Nowe poletko doświadczalne dla mnie. Nie umiejscowiony slavlang, który będzie nudny i oklepany.
Ale, nim to stwierdzicie, poczytajcie o paru procesach fonetycznech, które w niém zaszły:
Pierwszą, podstawową zmianą fonetyczną, która zaszła, a dokładniéj nie zaszła, było zachowanie grup TarT, TerT, TalT, TelT, arT, alT. Oczywiście zachowana tam téż jest długość. Doszło téż do procesy odwrotnego niż w innech slavlangach: TloT > TolT (a więc sůlvo, a nie slovo)
Sonanty dały (dla twardech) ər/l, oraz (dla miękkiech) ăr/l.
Inném, ważném procesém jest przejście t', d' > k', g' (viděti > vigíki) oraz zanik dwóch, typowech dla slavlangów dźwięków: /c/ oraz /č/. /c/ przed samogłoskami normalnie zmiękczającymi (i, ě, e, ę, ь) dało s', a w reszcie pozycji - k. /č/ zaś dało przed zmiękczającymi š a przed twardymi t (sărgsí - sărgkå (serdce - serdca), tuki (czuć), šărnə jă (czarny)). /šč/ dało šk (przed i, ě, e, ę, ь) oraz st w reszcie pozycyj.
Historja jerów téż jest bardzo ważna. Jer twardy dał ə, a miękki ă. Co do barwy tech dwóch samogłosek - to pierwsza początkowo była wypowiadana jak szwa, ale z czasém zaczęła powoli zbliżać się do /a/ (przez co długie /ə/ dało /å/), jednakowoż się nigdy nie zlewając. /ă/ jest wymawiane jak krótka jać. Jery zachowują się w sylabie nagłosowéj, w pozycji mocnéj, oraz w mianowniku rzeczowników i przymiotników.
Wzdłużenie zastępcze odbywało się na trochę innech zasadach: mogło być progresywne (a więc wzdłużyć następującą samogłoskę) lub recesywne (wzdłużyć poprzedzającą samogłoskę). Odpadające jery w sylabie wygłosowéj wzdłużały tylko wtedy, gdy znajdowały się po samogłosce dźwięcznéj, oraz w paru końcówkach (czym byłby slavlang bez nieregularności?).
Jać była sama w sobie długa, ale w wyniku odpadnięcia jerów powstała nowa jać, która była trochę dłuższa, od innech długiech samogłosek. Uległa ona szybko dyftongizacji, dając ěˑi (M. sněgə, D. sněig). W ten sam czas krótsza jać także podzieliła się na dwie następne: zwykłą, krótką, która zlała się z /ă/ (przed miękkimi), oraz na ěi, które potém przeszło w í. /ěˑi/ dało íj.
Długie é, ó dały í, ů (te drugie to po prostu długie u).
Jednak procesém, który najwięcéj pozmieniał było przejście wszystkich spółgłosek niezmiękczającech znajdującech się po miękkiech spółgłoskach w ich miększe odpowiedniki. Odbyło się to na następującéj drodze: á, ú > é, í; a, u > e, ă, co doprowadziło do tego, że miękkość stała się cechą związaną z barwą samogłoski, a nie przywiązywaną do spółgłosek, co skończyło się depalatalizacją miękkiech w wyglosie.
Oprócz dyftongizacji jaci, doszło także do dyftongizacji /y/, które przeszło kolejno: y > əi, oraz y:> ə:i > åi.
Długie "a" dalo å (będące bardziéj tylne [ɑː]).
ly, ry, la, ra > li, ri, lă, ră
Doszło do prelabjalizacji przed å, u, o, ů, ǫ, ǭ
Przez pewien okres istnienia języka istniały cztéry samogłoski nosowe: ǫ, ę oraz ǭ, ę̄. Krótkie samogłoski dały ų, ą (te drugie z czasém zaczęto wymawiać jak nosowę jać). Długie nosówki zlały się po pewném czasie w į̄, które w końcu końców dało í (dlatego bųgík, "będą")
/a/ po spółgłoskach wargowech w mianowniku w wygłosie dało /ə/.
Szwa po spółgłosce bezdźwięcznéj jest wymawiana bezdźwięcznie.
Istnieje dwuznak "ch" dla PS *x, choć żadna z tech liter nie jest używana samodzielnie. PS *x dało /s/, ale mimo to zapisuję je jako "ch".
Wymowa k' g' waha się (c -ɟ ~ kʲ - gʲ ~ j j̥), z czego ta środkowa jest najbardziéj popularna.
Występuje oddzielny zaimek dla mężskiech żywotnech i nieżywotnech w bierniku.
Nie ma miejscownika i wołacza. Te pierwszy zlał się z celownikiém - drugi z biernikiém.
Istnieją obok siebie formy krótkie i długie przymiotników dla mianownika i biernika.
Przykładowe texty:
«Sărká dlé, ktůro jă jé ne bųdų míki
Parní dlé, nå vší vírmą mărtvågo
Muzika pləivek, kəgdåiž tųsknik
Za sărsím, ktůrů jé råz måch»
«Nemo vəipuškenə volnů ...
Nemo pləivuški jă və dům...»
«Och, jek jé chkíjl bím šištųsí dåšt;
Och, jek jé chkíjl bím mariki və nův.»