Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Noqa

Tak m'się przypomniało: moja romanistka oburzała się kiedyś na istnienie liczby mnogiej na męskoosobową i niemęskoosobową jako szowinistyczne i dziwiła się, że nikt tego nie zmieni.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Jątrzeniot

Cytat: Noqa w Sierpień 01, 2012, 22:13:12
Tak m'się przypomniało: moja romanistka oburzała się kiedyś na istnienie liczby mnogiej na męskoosobową i niemęskoosobową jako szowinistyczne i dziwiła się, że nikt tego nie zmieni.

To jest o tyle szowinistyczne o ile szowinistyczny pod względem płci w ogóle jest język polski (i wiele innych indoeuropejskich). Więc jakoś tam jestem w stanie ją zrozumieć. Ale zmieniać tych nazw oczywiście nie widzę sensu dopóki oddają znaczenie tego rozróżnienia.
  •  

Noqa

Ona by chyba chciała cały język zmienić. Albo udawać, że kobitki w liczbie mnogiej się czymś różnią.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

#1113
CytatJęzyk cerkiewny, w porównaniu o współczesnych języków, jest bliższydo wewnętrznego logosu* – języka ducha, religijnej intuicji i modlitewnych kontemplacji. Jest to język nie rozsądku, a serca.

Język cerkiewnosłowiański wywo­łuje w duszy człowieka cos' w rodzaju ,,przypomnienia" o utraconej przez nie­go zdolności bezpośredniego we­wnętrznego przekazu swoich myśli, odbioru treści drugiej duszy i oświece­nia od Boga. Jest to język logosu, któ­ry jest głębszy niż zewnętrzny język, który potrzebuje materialnej formy -słowa.
http://prawoslawnypartyzant.wordpress.com/masoni/jezyk-nabozenstw/o-jezyku-cerkiewnym/

o tym, że scs był używany przez Cerkiew z tej prostej przyczyny, że był językiem zrozumiałemzrozumiałym przez lud [w przeciwieństwie do greki], oczywiście nie ma ani słowa. to samo można zresztą powiedzieć o Kościele zachodnim, w którym łacina weszła do użytku z tego samego powodu [jak i później za sprawą Reformacji języki narodowe] - bo nie wszyscy rozumieli grekę [a później i łacinę].
czyli że sakralizacja języka jest powszechna niezależnie od wyznania... :)
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Noqa

Jestem ciekawy jakie religijne przeżycia wywoływałoby w autorze takie słowo jak np. jebati.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

luk

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Sierpień 01, 2012, 17:36:58
Cytat: ★ Vilén w Sierpień 01, 2012, 17:17:14
A ja uważem, że ten system powinien się nazywać Veigstum :P.

wolisz volapük?

ale serio, co w tym złego, że to jest w esperanto? chyba lepiej, że zamiast kolejnego anglicyzmu mamy esperantyzm?

Popieram. Nachalna ekspansja angielskiego (polegająca często wręcz na jego wmuszaniu i wciskaniu ludziom na siłę) nie budzi mojego entuzjazmu. A "veturilo", coż, brzmi fajnie i przyjemnie dla ucha. Pewnie właśnie dlatego wygrało, a nie dlatego, że jest esperanckie. Słynne już "antikvscienco" pewnie by żadnego konkursu nie wygrało ;-)
Me olvin sar vil ti shap yu propeyu til, yu zoya meya... Vo me noker troy ti dot ta...

kaRnister, tylko kaRnister! kanister musi odejść! :)
  •  

tob ris tob

"Naciismo" też nie. Albo "fipomujarestrinaĉo".
Dzień dobry :-)
  •  

Vilène

Wiedzieliście, że Warszawa leży na Węgrzech?

  •  

CookieMonster93

Dziwne.. lepiej już by przetłumaczyli to, a nie pisali shmyeshno ortografyo :p
English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: ★ Vilén w Sierpień 02, 2012, 20:46:35
Wiedzieliście, że Warszawa leży na Węgrzech?

no ba, Bp w Wwie itp...

Cytat: CookieMonster93 w Sierpień 02, 2012, 20:48:14
Dziwne.. lepiej już by przetłumaczyli to, a nie pisali shmyeshno ortografyo :p

może i dziwne, ale chodzi przecież o to, żeby obcokrajowcy zrozumieli to, co usłyszą.
a tak poza tym, to to jest chyba transliteracja z rosyjskiego.
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Vilène

Cytat: CookieMonster93 w Sierpień 02, 2012, 20:48:14
Dziwne.. lepiej już by przetłumaczyli to, a nie pisali shmyeshno ortografyo :p
No ale to by nie pasowało do Kolejarskiej Nowomowy, gdzie nawet nazw stacji Budapeszt Keleti i Budapeszt Nyugati się nie tłumaczy...

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Sierpień 02, 2012, 20:53:00
a tak poza tym, to to jest chyba transliteracja z rosyjskiego.
Z dwuznakiem ny? Chociaż może to i prawda, w końcu firma, na której stronie to widziałem, jest litewska...
  •  


varpho :Ɔ(X)И4M:

K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Vilène

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Sierpień 03, 2012, 20:39:44
http://en.wikipedia.org/wiki/Lobnya
No ale tam to ya pochodzi od я, a w ruskim nie ma żadnej litery, od której mogłoby pochodzić yi...
  •  

Jątrzeniot

Cytat: ★ Vilén w Sierpień 03, 2012, 21:15:52
No ale tam to ya pochodzi od я, a w ruskim nie ma żadnej litery, od której mogłoby pochodzić yi...

Czasem się transkrybuje rosyjskie ый jako yi. Ale tu to y miało chyba oznaczać zmiękczenie: zachodńi > zahodnyi. Tylko czemu nie zahodNYA (Warszawa) to już nie wiem.
  •