Co mówicie, a mówić nie powinniście, czyli zmutowany polski

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 15, 2011, 20:00:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Feles

anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Vilène

A u mnie się mówi "zero i pół", "jeden i pół", itd.

Chociaż ja częściej mówię "zero przecinek pięć" albo "zero komma pięć".
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

Cytat: Mścisław Ruthenia w Marzec 01, 2012, 22:41:02
U mnie się tak mówi (mat-fiz, wszystko na skróty):
0,5- zero pół
1,5 - jeden pół etc.

nie prościej byłoby po dawnopolsku:
pół
półtora
półtrzecia
półczwarta itd.?
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Dynozaur

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Marzec 01, 2012, 23:09:39nie prościej byłoby po dawnopolsku:
pół
półtora
półtrzecia
półczwarta itd.?

No, to dobre było. Okazjonalnie zdarza mi się używać.

Chyba nie muszę mówić, że istnieje w zimnym.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Feles

Tak sobie dzisiaj zauważyłem, że czytając podświadomie zmieniłem "jezior" na "jeziór".
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Vilène

Cytat: Fēlēs w Marzec 16, 2012, 19:22:47
Tak sobie dzisiaj zauważyłem, że czytając podświadomie zmieniłem "jezior" na "jeziór".
A ja tam w ogóle mam jakieś dziwne tendencje do zamiany końcowego [O] na [u] w D. l.mn... Np. kiedyś stwierdziłem, że gdzieś jest dziwnie dużo "Dorót", czego interlokutor nie zrozumiał, i dopiero musiałem mu wytłumaczyć, że chodzi mi o dużo "dziewczyn o imieniu Dorota"...
  •  

Noqa

Zauważyłem, że wprowadzam do idiolektu aspekt perfect w formie czasu zaprzeszłego. I tu może niuans jest niewielki, bo past/present perfect z zaprzeszłym często się pokrywa. Ale za to zaczyna pojawiać mi się forma perfectu przyszłego jak np. "W tym tygodniu przeczytam będę tę książkę i będę mógł się wreszcie zabrać za coś innego".
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Mścisław Bożydar

Ło matko.
A ja się chciałem pochwalić, że już drugi tydzień przyłapuję się na całkiem luźnym używaniu czasu zaprzeszłego, przede wszystkim w trybie przypuszczającym :D
Suuukces :P
Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Wedyowisz

#308
...
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Towarzysz Mauzer

Czas zaprzeszły w trybie przypuszczającym? Byłbym spał był, gdybym nie był poszedł spać?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Noqa

Zaprzeszły tu to chyba będzie "Byłbym spał"/"Spałbym był". W opozycji do zwyczajnie przeszłego "Bym spał"/"Spałbym".
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Feles

"Spałbym" nie jest przeszłe, tylko ogólno-teraźniejsze.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Mścisław Bożydar

Hvernig á að þjálfa Dragon þín?
  •  

Noqa

At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Dynozaur

Mówiłem już kiedyś, że zjadam "y" w takich słowach jak "dyrektor" czy "syrena".

Znalazłem kolejny - "porwisty" wiatr.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •