Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Widsið

Nie jestem przywiązany do Ukrainy, nie uważam jednak, aby "zawłaszczanie" miasta, które formalnie, a obecnie etnicznie także, do Ukraińców należy, było czymś złym. Egzonimia rządzi się swoimi prawami, pewne nazwy po prostu stają się przestarzałe. Nie mówimy już "Gryfia" na Greifswald, Włosi już nie mówią "Boscoducale" na 's-Hertogenbosch, Norwegowie w ogóle nie stosują już egzonimów. Myślę, że "Lemberg" też jest na dobrej drodze do wyjścia z użycia, bo z punktu widzenia współczesnego Niemca jest to miasto w trzecim świecie, odległe kulturowo.
  •  

Dynozaur

Cytat: Widsið w Maj 24, 2012, 13:16:34Egzonimia rządzi się swoimi prawami, pewne nazwy po prostu stają się przestarzałe.

Niby tak, ale to nie oznacza, że wyzbywanie się egzonimów jest dobrym zjawiskiem. Utrata egzonimów to utrata części świadomości językowej.

Ruscy na przykład w czasach sowieckich (z powodów politycznych) usunęli wszystkie rosyjskie egzonimy w swoich republikach. I teraz mówi się u nich "v Vilniusie", "v Daugavpil'sie", "v Druskennikaje". Nie idźmy tą drogą.

Cytat: Widsið w Maj 24, 2012, 13:16:34Nie mówimy już "Gryfia" na Greifswald

A powinniśmy.

Cytat: Widsið w Maj 24, 2012, 13:16:34Norwegowie w ogóle nie stosują już egzonimów

Wiem, nawet Grecja to po ichniemu "Hellas".

No ale Skandynawja to w ogóle specyficzny przypadek - tam kulturalny marksizm jest posunięty chyba najdalej w całym świecie.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatNo ale Skandynawja to w ogóle specyficzny przypadek - tam kulturalny marksizm jest posunięty chyba najdalej w całym świecie.
Kiepska diagnoza, to w ogóle materializm XIX-wiecznego pochodzenia, i marksistowski, i neoliberalny, eliminuje różnice regionalne w imię praktycyzmu i wydajności. Współczesnym krewnym (bliższym i dalszym) marksizmu coraz częściej udaje się przekroczyć materializm, a nawet jeśli nie, to w imię sprzeciwu dla kapitalistycznego globalizmu będą wspierać lokalne dialekty. Zresztą i polityka "tej złej Unii Europejskiej", bynajmniej nie marksistowskiej, jest całkiem przyjazna różnicom regionalnym; to na poziomie lokalnym jest gorzej, gdy polscy wdrożeniowcy zaśmiecają język żargonem brukselskim, gdy łużyckim Serbom powodzi się gorzej niż za NRD i gdy Bretończykom niemal tak ciężko prowadzić swą oświatę, jak w jakiejś II Republice. Nie postępujmy jak racjonalizatorzy, którzy wszystko psują - nie czyńmy zbytnich uproszczeń.

Cytat
CytatNie mówimy już "Gryfia" na Greifswald
A powinniśmy.
Uprzednio zbadawszy, czy to nie nowoczesny wynalazek, bo co do niektórych nazw miejscowości Germanii Słowiańskiej podawanych przez Wikipedię jestem nieufny. Do Gryfii w sumie nie tak bardzo, był jakiś gorszy przypadek, nie pamiętam.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

#873
Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 24, 2012, 22:38:29Kiepska diagnoza, to w ogóle materializm XIX-wiecznego pochodzenia, i marksistowski, i neoliberalny, eliminuje różnice regionalne w imię praktycyzmu i wydajności. Współczesnym krewnym (bliższym i dalszym) marksizmu coraz częściej udaje się przekroczyć materializm, a nawet jeśli nie, to w imię sprzeciwu dla kapitalistycznego globalizmu będą wspierać lokalne dialekty. Zresztą i polityka "tej złej Unii Europejskiej", bynajmniej nie marksistowskiej, jest całkiem przyjazna różnicom regionalnym; to na poziomie lokalnym jest gorzej, gdy polscy wdrożeniowcy zaśmiecają język żargonem brukselskim, gdy łużyckim Serbom powodzi się gorzej niż za NRD i gdy Bretończykom niemal tak ciężko prowadzić swą oświatę, jak w jakiejś II Republice. Nie postępujmy jak racjonalizatorzy, którzy wszystko psują - nie czyńmy zbytnich uproszczeń.

Chodziło mi bardziej o wyzbywanie się przez kraje Skandynawskie własnej kultury, żeby wszelkim mniejszościom, imigrantom było lepiej (nazwałem to "kulturalnym marksizmem" może ciut naiwnie). Kosmopolityzm rządów tych krajów i to całe "Łan rejs, human rejs! Loffciajmy się wszyscy! Słoneczka, lizaki i tęcze <333" jest szkodliwe jak cholera. Nie dziwota, że taki Breivik im się objawił - sami sobie go wyhodowali. I będzie takich Breivików więcej.

Ale w kontekscie egzonimów - chodziło mi o to, że celowe wyzbycie się wszystkich egzonimów jest, w kontekscie Norwegji, chwytem politycznym i oznaką kosmopolityzmu.

Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 24, 2012, 22:38:29Uprzednio zbadawszy, czy to nie nowoczesny wynalazek, bo co do niektórych nazw miejscowości Germanii Słowiańskiej podawanych przez Wikipedię jestem nieufny. Do Gryfii w sumie nie tak bardzo, był jakiś gorszy przypadek, nie pamiętam.

Fakt, ta "Gryfja" zdecydowanie nie jest słowiańska. To chyba z tej samej ligi co Drezno i Łaba (zamiast Drzężdżan i Łobia).

Zdaję sobie sprawę, że te wszystkie Jarobrody i Branibory to wymysły dziewiętnastowieczne, nawet jeżeli część słowiańskich nazw "Germanji Słowiańskiej" jest autentyczna.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

Mając wybór między loffciajmy się nawzajem w rytmie YMCA, a zabijajmy się nawzajem do muzyki Andersa Breivika & the Burzums wybiorę to pierwsze. Łatwiej i bezpieczniej walczyć o rozum niż zwalczać uprzedzenia.

CytatFakt, ta "Gryfja" zdecydowanie nie jest słowiańska. To chyba z tej samej ligi co Drezno i Łaba (zamiast Drzężdżan i Łobia).
Bo i nigdy nie była słowiańska, pochodzi już z okresu kolonizacji dolnoniemieckiej (zresztą Plattdeutschom należy się sympatia, bo to też język mniejszości zjadany przez standard); zapisywana była np. jako Grepswolde. Ale przecież nie musi być prasłowiańska, wystarczy by była historyczna* i ma po temu szanse, ostatecznie Pasek i Czarniecki tamtędy się w XVII wieku przechadzali.

* - o ile zgadzamy się, że wynalazki romantyków są wciąż ahistoryczne.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

#875
Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 24, 2012, 22:58:33
Mając wybór między loffciajmy się nawzajem w rytmie YMCA, a zabijajmy się nawzajem do muzyki Andersa Breivika & the Burzums wybiorę to pierwsze. Łatwiej i bezpieczniej walczyć o rozum niż zwalczać uprzedzenia.

"Zamiast dżumy wybieram cholerę". Ja wolałbym jednak nie mieć żadnej z tych chorób.

Łatwiej i bezpieczniej? Ryzykowne stwierdzenie. Lewactwo potrafi być cholernie agresywne. Dziwi mnie, że w stereotyp o niegroźnych, wesołych ćpunkach wciąż tak głęboko wierzy większość społeczeństwa.

Zresztą, te dwie zarazy są ze sobą powiązane. To, że obserwujemy w Europie renesans neonazizmu to wina właśnie tego lewicowego kosmopolityzmu i tego całego "loffciania". Gdyby nie loffcianie, nie byłoby zabijania. To polityka państwa norwezkiego jest odpowiedzialna za ataki Breivika. Myślę, że oni zdają sobie z tego sprawę i dlatego tak usilnie próbują zrobić z Breivika warjata.

Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 24, 2012, 22:58:33
Bo i nigdy nie była słowiańska, pochodzi już z okresu kolonizacji dolnoniemieckiej (zresztą Plattdeutschom należy się sympatia, bo to też język mniejszości zjadany przez standard); zapisywana była np. jako Grepswolde. Ale przecież nie musi być prasłowiańska, wystarczy by była historyczna* i ma po temu szanse, ostatecznie Pasek i Czarniecki tamtędy się w XVII wieku przechadzali.

Wiadomo, chronimy djalekta, to również te niemieckie. Ciekawe tylko, jak nazwaliby tę miejscowość Wendowie, gdyby wciąż żyli. Pewnie nadaliby jej podobnie ahistoryczną nazwę.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Vilène

Cytat: Dynozaur w Maj 24, 2012, 23:18:17
Zresztą, te dwie zarazy są ze sobą powiązane. To, że obserwujemy w Europie renesans neonazizmu to wina właśnie tego lewicowego kosmopolityzmu i tego całego "loffciania". Gdyby nie loffcianie, nie byłoby zabijania. To polityka państwa norwezkiego jest odpowiedzialna za ataki Breivika.
Ta, jasne. A jak kobieta została zgwałcona, to jest jej wina, bo się zbyt wyzywająco ubierała.
  •  

Dynozaur

#877
Cytat: Ⓐ Vilén w Maj 24, 2012, 23:23:49Ta, jasne. A jak kobieta została zgwałcona, to jest jej wina, bo się zbyt wyzywająco ubierała.

Tak, o ile zgwałcił ją czarny mężczyzna.

A tak na poważnie - używając waszej metafory, to to co wyrabia norwezki rząd, to tak jakby ta wasza kobieta chodziła po ulicy nago z narysowaną strzałką w dół na podbrzuszu i napisem "Wal śmiało, czarny mustangu". To po prostu musiało się stać!
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Towarzysz Mauzer

#878
Hm, wrócę do tematu.

CytatWiadomo, chronimy djalekta, to również te niemieckie. Ciekawe tylko, jak nazwaliby tę miejscowość Wendowie, gdyby wciąż żyli. Pewnie nadaliby jej podobnie ahistoryczną nazwę.
Jeżeliby Wendowie przetrwali, to zapewne w Księstwie Meklemburskim w ramach Rzeszy. Sytuacja byłaby w zasadzie zbliżona do Czechów - a jak wiemy, w Czechach i na Morawach zdarzają się też sczeszczenia nazw niemieckich miejscowości (nie wiem, jak z tymi ahistorycznymi). A więc i taki scenariusz można byłoby rozważyć. Pytanie tylko, jaką alternatywny los wyznaczymy Połabiu.

Swoją drogą, dorwałem Codex diplomaticus brandenburgensis: Ķopenek /T'üpinĕk/, Dialdow*, Lucow**, Bucow***!!!

*/D'oldüv/ = Teltow
** /Laucüv/ = Charlottenburg
*** /Baucüv/ = Oranienburg
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Noqa

Znaczy norweski rząd otwarcie zachęca do nacjonalizmu i mordowania?
Bo jeśli nie to twoja analogia nie trzyma się kupy.

Równie dobrze mogę powiedzieć, że Euro wynika z rządów Tuska. Bo i są rządy Tuska, i jest Euro. Pierwsze po prostu musi być przyczyną.

A tak w ogóle co to ma wspólnego z lingwistyką?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Dynozaur

Cytat: Towarzysz Mauzer w Maj 24, 2012, 23:55:58Jeżeliby Wendowie przetrwali, to zapewne w Księstwie Meklemburskim w ramach Rzeszy. Sytuacja byłaby w zasadzie zbliżona do Czechów - a jak wiemy, w Czechach i na Morawach zdarzają się też sczeszczenia nazw niemieckich miejscowości (nie wiem, jak z tymi ahistorycznymi). A więc i taki scenariusz można byłoby rozważyć. Pytanie tylko, jaką alternatywny los wyznaczymy Połabiu.

Swoją drogą, dorwałem Codex diplomaticus brandenburgensis: Kopenek /Küpinĕk/, Dialdow*, Lucow**, Bucow***!!!

*/D'oldüv/ = Teltow
** /Laucüv/ = Charlottenburg
*** /Baucüv/ = Oranienburg

Ano, tych typowo odniemieckich nazw jest w Czechach (zwłaszcza Sudetenlandzie, oczywiście) od cholery.

U Wendów jest to o tyle prawdopodobne, że oni w ogóle zapożyczali na potęgę. Myślę, że gdyby ich język przetrwał, to dziś byłby pełen neologizmów wzorowanych na polskim.

Cytat: Noqa w Maj 24, 2012, 23:59:02Znaczy norweski rząd otwarcie zachęca do nacjonalizmu i mordowania?
Bo jeśli nie to twoja analogia nie trzyma się kupy.

To inaczej.

Owa kobieta chodzi naga, z narysowaną strzałką w dół i napisem "Pod żadnym pozorem mnie nie gwałć".

I tak - efekt ten sam.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Feles

Kokokokoniec offtopa!
Za każdy kolejny post o nacjonalizmach, ideologii itepe poleci warn.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Dynozaur

Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Noqa

To chyba ma niby być "Watch this".
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Dynozaur

Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •