Co was wkurza w kwestiach językowych [s/z/wi/]

Zaczęty przez Silmethúlë, Sierpień 20, 2011, 13:34:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

tob ris tob

To jest ogólnie dziwne, bo w Podkarpackiem jest powiat leski z siedzibą w Lesku. Czyli powinien być leszczański?
Tak w ogóle, to obok jest powiat z siedzibą w Ustrzykach Dolnych i nigdy nie wiedziałem, jaka jest poprawna nazwa tego powiatu. Jakiś miesiąc temu dowiedziałem się, że jest to powiat bieszczadzki. No, przynajmniej jest to logiczne.
Dzień dobry :-)
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: тоб рiс тоб w Lipiec 27, 2012, 10:24:04To jest ogólnie dziwne, bo w Podkarpackiem jest powiat leski z siedzibą w Lesku. Czyli powinien być leszczański?

niekoniecznie, to są chyba często różne tradycje miejscowe. ale nazwa powiatu "tomaszowski mazowiecki" nie wynika chyba z jakiejś tradycji miejscowej, tylko była próbą odróżnienia dwóch powiatów tomaszowskich.
analogiczna kwestia - czemu w polskim nie ma przymiotnika "królestwowy"? :D
dobrych parę lat temu zadałem te pytania na jakimś forum ponoć językoznawczym, ale zostałem preskryptywistycznie zjechany, więc dałem sobie spokój. a teraz po prostu z innej okazji mi się te moje dylematy przypomniały.


Cytat: тоб рiс тоб w Lipiec 27, 2012, 10:24:04
Tak w ogóle, to obok jest powiat z siedzibą w Ustrzykach Dolnych i nigdy nie wiedziałem, jaka jest poprawna nazwa tego powiatu. Jakiś miesiąc temu dowiedziałem się, że jest to powiat bieszczadzki. No, przynajmniej jest to logiczne.

podobnie z tatrzańskim.
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Towarzysz Mauzer

Cytatniekoniecznie, to są chyba często różne tradycje miejscowe. ale nazwa powiatu "tomaszowski mazowiecki" nie wynika chyba z jakiejś tradycji miejscowej, tylko była próbą odróżnienia dwóch powiatów tomaszowskich.
Powinno być raczej tomaszowsko-mazowiecki, tak jak istniały przed rozbiorami województwa brzesko-kujawskie i brzesko-litewskie.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: Towarzysz Mauzer w Lipiec 27, 2012, 17:54:51
Cytatniekoniecznie, to są chyba często różne tradycje miejscowe. ale nazwa powiatu "tomaszowski mazowiecki" nie wynika chyba z jakiejś tradycji miejscowej, tylko była próbą odróżnienia dwóch powiatów tomaszowskich.
Powinno być raczej tomaszowsko-mazowiecki, tak jak istniały przed rozbiorami województwa brzesko-kujawskie i brzesko-litewskie.

pewnie tak, może nawet jest to wygodniejsze, choć i tak jest na bakier z logiką [jak wiele spraw w sumie]. bo powinien chyba być raczej odwrotny szyk, wszak "Armia Czerwona", ale "czerwonoarmista", a nie "armioczerwonista".
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Dynozaur

Im dawniejszy język, tym częściej opuszczał przyrostki w słowotwórstwie (im dalej, tym mniej konsekwentnie).

Pozostałością tego jest lubelski zamiast **lublińskiego.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

luk

Cytat: Dynozaur w Lipiec 27, 2012, 18:05:51
Im dawniejszy język, tym częściej opuszczał przyrostki w słowotwórstwie (im dalej, tym mniej konsekwentnie).

Pozostałością tego jest lubelski zamiast **lublińskiego.

Czy z tego samego powodu jest "powiat kościerski" a nie "powiat kościerzyński"?
Me olvin sar vil ti shap yu propeyu til, yu zoya meya... Vo me noker troy ti dot ta...

kaRnister, tylko kaRnister! kanister musi odejść! :)
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatCzy z tego samego powodu jest "powiat kościerski" a nie "powiat kościerzyński"?
Oczywiście. Akurat takie rzeczy to czysta i szczytna tradycja, a nie urzędnicza graślawość. Po odrobinie praktyki zresztą nietrudno te dwie rzeczy odróżniać. Dorzucę od siebie: Zabrze - zabrski, Niepołomice - niepołomski (w Krakowie nie ma ulicy Niepołomickiej!), Proszowice - proszowski, Bożęcin w Sandomierskim - bożęcki, Niziny w Stopnickim - nizieński (wynika to z uwarunkowań tamtejszej gwary), Zawichost - zawichojski, i tak można jeszcze długo. Myślę, że warto to zbierać i stosować, zwłaszcza w odniesieniu do mniejszych miejscowości - tam to najłatwiej ginie.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Lipiec 27, 2012, 17:50:42tylko była próbą odróżnienia dwóch powiatów tomaszowskich
Próbą dziwną, bo są np. dwa powiaty nowodworskie, i jakoś ich nikt nie próbuje rozróżniać w nazwie...
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatPróbą dziwną, bo są np. dwa powiaty nowodworskie, i jakoś ich nikt nie próbuje rozróżniać w nazwie...
Bo Nowe Dwory Jakiekolwiektam to wyższa szkoła jazdy, mają po dwa przymiotniki w nazwie i, doprawdy, nie potrafię wskazać żadnej tradycji, która pomogłaby z nimi postępować.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

luk

Cytat: Towarzysz Mauzer w Lipiec 27, 2012, 18:58:38
Dorzucę od siebie: Zabrze - zabrski, Niepołomice - niepołomski (w Krakowie nie ma ulicy Niepołomickiej!), Proszowice - proszowski

O! No to już wiem, czemu we wsi mojej babci, która zwie się Gośniewice, mówi się "gośniewski" a nie "gośniewicki". Zawsze mnie to zastanawiało.

A to nie jest żadna Małopolska, lecz Mazowsze, okolice Grójca.

W pobliżu jest też wieś Boglewice, a tuż obok Wola Boglewska (a nie "Wola Boglewicka").
Me olvin sar vil ti shap yu propeyu til, yu zoya meya... Vo me noker troy ti dot ta...

kaRnister, tylko kaRnister! kanister musi odejść! :)
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatO! No to już wiem, czemu we wsi mojej babci, która zwie się Gośniewice, mówi się "gośniewski" a nie "gośniewicki". Zawsze mnie to zastanawiało. A to nie jest żadna Małopolska, lecz Mazowsze, okolice Grójca.
O! No, nie słyszałem, żeby to była tendencja małopolska, po prostu moja rodzina pochodzi z szeroko pojmowanej Małopolski (i tej kongresowiackiej, i tej galicyjskiej). Czyżby -wice:-wski było regularnym zjawiskiem? Jeśli tak, to do jakiego czasu? Są o tym jakieś artykuły (najlepiej w Internetach)?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

Cytat: luk w Lipiec 27, 2012, 20:26:36
W pobliżu jest też wieś Boglewice, a tuż obok Wola Boglewska (a nie "Wola Boglewicka").
Pod Warszawą za to znajdują się dwie wsie – Okrzeszyn i Kępa Okrzewska. Spróbujcie to wytłumaczyć.
  •  

luk

Ja bym to tłumaczył tym, że użytkownikom polszczyzny łatwiej wymówić "okrzewska" niż "okrzeska", brzmi to jakoś tak bardziej naturalnie.

Z tego samego zapewne powodu wielu ludzi mówi "Puszcza Kampinowska" - co z tego, że niepoprawne, skoro lepiej brzmi?
Me olvin sar vil ti shap yu propeyu til, yu zoya meya... Vo me noker troy ti dot ta...

kaRnister, tylko kaRnister! kanister musi odejść! :)
  •  

Dynozaur

#883
Cytat: Vilén w Lipiec 27, 2012, 21:01:00Pod Warszawą za to znajdują się dwie wsie – Okrzeszyn i Kępa Okrzewska. Spróbujcie to wytłumaczyć.

Hiperpoprawność. Powinna być "Okrzeska".

Dawniej takie myłki były częstsze - np. "zaporowski" zamiast zaporozkiego.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Vilène

Cytat: luk w Lipiec 27, 2012, 21:18:08
Z tego samego zapewne powodu wielu ludzi mówi "Puszcza Kampinowska" - co z tego, że niepoprawne, skoro lepiej brzmi?
A mówią tak? Bo mi się zawsze zdawało, że większość ludzi wymawia -wsk- i -sk- tak samo (tak samo -wstw- i -stw-), i stąd się bierze np. Kazimierz Puławski...
  •