Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

커래얟쓰

Cytat: Ghoster w Lipiec 27, 2019, 21:34:39
W mandaryńskim nie ma dźwięcznych plozywów (przynajmniej jeśli definiujemy je tak jak nasze "d", "g", "b"). To co Ci brzmi jak dźwięczne to po prostu to, że ich bezdźwięczne mają o wiele mniej aspiracji niż nasze bezdźwięczne, przez co żeby wybrzmiewały, to muszą je mówić o wiele mocniej (jak masz kontakt, to powiedz Chińczykowi, by powiedział Ci bardzo głośno 大, jakby chciał komuś naprawdę zaprezentować jak duże coś jest - jeśli jest z północy, to wymówi to bardzo mocno i zrozumiesz). Podejrzewam że na ten typ wymowy w ogóle nie ma słowa w zachodniej fonetyce, więc dalej nie pomogę.
Spoko, już kumam. O taki opis różnic mi chodziło.

Cytat: Henryk Pruthenia w Lipiec 27, 2019, 20:46:51
Tam masz opozycję lenis : fortis, do opozycji dochodzi jeszcze przydech przydech/
Tylko że pod fortis lenis to chyba można podpiąć wszystko... W kontekście walijskiego fortisy są chyba przydechowe, koreańskiego to tzw ssangi, a w przypadku starojapońskiego nazywa się tak prenazalizowane...

Cytat: Icefał w Lipiec 27, 2019, 23:05:23
Czy w duńskim z tymi fonemami jest mniej więcej to samo co w chińskim?
Dobra ducha mi się udało przywołać może i teraz się uda.
Widsið ! Pmocy ! Jesteś nam potrzebny!
  •  

Henryk Pruthenia


커래얟쓰

Jestem w takim razie w błędzie myśląc że różnica pomiędzy ptk/bdg w walijskim polega nie na dźwięczności a przydechu ?

(Ostatnio miałem z nim styczność jakieś 2 lata temu chyba więc mogłem popierdzielić XD)
  •  

Henryk Pruthenia


Spiritus

Z serii: kiedy różnice akcentów w polskim wychodzą na jaw.

Usłyszałem wczoraj "fanó[f] Ricky'ego Martina" i przez jakąś sekundę zastanawiałem się "Kto to jest Freaky Martin?".
  •  

spitygniew

P.S. To prawda.

커래얟쓰

#4881
Gdyby ktoś poszukiwał najbardziej porąbanej przemiany fonetycznej to proszę, markiski:

r -> ʔ

Kiedy redukcja fonemów wejdzie za mocno
  •  

Icefał

Jak się nazywała ta strona z wypisanymi przemianami fonetycznymi prawie każdego dźwięku i przykładami z prawie każdego języka?
  •  

커래얟쓰

Cytat: Icefał w Sierpień 13, 2019, 22:14:55
Jak się nazywała ta strona z wypisanymi przemianami fonetycznymi prawie każdego dźwięku i przykładami z prawie każdego języka?
Też bym chętnie zobaczył jak ktoś zna niechaj daje szybko.

A z ciekawostek to jeszcze to- malajski dialekt ze sri lanki rozróżnia mb i ᵐb  :o
  •  

Asgair


Dynozaur

Niedawno co się dowiedziałem, że "lewd" (lubieżny, sprośny) to jest jak najbardziej literackie angielskie słowo, używane chociażby w prawodawstwie. A myślałem, że to po prostu czanmowa xDDDD Serjo, nie słyszałem wcześniej tego słowa w kontekscie innym niż czanowy.

Kurwa, takich rzeczy się człowiek dowiaduje parę lat po skończeniu lingwy z angielskim...
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

Cóż, brakuje ci widać obycia z literaturą angielską w oryginale xD
  •  

Dynozaur

No w sumie tak by wychodziło...

W sumie nigdy molem beletrystycznym nie byłem. Od lat sobie obiecuję, że kiedyś się przeproszę z literaturą piękną i zasięgnę po coś niekoniecznie oczywistego do czytania, ale zawsze koniec końców zajmuję się czem innem xDDDDDDD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

pipipipi

Cytat: Dynozaur w Listopad 09, 2018, 10:51:13
Kojarzy ktoś jakieś "nadgorliwe" ortografje, t.j. takie, które najniepotrzebniej zapisują alofony?

Przychodzi mi do głowy białoruski, zapisujący <ў>, mimo że można by równie dobrze użyć <в>, tak jak to robi małoruski (pomińmy milczeniem fakt, że wielu Rusinów mówi "afto" jako Rosjanie), bo nie ma w tym względzie par minimalnych.

Jeśli chodzi o dawne ortografje, to jeszcze można wymienić stary litewski (żmudzki), który rozróżniał L i Ł, mimo że są to całkowicie przewidywalne alofony w tym języku.

Ale na pewno jest tego więcej.

O ile mi wiadomo (że na pewno zawsze są to allofony) to kilka spośród ortografij języków turkijskich rozróżnia pary [k] i [q] lub [h] i [x ] (lub obie). Dodatkowo kazachski rozróżnia też [g] i [ʁ].
Discuck Inc.
Demokracja to ustrój w którym dwóch profesorów marksistowskich uniwersytetów może przegłosować menela spod budki z piwem - Zbyszek_Z
Są na tym świecie rzeczy które się filologom nie śniły.
  •  

Siemoród

Cytat: pipipipi w Sierpień 19, 2019, 23:03:43
O ile mi wiadomo (że na pewno zawsze są to allofony) to kilka spośród ortografij języków turkijskich rozróżnia pary [k] i [q] lub [h] i [x ] (lub obie). Dodatkowo kazachski rozróżnia też [g] i [ʁ].
Nie jest podobnie czasem z czeskimi ů i ú, z których drugie jest używane tylko w nagłosie, onomatopejach i nielicznych zapożyczeniach, a pierwsze w wszędzie indziej? Wiem, że historycznie są to dźwięki różnego pochodzenia, ale są proste zasady ich pisowni.


Swoją drogą niesamowicie wkurza mnie europocentryzm ortografii różnych języków polinezyjskich albo afrykańskich, tu dla przykładu tuwalski: https://en.wikipedia.org/wiki/Tuvaluan_language. Mamy tylko 11 spółgłosek, więc bardzo ubogi fonetycznie język, ale musieli dać dwuznak <ng> dla /ŋ/, choć nie wykorzystują wielu innych liter, już nawet lepiej jakby dali <ŋ> zamiast tego cholernego <ng>.
Niech żyje Wolny Syjam!
  •