Co mówicie, a mówić nie powinniście, czyli zmutowany polski

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 15, 2011, 20:00:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Todsmer

WiDZIEliście, piSAliście, form "widzielibyście" i "pisalibyście" w ogóle nie używam.
  •  

Feles

U mnie wyłącznie widzieLIście, pisaLIście, również wiDZIAłem, piSAłeś. Inne akcentowanie brzmi dla mnie jakoś obco.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Todsmer

Mi z kolei dziwnie brzmi Twój akcent. Różnice pewno wynikają z lokalnych dialektów.
  •  

Dynozaur

Jeszcze nigdy nie słyszałem, by jakakolwiek kobieta mówiła "pisaŁAbym", więc nikt mi nie powie, że nie ma w języku polskim innego akcentu niż paroksytoniczny.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

Tylko że to "-bym" to nie do końca część wyrazu jest.
  •  

Feles

Tak, to osobny wyraz, tylko z dziwnych względów czasami pisany łącznie.

Natomiast liczebniki przynajmniej w moim idio są całymi wyrazami: "dwaNAście", "pięćDZIEsiąt", "czteRYsta", "dzieWIĘĆset"...
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Noqa

Swoją drogą - polskie liczebniki od 11 do 19 to fail. Jedyne co da się usłyszeć w barze to ndssbNAście!
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

spitygniew

Moja przyjaciółka w esemesie: "w domu byłam o 20 i jestem padła". Ha, od dawna mi się wydawało, że imiesłowy na są w pewnym sensie produktywne.
P.S. To prawda.
  •  

lehoslav

Cytat: spitygniew w Maj 06, 2012, 12:04:32
Moja przyjaciółka w esemesie: "w domu byłam o 20 i jestem padła". Ha, od dawna mi się wydawało, że imiesłowy na są w pewnym sensie produktywne.

1) Skąd pochodzi ta przyjaciółka?
2) A może to od "padły (o zwierzętach)?
  •  

Silmethúlë

"padły" to, jak "były", taki właśnie przecież imiesłów.
  •  

spitygniew

Cytat: lehoslav w Maj 06, 2012, 12:42:09
1) Skąd pochodzi ta przyjaciółka?
Urodziła się i mieszka w Gliwicach, ale jej ojciec jest z Siewierza, a matka z Lublina z rodziców kresowiaków - to o tyle istotne, że "ą" wymawia [ou].
Cytat: Silmethúlë w Maj 06, 2012, 15:50:01
"padły" to, jak "były", taki właśnie przecież imiesłów.
Etymologicznie tak, ale są odczuwane raczej jak przymiotniki (a "padły" jest tylko w znaczniu "zdechły"). W tym przypadku normalnie powino się użyć raczej "padnięty", stąd moje zdziwienie.
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Cytat: spitygniew w Maj 07, 2012, 09:41:43W tym przypadku normalnie powino się użyć raczej "padnięty", stąd moje zdziwienie.

Nie powinno. Imiesłów bierny od czasownika nieprzechodniego?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

Cytat: Dynozaur w Maj 07, 2012, 11:18:23
Cytat: spitygniew w Maj 07, 2012, 09:41:43W tym przypadku normalnie powino się użyć raczej "padnięty", stąd moje zdziwienie.

Nie powinno. Imiesłów bierny od czasownika nieprzechodniego?
Hm, nawet nie zauważyłem, dla mnie nie a w tym nic dziwnego. A więc w tym przypadku rzeczywistość 1 : preskryptywizm 0.
P.S. To prawda.
  •  

Todsmer

Dla mnie padły = martwy, a padnięty = zmęczony. Może dlatego takie rozróżnianie: "nie mówić padły, bo to oznacza martwy, a to z kolei sprowadza nieszczęście, trzeba coś innego wymyśleć".  :-P
  •  

Towarzysz Mauzer

Wydaje mi się, że "padnięty" nie razi, bo to usłownikowiona igraszka językowa.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •