąd to "Schi" na początku - ten co tworzył regest robił takie byki jak zamiana "Ego Mesco dux" na "Dagome iudex", więc pewnie to po prostu doklejona końcówka innego słowa, które w oryginale poprzedzało nazwę Gniezna

W jednej z kopii występuje wstawka "nescio cuius gentis homines, puto autem Sardos fuisse, quoniam ipsi a IIII iudicibus reguntur", z czego można wnioskować, że mógł wręcz umyślnie próbować poprawić na coś brzmiącego dlań "po ludzku" (por. *prusy > bruzze). O ile jest ona starsza niż ta bez niej...

CytatNo tak, tylko że jest jeden słaby punkt - gotyckie "k" ni uja nie przypominało gotyckiego "ſc" (ani też współczesnego "k")... chyba autorka zbytnio się sugerowała współczesnymi czcionkami udającymi gotyk.

A skąd wiesz że to było zapisane pierwotnie gotykiem?
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

tob ris tob

Białoruś nie istnieje, czyli Euro 2012 ciąg dalszy (dokładnie 13-15 sekunda). Agrh.
Dzień dobry :-)
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: Ⓐ Vilén w Maj 05, 2012, 20:34:05
No tak, tylko że jest jeden słaby punkt - gotyckie "k" ni uja nie przypominało gotyckiego "ſc" (ani też współczesnego "k")...

hm... "k" może i nie, ale "K" już trochę bardziej.
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Dynozaur

Wkurza mnie "Jełgawa".

Dla większości większych miast na Łotwie używamy tradycyjnych polskich egzonimów - np. Dyneburg/Dźwińsk (zam. Daugavpils), Rzeżyca (zam. Rezekne), Lipawa (zam. Liepaja), niektórzy nawet używają nazwy Jakubów (zam. Jekabpils). A dla jednej Mitawy używamy spolszczonego łotewskiego neologizmu (Jelgava).

Bądźmy konsekwentni, do cholery!
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Widsið

Nazwa miasta uległa zmianie (daw. Mītava po łotewsku), zmianie więc uległ egzonim, tak samo jak w przypadku Kaliningradu.

Mnie osobiście wkurwia to, że nie wiem, kim byli Pariasi z Valby, a mam to jutro na kolokwium zaliczeniowym jako jedno z kluczowych zagadnień.
  •  

Dynozaur

Cytat: Widsið w Czerwiec 05, 2012, 20:24:18
Nazwa miasta uległa zmianie (daw. Mītava po łotewsku), zmianie więc uległ egzonim, tak samo jak w przypadku Kaliningradu.

A czy ten "Daugavpils" miał wcześniej jakąś inną łotewską nazwę (wiem, że jest to kalka nazwy niemieckiej, ale przecież jest to neologizm, może zastąpił jakieś wcześniejsze fonetyczne przyswojenie nazwy niemieckiej)? Bo przecież mimo wszystko trwamy przy Dyneburgu (choć istnieje też słowiański Dźwinów/Dźwińsk).

Cóż, dobrze że Rosjanie są na dobrej drodze, by ten "Kaliningrad" zmienić z powrotem na "Kionigsbierg". Musi tylko nastąpić jakaś zmiana pokoleniowa "na górze", bo póki co ludzie są związani ze starym układem i nazwy z nim związanej łatwo nie oddadzą. No ale zobaczymy, jak to będzie.

Dla mnie jednak Królewiec zawsze będzie Królewcem, Rewal - Rewalem, Mitawa - Mitawą.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

W ogóle zmiana nazwy Królewca jest błędna, bo to, że w rosyjskim się zmieniła, nie powinno mieć wpływu na polski... no ale wiadomo jaka była sytuacja. Dlatego bardzo podoba mi się używanie przez Radka Sikorskiego starej nazwy.

Za to z rzeczy, które mi się nie podobają - pisanie w nazwach czeskich 'cz' zamiast 'č' i tak dalej.
P.S. To prawda.
  •  

Henryk Pruthenia

Ja się szczerze mówiąc przywiązałem do Kaliningradu... Lepsze to niż jakaś niemiecka nazwa.

Dynozaur

Cytat: spitygniew w Czerwiec 06, 2012, 15:22:45Dlatego bardzo podoba mi się używanie przez Radka Sikorskiego starej nazwy.

Mnie toże. Jedna z nielicznych rzeczy, która podoba mi się w tym człowieku.

Cytat: Henryk Pruthenia w Czerwiec 06, 2012, 16:38:00
Ja się szczerze mówiąc przywiązałem do Kaliningradu... Lepsze to niż jakaś niemiecka nazwa.

Ja się szczerze mówiąc przywiązałem do Leningradu... Lepsze to niż jakaś niemiecka nazwa.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Vilène

Cytat: Dynozaur w Czerwiec 06, 2012, 17:10:42
Ja się szczerze mówiąc przywiązałem do Leningradu...
I ja też... zawsze na to miasto mówię Leningrad, nigdy Petersburg, ani co gorsza Sankt Petersburg...
  •  

Widsið

Z tego co kojarzę, Daugavpils zawsze był Daugavpilsem po łotewsku. Swoją drogą, -pils = -polis etymologicznie, czy tylko przez przypadek tak wyszło?
  •  

Fanael

Mnie właśnie zaczął wkurwiać fontconfig, bo z jakiegoś powodu uważa, że Arial musi być preferowanym fontem bezszeryfowym, mimo że w ~/.fonts.conf wyraźnie napisałem inaczej.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

"ciepła kawa".

kawa winna być gorąca. ciepłe to są kluski. nie chcę pić takiej kawy. ;)
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •