Etymologijni szczerzedruhowie

Zaczęty przez Noqa, Październik 02, 2012, 21:39:18

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wedyowisz

koliba i chałupa (sądzi się, że to wyr. powinowate)
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

spitygniew

Kanarek i kanikuły, oba w końcu z łacińskiego określenia psa.
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

klucz, kłączę, łączyć i łąka

trawa, strawa, trawić i truć
P.S. To prawda.
  •  

Todsmer

  •  

Vilène

angielskie parchment i polskie pergamin.
  •  

spitygniew

Wódka i whisky. Jeśli to nie oczywiste, no ale jeszcze chyba nie było.
P.S. To prawda.
  •  

Ainigmos

#232
Cytat: spitygniew w Styczeń 11, 2014, 20:18:11
Wódka i whisky. Jeśli to nie oczywiste, no ale jeszcze chyba nie było.
"Whisky" wylał się z gaelickiego "uisge beatha" przelanego z łacińskiego "woda życia (
Spoiler
śmierci dla bezkręgowców skórno-mięśniowych bez pancerzy
[Zamknij]
)"-to nie tylko źródłosłownie oczywiste, ale i też smaczyste według stopnia drażnienia podniebienia pijcy wodzianami, czyli wrażenia ognistości wyskoku ;-) 


pie.*uud- -> pol. wiadro i hel. ὕδρία "dzban do wody"; do których wedle ich przeznaczenia nalać można wódkę/whisky, przez co związek źródłosłowny z wodą "życiodajnym płynem" nie wysusza się, o ile ktoś nie jest abstynentem (trzeźwiakiem).




pie.*dhabh-  -> pol. doba i dobro
Słownictwo nie może upodobnić się do poharatanego wykorzeniającymi wtrętami drzewa bez korzeni - oto hasło czyścielskiego słowodzieja
  •  

Widsið

Pol. siekiera, cz.sł. sekera < *pie. sek- > wł. scure, rum. secure, sard. segura "ts."
  •  

Dynozaur

Właśnie mówi się, że siekiera nie jest formacją natywną tylko zapożyczeniem.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Henryk Pruthenia

A jak pisali to dawniej?  Siekiéra,  ja?  Bo po rosyjsku jest секира, więc mnie zdawało się zawsze,  że to zwykłe ir >'ér > 'er, ale wtedy formy czeskie nie pasują.

Towarzysz Mauzer

CytatBo po rosyjsku jest секира, więc mnie zdawało się zawsze,  że to zwykłe ir >'ér > 'er, ale wtedy formy czeskie nie pasują.
Ale to się rozwijało jak ir, bo po tylnojęzykowych /y/ i /i/ zlały się bardzo wcześnie. Gdyby nie było tam *y, to przecież mielibyśmy jaką **sieczerę.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

Tam była -yra, no ale znajdźcie mi jakikolwiek inny derywat odczasownikowy z końcówką -yra.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Widsið

Cytat: Dynozaur w Styczeń 14, 2014, 23:01:25
Tam była -yra, no ale znajdźcie mi jakikolwiek inny derywat odczasownikowy z końcówką -yra.
No nie ma takiego. Boryś sugeruje wczesne zapożyczenie z łaciny, co nadal czyni te słowa kognatami.
  •  

Wedyowisz

Gołąb zaliczał sekyrę wraz z całym szeregiem słów z branży technologicznej do warstwy słownictwa wiążącej słowiańskie z italskimi (wraz z np. garn-ek — furnus, motyka — mattiuca) i nie wiem czy nie z celtyckimi, ale nie wypowiedział się kategorycznie co do tego, czy te słowa zostały zapożyczone i w jakim kierunku. Nb. Gołąb rozróżniał zapożyczenia i sytuację, w której sąsiadujące, jeszcze wzajemnie zrozumiałe dialekty IE indukują u siebie zbieżne słownictwo przez kalki.

Myślę, że kłopotliwe dla hipotezy zapożyczenia z łaciny są wschodniosłowiańskie formy jakby ze stopniem o.
стань — обернися, глянь — задивися
  •