Słoweński (tym razem na poważnie)

Zaczęty przez tob ris tob, Wrzesień 24, 2012, 20:15:49

Poprzedni wątek - Następny wątek

tob ris tob

Cytat: Towarzysz Mauzer
Od października zaczynam słoweński!

À propos słoweńskiego, w jakimś tam quizie na stronie jakiegoś tam czegoś Unii Europejskiej było takie pytanie: "W którym z tych języków najlepiej wyraża się miłość". Nie miałem pojęcia. Okazało się, że chodziło o słoweński i jego liczbę podwójną (<3 loffciam, ale karne wiadro dla twórców tego quizu).

Cytat: Ghoster
Ogłaszam wszem i wobec, iż nie znoszę słoweńskiego!
Szybko się dostosowujesz. :D
Dzień dobry :-)
  •  

spitygniew

Cytat: Tоб ріс тоб w Wrzesień 24, 2012, 20:15:49
À propos słoweńskiego, w jakimś tam quizie na stronie jakiegoś tam czegoś Unii Europejskiej było takie pytanie: "W którym z tych języków najlepiej wyraża się miłość". Nie miałem pojęcia. Okazało się, że chodziło o słoweński i jego liczbę podwójną
Co za ułatwienie dla władców haremu, to rozróżnienie...

(Ale i tak najlepszy język do wyrażania miłości to ten izolowany z Afryki gdzie w pierwszej osobie jest podział na rodzaje, tak nie może dojść do nieporozumień w klubach LGBT).
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

#2
Interesuje mię słoweńska siatka djalektalna. We wszystkich aspektach - fonologicznym (a podobno dziwne rzeczy się w djalektach dzieją), morfologicznym, składniowym it.d.

Ma ktoś cokolwiek na ten temat, co nie jest nędznym ochłapem z Google Books?

Znam tylko to - całkiem fajna strona o djalekcie rezjańskim. Niestety, brakuje mi gramatyki... A ta w przypadku rezjańszczyzny jest niezmiernie ciekawa (podobno zachował się tam jakiś upośledzony imperfekt!).

Słoweńska siatka djalektalna jest unikatem na skalę europejską! Niestety, tworzący się powoli w Słowenji ogólny język potoczny (coś a'la howorowa czestina) ją powolutku zjada.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Jątrzeniot

Zaciekawił mnie ten rezjański. Jakby ktoś znalazł jakieś źródła, to też byłbym rad. A TU coś, co znalazłem - do posłuchania. Trudno w ogóle rozpoznać jakieś słowiańskie słowa. Fascynujące.
  •  

Ghoster

#4
[...........]
  •  

Dynozaur

Cytat: Jątrzeniot w Wrzesień 25, 2012, 19:41:47A TU coś, co znalazłem - do posłuchania. Trudno w ogóle rozpoznać jakieś słowiańskie słowa. Fascynujące.

Ano, faktycznie brzmi niesamowicie. Całkowicie niezrozumiale. Choć zastanawiam się, ile z tego rozumie przeciętny Słoweniec (na pewno więcej niż przeciętny Polak).

Swoją drogą, rezjański jest aberrantny w praktycznie wszystkich aspektach. Na przykład system liczbowy. Zaczyna się normalnie, potem zjawia się parę dziwnych form (np. "pięć rzędów" jako 50), aż w końcu dochodzimy do sześćdziesięciu (lub raczej "trzykroć dwudziestu"). I co dalej? System dwudziestkowy od 60 wzwyż! Co wam to przypomina? Tylko nie odpowiadajcie głośno, bo znowu temat wyląduje w burakach.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

#6
O kurde, te umlauty trochę rański przypominają. Albo jakiś fikcyjny uraloidalny północnosłowiański.

Czytałem, że potoczny słoweński z Lublany redukuje krótkie akcentowane i nieakcentowane /i/, /u/ do szwy bądź w wygłosie - do zera (powoduje to zlanie się bezokolicznika z supinum). Przypomina to nieco zanik jerów i kaszëbską szwę. Np. nič > n'č [nət͡ʃ], albo w nazwie restauracji Pr'Jakov Met (zamiast Pri Jakovi Meti). W pewnych dialektach do szwy może też redukować się /a/.

Bylibyście jednak w błędzie mniemając, iż 'lekt ten nie posiada nieakcentowanych [i] i [u]. Samogłoski te zostały odtworzone na miejscu literackich dwugłosek postaci V[j], V[u̯]: tûkaj > tûki, cérkev > cérku, Mîhov > Mîhu.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

Cytat: Gubiert w Wrzesień 25, 2012, 21:37:31(powoduje to zlanie się bezokolicznika z supinum).

Kurdeż!

Słoweńcy, nie róbcie tego Dynozaurowi! Wy jako jedyni ze Słowian (poza Dolnołużyczanami) zatrzymaliście supinum do czasów spółczesnych a teraz co?! Wstydzilibyście się...
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

стань — обернися, глянь — задивися
  •  

spitygniew

Czy jakieś dialekta słowieńskie mają podział na "my" in- i ekskluzywne, czy po prostu coś mi się kiedyś przyśniło?

PS Poza tym cały czas nie wiem, co liczba podwójna ma do wyrażania miłości.
P.S. To prawda.
  •  

Wedyowisz

Zaniedługo dowiem się, że jakiś dialekt słoweńskiego jest ergatywny, ma 10 stron aplikatywnych i wydziela rzeczowniki wiążące się z kobietami, ogniem lub niebezpieczeństwami w osobną klasę nominalną.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Feles

Cytat: Gubiert w Wrzesień 25, 2012, 21:37:31
O kurde, te umlauty trochę rański przypominają. Albo jakiś fikcyjny uraloidalny północnosłowiański.

Czytałem, że potoczny słoweński z Lublany redukuje krótkie akcentowane i nieakcentowane /i/, /u/ do szwy bądź w wygłosie - do zera (powoduje to zlanie się bezokolicznika z supinum). Przypomina to nieco zanik jerów i kaszëbską szwę. Np. nič > n'č [nət͡ʃ], albo w nazwie restauracji Pr'Jakov Met (zamiast Pri Jakovi Meti). W pewnych dialektach do szwy może też redukować się /a/.

Bylibyście jednak w błędzie mniemając, iż 'lekt ten nie posiada nieakcentowanych [i] i [u]. Samogłoski te zostały odtworzone na miejscu literackich dwugłosek postaci V[j], V[u̯]: tûkaj > tûki, cérkev > cérku, Mîhov > Mîhu.
http://www.unilang.org/viewtopic.php?f=85&t=36087&view=unread#p833404
O, tu ktoś o tym właśnie pisze.
Wygląda to dość interesująco!
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Tuktun

Cytat: spitygniew w Wrzesień 24, 2012, 21:15:14
ten izolowany z Afryki gdzie w pierwszej osobie jest podział na rodzaje
Ściągnęli mój pomysł!
Mój uprzedni, lipny nick to Lord of the Potatoes.

És most következzék valami egészen más. A Monty Python Repülő Cirkusza.
  •  

tob ris tob

Dzień dobry :-)
  •  

Dynozaur

Cytat: Gubiert w Wrzesień 29, 2012, 19:45:25
Zaniedługo dowiem się, że jakiś dialekt słoweńskiego jest ergatywny, ma 10 stron aplikatywnych i wydziela rzeczowniki wiążące się z kobietami, ogniem lub niebezpieczeństwami w osobną klasę nominalną.

Wszystko jest możliwe i dlatego cokolwiek na temat djalekt słoweńskich jest na wagę złota.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •