Co mówicie, a mówić nie powinniście, czyli zmutowany polski

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 15, 2011, 20:00:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Noqa

Czy wy też tak macie, że pisząc "powinienem" wydaje wam się, że musieliście coś napisać źle, bo ten wyraz nie może mieć aż tylu sylab?
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Henryk Pruthenia

Mi się czasami zdarza pisać i mówić chyba też "powinenem" :D

Feles

I ja tak mam.

@Dynozaur: I tak zlały się w polskim, poza tą jedną jedyną formą jednego tego zaimka...
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

spitygniew

Cytat: Henryk Pruthenia w Luty 24, 2012, 23:15:10
Jest to raczej dość powszechne...
Gorzej, jak to się jeszcze dodatkowo zapisuje czasami, jak to mam w zwyczaju dziełać.
Yyy?? Bo ja nigdy tego u innych nie odnotowałem, więc myślałem, że to najwyżej dość rzadkie...
P.S. To prawda.
  •  

Wedyowisz

Zdarzają mi się literówki w rodzaju asodu zamiast azotu jak mi już wyżre mózg na jakimś wykładzie, ale to chyba raczej wpływ niezgodności dźwięczności zapisywanej z mówioną w ortografii polskiej i jakiegoś nieuświadamianego kompensowania w tym kierunku. Ogólnie na trzeźwo zauważyłem u siebie już prędzej elizję niż udźwięcznianie.

ZTCP w gwarach zachodniomałopolskich jest zaświadczona tendencja do słabego, dźwięcznego wymawiania "ch" między samogłoskami. I rzeczywiście, w szybkiej mowie moje kocham, trochę zbliża się częstokroć do "ko[ɰ]am", "tro[ɰ]e" (a może "koam", "troe", czort wié co to jest ale nie ko[x]am, tro[x]e).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Noqa

A kiedy wymawiasz szybko "kogo kocham" to rytm jest ta-da-ta-da czy ta-ta-dam? (Chodzi mi o sprawdzenie ile sylab masz w takich wyrazach jak kocham, trochę). Jeśli drugie to może ci się "ocha" zmienia w dyftong.

EDIT: Moje kocham przechodzi w [koʔam]
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Towarzysz Mauzer

#291
CytatZTCP w gwarach zachodniomałopolskich jest zaświadczona tendencja do słabego, dźwięcznego wymawiania "ch" między samogłoskami. I rzeczywiście, w szybkiej mowie moje kocham, trochę zbliża się częstokroć do "ko[ɰ]am", "tro[ɰ]e" (a może "koam", "troe", czort wié co to jest ale nie ko
  • am, tro
  • e).
Też nie mam tam /x/!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

lehoslav

Ja też od pewnego czasu bobełniam deko dybu płęty. Myślałem, że to u mnie po prostu wpływ niemieckiego na mój mózg, ale dowiedziałem się ostatnio, że sporo osób tak ma. Zresztą w wymowie z tą dźwięcznością też dzieją się różne dziwne rzeczy, sam u siebie i u innych zauważyłem, a niedawno i referat o tym słyszałem.]

Co do udźwięczania /x/, to nie dotyczy to tylko małopolski. Na w południowej Polsce jest to, wydaje mi się, szczególnie częste, ale na innych obszarach również można to bez problemu zaobserwować. Zresztą ja słyszałem chyba głównie [ɦ] w takich wypadkach.
  •  

spitygniew

Cytat: pittmirg w Luty 25, 2012, 19:18:04
ZTCP w gwarach zachodniomałopolskich jest zaświadczona tendencja do słabego, dźwięcznego wymawiania "ch" między samogłoskami. I rzeczywiście, w szybkiej mowie moje kocham, trochę zbliża się częstokroć do "ko[ɰ]am", "tro[ɰ]e" (a może "koam", "troe", czort wié co to jest ale nie ko[x]am, tro[x]e).
TAK! Właśnie głównie w przypadku [x ] to zauważyłem, takie "no chyba" wymawiam prawie zawsze jako [nO 'G1ba].
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Henryk Pruthenia


Dynozaur

Dziś byłem świadkiem, jak ktoś powiedział "zero pół".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Dynozaur w Marzec 01, 2012, 20:30:16
Dziś byłem świadkiem, jak ktoś powiedział "zero pół".
Bo to jest normalne...
Takie mieszanie systemów:
0,5 - pół
0,5 - zero - pięć

Gdyby PIEczyy znali cyferki, mielibyśmy śmiesznieje. :D

varpho :Ɔ(X)И4M:

K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Mścisław Bożydar

U mnie się tak mówi (mat-fiz, wszystko na skróty):
0,5- zero pół
1,5 - jeden pół etc.
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •