Co mówicie, a mówić nie powinniście, czyli zmutowany polski

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 15, 2011, 20:00:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

lehoslav

Jesteście jakimiś mutantami.
Ja zawsze mówię "dobry wieczór" o odpowiedniej porze dnia.
  •  

Canis

Ja mówię "dzień dobry" zawsze, ale wolę od tego "witam" (używam wszędzie), i "dobry wieczór" tylko, jak mam dobry humor. :P
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: Canis w Wrzesień 29, 2011, 13:22:10
Ja mówię "dzień dobry" zawsze, ale wolę od tego "witam" (używam wszędzie), i "dobry wieczór" tylko, jak mam dobry humor. :P

też mówię "dzień dobry" niezależnie od pory doby.
ale do "witam" mam dystans, bo uważam, że tej formy może użyć tylko gospodarz względem gości. czyli np. mogę napisać "witam" w odpowiedzi na jakiegoś maila, ale już sam nie zacznę w ten sposób korespondencji...
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Wedyowisz

#123
Cytat: lehoslav w Wrzesień 29, 2011, 13:22:03
Jesteście jakimiś mutantami.
Ja zawsze mówię "dobry wieczór" o odpowiedniej porze dnia.

Wypadłeś z obiegu za dużo zadając się z Serbami i innymi Wieletami... Mam jędnego sąsiada, który uwielbia roztrząsać kwestię, czy jeszcze dzień dobry, czy już dobry wieczór, i stymulować takie rozkminy u innych.

W mojej okolicy część ludzi robi też podobne rozróżnienie przy pożegnaniu (do widzenia/dobranoc).

Ja dziękuję bogom za to witam i modlę się żeby się przyjęło, bo zawsze mię skręca jak mam napisać Szanowny panie (Chryste, jakoś pretensjonalnie mi to zalatuje, zwłaszcza w mejlu). Pamiętam notabene, że raz asystentka z pewnej katedry wymogła na nas pisanie per Szanowna pani...
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Henryk Pruthenia

:D
Heh, dobry wieczór nie powiem, no dobranoc już tak :D
^^

spitygniew

Cytat: varpho w Wrzesień 29, 2011, 14:49:37
[ale do "witam" mam dystans, bo uważam, że tej formy może użyć tylko gospodarz względem gości. czyli np. mogę napisać "witam" w odpowiedzi na jakiegoś maila, ale już sam nie zacznę w ten sposób korespondencji...
No to ja jestem podwójnie zmutowany.
BTW: Nie ma to jak mówić "dobranoc" w sklepie całodobowym, gdzie sprzedawca ma przed sobą całą noc pracy :> Ale ja tego też nie używam, tak mi przyszło do głowy.
P.S. To prawda.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: spitygniew w Wrzesień 29, 2011, 16:36:43
Nie ma to jak mówić "dobranoc" w sklepie całodobowym, gdzie sprzedawca ma przed sobą całą noc pracy :> Ale ja tego też nie używam, tak mi przyszło do głowy.

kiedyś przesiadałem się z jednego nocnego na drugi i w jednym kontrolerzy przywitali pasażerów "dobrym wieczorem", a w następnym już "dobrym ranem". :D
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Ghoster

CytatHeh, dobry wieczór nie powiem, no dobranoc już tak :D
Cha, ja z kolei nigdy nie mówię "dobranoc"; jeżeli dobrorzeczę komuś pod koniec dnia to zawsze stosuję słowo "sen" z różnymi przymiotnikami.
  •  

Henryk Pruthenia

Heh.
Ja też tak czasami mam. Nie raz moja fantazja doprowadza do wymyślanie różnych durnych wierszyków na poczekaniu na pożegnanie.
Ale przyznaję, że często nawet używam "Życzę miłej nocy, cześć" :)

Ghoster

#129
[...........]
  •  

lehoslav

CytatWypadłeś z obiegu za dużo zadając się z Serbami i innymi Wieletami...

Nie, ja po prostu jako dziecko nauczyłem się dobrze polskiego i go w międzyczasie nie zapomniałem.
Oprócz tego rodzice uczyli mnie kultury i pozdrawiania sąsiadów, to się nauczyłem, co i kiedy się mówi. Wiem, dzisiaj to już nie w modzie.

CytatJa dziękuję bogom za to witam i modlę się żeby się przyjęło, bo zawsze mię skręca jak mam napisać Szanowny panie (Chryste, jakoś pretensjonalnie mi to zalatuje, zwłaszcza w mejlu). Pamiętam notabene, że raz asystentka z pewnej katedry wymogła na nas pisanie per Szanowna pani...

Widzę, rzeczywiście ciężko z niektórymi rzeczami u Ciebie...

CytatNie ma to jak mówić "dobranoc" w sklepie całodobowym, gdzie sprzedawca ma przed sobą całą noc pracy :>

A "dobranoc", przepraszam, mówi się tylko do idących spać? Jak na to wpadłeś? Co trzeba mówić sprzedawcy? Może "złanoc"?
  •  

Henryk Pruthenia

Szatanonoc po prostu. :D
Albo:
"Życzę Ci biedronkowej nocy"... ^^

BartekChom

Cytat: lehoslav w Wrzesień 29, 2011, 22:18:19
Nie, ja po prostu jako dziecko nauczyłem się dobrze polskiego i go w międzyczasie nie zapomniałem.
Oprócz tego rodzice uczyli mnie kultury i pozdrawiania sąsiadów, to się nauczyłem, co i kiedy się mówi. Wiem, dzisiaj to już nie w modzie.

(...)

A "dobranoc", przepraszam, mówi się tylko do idących spać? Jak na to wpadłeś? Co trzeba mówić sprzedawcy? Może "złanoc"?
No tak. Nawet taki deskryptywista potrafi używać pięknej polszczyzny, a ja muszę się przyznać, że też nie używam "dobry wieczór", a "dobranoc" tylko kiedy ktoś idzie spać.
  •  

Canis

Dobranoc się też mówi, na pożegnaniu. Ale nie wieczorem, tylko głęboką nocą.
  •  

Wedyowisz

Cytat: lehoslav w Wrzesień 29, 2011, 22:18:19
CytatWypadłeś z obiegu za dużo zadając się z Serbami i innymi Wieletami...

Nie, ja po prostu jako dziecko nauczyłem się dobrze polskiego i go w międzyczasie nie zapomniałem.
Oprócz tego rodzice uczyli mnie kultury i pozdrawiania sąsiadów, to się nauczyłem, co i kiedy się mówi. Wiem, dzisiaj to już nie w modzie.

Może jeszcze powiesz, że morze było wtedy cieplejsze. Masz szczęście że nie urodziłeś się w Szwecji przed T/V > T.

Nie przeczę, że spora część społeczeństwa ma widoczne braki w ogładzie i jest żałośnie szczera w swoich barbarzyńskich odruchach. Ale tego typu rzeczy to pozory. Można mieć świetne wyczucie w honoryfikatywach itp. i być kawałem skurwysyna.

Cytat
Widzę, rzeczywiście ciężko z niektórymi rzeczami u Ciebie...

Nerdztwo :(
стань — обернися, глянь — задивися
  •