Lęchia: redakcja (S)CS, współczesna lęszczyzna, itd.

Zaczęty przez Towarzysz Mauzer, Grudzień 05, 2012, 22:27:48

Poprzedni wątek - Następny wątek

Towarzysz Mauzer

Zasadnicze cechy lęskiej redakcji języka (staro-)cerkiewno-słowiańskiego

a) cechy redakcji morawskiej:
- *tj > /c/, *dj > /ʒ/ (zamiast št, žd),
- zachowanie grupy /dl/ (zamiast /l/),
- instr. sg. masc. na -ъmь (zamiast -omь),
- zachowanie nosówek,
- użycie zaimka pytajnego čьso;.

b) rozwinięcie własnych tendencyj:
- konsekwentne opuszczanie opuszczanie słabych jerów,
- w większości pozycyj (wyjątek: po /k/, /g/, /x/ - poza niektórymi częściej używanymi słowami) mocny jer twardy jest zachowany,
- mocny jer miękki, tam gdzie nie wymieniał się na ø morfologiczne, wymieniany był na /e/,
- w rzadziej używanych słowach, a poza końcówkami morfologicznymi, zamiast /ě/ czasem kładzie się /e/,
- wtargnięcia /ъ/ w miejsce /o/ w wielu paradygmatach, np. w odmianie zaimka wskazującego tъ,
- nieużywanie aorystu asygmatycznego,
- konsekwentne ściąganie grup -ěa- do -ě- w imperfekcie,
- używanie wyłącznie dłuższych form imperfektu od «byti»,
- częstsze wykorzystywanie długiej odmiany przymiotnika,
- stopniowe odstępstwa leksykalne od języka kanonu SCS.

Tutaj mamy do czynienia z tekstem, który pochodzi z Kodeksu Sędomirskiego z końca XIV wieku, ale z pewnością jest to wierna kopia starszego kodeksu (no dobra, nic ciekawego):
Cytat[J 1, 1-17; w: Kodeks Sędomirski]
Іскони бѣше слово · і слово бѣше отъ б҃а · і б҃ъ бѣше слово ·  се бѣше іскони отъ б҃а · всѣ тѣмь быхѫ · і без него ничсоже не бы · еже бы · въ тъмь животъ бѣше · і животъ бѣше свѣтъ ч҃комъ · і свѣтъ въ тьмѣ свьтитъ сѧ · і тьма его не обьѧтъ · Бы ч҃къ · посланъ отъ б҃а · імѧ емоу іоанъ · си приде въ свѣдетельство · да свѣдетельствоуетъ о свѣтѣ · да вси вѣрѫ імѫтъ імь · не бѣше тъ свѣтъ · нъ да свѣдѣтельствоуетъ о свѣтѣ · Бѣше свѣтъ істинны · іже просвѣцаетъ всѣкого ч҃ка · грѧдѫцаего въ миръ · въ мирѣ бѣше · і миръ тѣмь бы · і миръ его не позна · Въ своѣ приде · і свои его не приѧхѫ · елико же іхъ приѧтъ і · датъ імъ власть чѫдъмъ б҃жемъ быти · вѣроуѭцимъ въ імѧ его ·  іже не отъ крви · ни отъ похоти плътьскѣ · ни отъ похоти мѫжскѣ · нъ отъ б҃а родихѫ сѧ · І слово плъть бы · і вседли сѧ въ насъ · і видѣхомъ славѫ его · славѫ ѣко іночѧднъго отъ о҃ца · іспълнь благодѣти и істины · Іоанъ свѣдетельствоуетъ о немь · і възъва г҃лѧ · си бѣше егоже рекохъ · грѧды по мьнѣ предъ мноѭ бы · ѣко пьрьвеі мьне бѣше · і отъ іспълнение его мы вси приѧхомъ · Благодѣть въз благодѣть · ѣко законъ мосѣъмь данъ бы · благодѣть і истина і҃с х҃мь быстъ ⁘

A tutaj przykład oryginalnie lęskiego tekstu cerkiewno-słowiańskiego z XIII wieku:
CytatІ р҃е пьрьвеі сѣдѧцемь · встань іж сѧ къ доброу четворо дѣлꙗ обленѣѭтъ · да на бѫдѫца добро не глѧдаѭтъ · да любоуѭтъ въ временнѣ добрѣ · да не памѧтаѭтъ чего імъ даѥтъ  · да не імѫтъ  о себѣ ниеднъіѣ печѣ · І тѣмжє да Б҃а не хцѧтъ оузьрѣть · къ доброу встатъ сѧ обленѣѭтъ · тако слѣпцьмь добрѣ сѧ знаменоуѭтъ · О імже писаѥтъ с҃тъ Лоука · слѣпьць сѣдѣше при пѫти · Слѣпъ ꙗко на бѫдѫце добро не глѧдаше · сѣдѣше ꙗко въ временнѣ добрѣ сѧ любоваше · при пѫти ꙗко чсо емоу дано не не памѧташе · оубогъ ꙗко ничсо добро оу себѣ не імаше · Оубо же да с҃та Екатерина добръі свести бѣше · къ гласоу С҃на Б҃а въста ⁘
Jakieś podejrzenia wobec niego? ;)

Za jakiś czas napiszę krótko o historii cerkiewszczyzny na ziemiach Lęchii.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Towarzysz Mauzer

#1
Wczesnośredniowieczna historia Lęchii

Dzieje Lęchii we wczesnym średniowieczu były burzliwe - różne ośrodki o ziemie te konkurowały: państwo Polan z Wielkimi Morawami, Polska z Czechami i Rusią. A jednak udało się krainie tej zachować odrębność polityczną i kulturalną. Oto jak.

Pierwszym władcą lęskim, który pojawia się w źródłach jest Wisław I, zwany Wiślickim (do 884). Czy jego główną siedzibą była Wiślica, czy raczej jednak Kraków - o to można się spierać. Tak czy owak, światło na ówczesne państwo Wiślan rzuca nam misja Cyryla i Metodego, a i podboje wielkomorawskiego Świętopełka I (884 - 894). Kiedy bowiem Wisław w 884 odmówił podporządkowania się władcy Wielkich Moraw, został on - zgodnie z "proroctwem" Metodego - uwięziony i siłą ochrzczony, jego kraj zaś, prawdopodobnie w sojuszu z Polanami, podbity. Za panowania Świętopełka w Lęchii bardzo powoli zaczyna rozwijać się sieć kościelna, co jednak istotniejsze - to właśnie wtedy powstają pierwsze ośrodki piśmiennicze w monasterach.

Źródła wiedzy bądź natchnienia:
· kronikarz Bogufał w rękopisie Sędziwoja: Erat urbs famosissima in regno Lechitarum, nomine Wyslicia, cujus olim princeps tempore paganissimi fuerat Wislaus, decorus, qui et ipse de stirpe regis Popeli duxerat originem
· Żywot św. Metodego


Pod koniec życia Świętopełka w Wielkich Morawach dochodzi do niepokojów, a jego syn i następca Mojmir II (894 - 899), pod naporem Bawarów i Węgrów, nie jest w stanie utrzymać władzy w Lęchii, która ponownie usamodzielnia się znów pod władzą Wisława (900 - 914); ów bowiem wydostaje się z więzienia i odzyskuje tron. Wtedy też przed Węgrami na ziemie Wiślan zbiega uczeń Cyryla, Gorazd, i liturgia słowiańska w Lęchii rozwija się. Potem rządy przejmuje syn Wisławowy, Spitygniew (914 - 938). Można przypuszczać, że jego ojcem chrzestnym był książę czeski, wiadomo zaś, że żoną została pewna księżniczka węgierska. Wreszcie, Lęchia płaciła pewien trybut królowi niemieckiemu Ottonowi I, co czyniło z niej jego sojusznika. Tak czy owak, dyplomacja Wisławowiców była skuteczna, bo przez te zabiegi zapewniła swemu krajowi istnienie w pokoju. Następcą Spitygniewa był jego najstarszy syn, Krasimir (938 - 954). Jak umarł Krasimir i jak Przemyślidzi opanowali Kraków - nie wiemy. Jest wszakże wysoce prawdopodobne, że odbyło się to pokojowo, po bezpotomnej śmierci księcia lęskiego.

Źródła wiedzy bądź natchnienia:
· Konstantyn Porfirogeneta: 920-945 - podwładni są Otonowi, wielkiemu królowii Frangii i Saxonii, i są poganie, a przyjaźnią się i powinowacą z Turkami; Krasimir jako imię jednego z naczelników rodów chorwackich (Klukas, Lobelos, Kosences, Muchlo, Chrobatos, Tuga, Buga, Porgas, Terpimir,
Krasimir), które przybyły z Białej Chorwacji na Bałkan


Za rządów czeskich (Bolesław I Okrutny (955 - 972), Bolesław II Pobożny (972 - 985)) wciąż rozwija się liturgia słowiańska, a Kraków jest drugim co do wielkości ośrodkiem państwa Przemyślidów. W owym czasie nie ustaje jednak ekspansja państwa Polan, a północne rubieże państwa czeskiego - czyli Lęchia - w latach 80. X wieku pada jej ofiarą. Mieszko I, książę Polan, korzystając z antyottońskiego wystąpienia Czechów, napada Śląsk i Lęchię i przyłącza te ziemie do swego państwa. Następnie w 986 w Merseburgu dochodzi do uzgodnienia, w myśl którego rządy książęce w Lęchii obejmuje syn Mieszków, Bolesław III Chrobry (986 - 1025), w charakterze lennika czeskiego. W 992 Mieszko I wydaje testament znany jako "Dagome iudex", w którym część kraju rządzoną bezpośrednio przez siebie, jak wiemy, zapisuje swym młodszym synom, Lambertowi i Świętopełkowi, dziedziną zaś Bolesława pozostaje Lęchia. W tym samym roku umiera Mieszko i zaczyna się wojna domowa, której Bolesław Chrobry nie wygrywa, lecz w 995 roku zostaje zmuszony przez cesarza do uznania władzy Lamberta i Świętopełka. I jak dotąd Mieszkowic wspierał program rozbudowy sieci parafii łacińskich, który rozpoczął jego ojciec, tak obecnie programowo zwrócił się ku liturgii słowiańskiej. Zaczyna ekspansję na wschód, w 1018 roku odzyskuje Grody Czerwieńskie, marzy o tronie kijowskim. Umiera jednak w 1025, a na tron wstępuje Mieszko II (1025 - 1031). Dąży do pojednania z cesarzem niemieckim i w dalszej perspektywie, odzyskania ziem polańskich. Do tego potrzebuje koronę, a żeby ją zdobyć, zaczyna zwalczać obrządek słowiański i na nowo wspierać łacinników. Czarę goryczy przelewa jednak podatek nałożony z powodu planowanej wojny z państwem gnieźnieńskim Świętopełka. Do wojny nie dochodzi, dochodzi natomiast do buntu i obalenia Mieszka.

W ogarniętej buntem Lęchii interweniuje - w obronie wiary słowiańskiej -  wielki książę kijowski Jarosław Mądry, który osadza na tronie krakowskim Klimonta I Świebodzica (1031 - 1060) z rodu sprzyjających liturgii cyrylometodejskiej możnowładców wiślańskich. Jarosław liczy na to, że w osobie Klimonta uzyska wiernego sojusznika, którym będzie mógł manipulować w sprawach Lachów. Istotnie, w 1047 Klimont wraz z Jarosławem interweniują na Mazowszu, które wciąż opanowane było wrzeniem społecznym, a które próbował odzyskać Siemomysł Piastowic, który w międzyczasie uzyskał koronę, przeznaczoną niegdyś Mieszkowi. Ponieważ Siemomysł zwrócił się do cesarza niemieckiego, Henryka III, o pomoc, a odwetowa wyprawa cesarska już się szykowała, Klimont rzucił propozycję odstąpienia Mazowsza Piastowicom, na co ci przystali. Co dziwne, wyprawa odwetowa Jarosława z powodu zerwania sojuszu nie była zbyt mocna, bo udało się zająć jej tylko Grody Czerwieńskie, które zresztą po śmierci wielkiego księcia zostały odzyskane.

Następcą księcia Klimonta I Świebodzica został jego najstarszy syn, Wisław II Świebodzic (1060 - 1088). Samo imię świadczy o programie ideowym nowej dynastii, która odwołuje się do odrębnego państwa Wiślan z czasów Wisławowiców. To na dworze Wisława jako stolnik zaczyna swą karierę Sieciech z rodu Starżów, możnowładców wiślańskich, sympatyzujących z obrządkiem łacińskim. Rywalizacja panującej dynastii Świebodziców ze Starżami narosła wszakże za panowania następcy Wisława, Wojsława (1088 - 1125). W owym czasie Sieciech umacniał swoją autonomiczną władzę w północno-zachodniej części państwa, mając liczne kontakty z Piastowicami, a wręcz wszczynając w pewnym etapie na własną rękę wojnę o Mazowsze. Ale, ale, Lęchia odniosła wówczas w świecie bizantyjskim sukces propagandowy, przyjmując wygnanych mnichów słowiańskich z czeskiej Sazawy - a tym samym zyskując sobie świetnie wyszkolone kadry. Jeśli chodzi o Starżów, to konflikt został chwilowo załagodzony, jednak problem rozwiązano dopiero na początku panowania księcia Janusza (1125 - 1145), dzięki interwencji z książętami halickimi, Rościsławem i Włodzimierzem Wołodarewiczami - Starżowie zostali wygnani i schronili się na dworze polskim. Za panowania Klimonta II Sasina (1145 - 1161) Lęchia zaangażowała się w walki o księstwo halickie po śmierci Włodzimierza Wołodarewicza - opowiedziała się po stronie księcia kijowskiego, Izjasława Mścisławicza i podporządkowała sobie zachodnie rubieże tego państewka. Lata panowania Wojsława II (1161 - 1213) to czas względnego spokoju i fundacji wielu monasterów.

Jednakże władca ten umiera bezpotomnie, a jego następca, książę Marek (1214 - 1230) pochodzi już z bocznej linii Świebodziców, prawdopodobnie od jednego z bratów księcia Janusza. Objęcie władzy przez niego wiązało się ustępstwami na rzecz możnych i cerkwi, na to ostatnie mógł sobie jednak łatwo pozwolić, ponieważ w owym czasie arcybiskupem krakowskim był brat jego, Iwan. Tak on, jak i jego następca, jego brat, Todor Czader (1231 - 1237) - którego zabawny przydomek bierze się od ówczesnej wymowy potocznej jego imienia - toczyli poza tym drobne walki graniczne z książętami wołyńskimi i halickimi. Ten ostatni zaczął też sprowadzać osadników z zachodu i lokować miasta na prawie niemieckim. Jego następcą został brat Todorów, Włodzimierz I Legnicki (1238 - 1241). Na jego panowanie przypadł najpotężniejszy najazd tatarski, wobec którego sprzymierzył się z Piastami śląskimi, bił się pod Legnicą i padł. Po jego śmierci Daniel Halicki podporządkowują sobie Bełz, Czerwień i Przemyśl. Klimont III (1241 - 1252/1255) nie jest w stanie odzyskać tych ziem. Po przymierzu z Rurykowiczami przeciwko Danielowi i sprzymierzonej z nim Koronie św. Stefana oddziały węgierskie w 1252 wkraczają do Krakowa i detronizują księcia kosztem jego syna, Andrzeja Klimontowica (1255 - 1289), który obejmuje rządy jako hołdownik króla Węgier. Jego następca, syn Włodzimierz II (1289 - 1333) podejmuje starania odbudowy państwa: zostaje wasalem księcia halickiego, Lwa Daniłowicza, i z jego nadania obejmuje władzę w Przemyślu, Bełzie i Chełmie. Pierwsza jego żona pochodzi z Arpadów, trzecia z nowych węgierskich Andegawenów, zakłada miasta, podpisuje wreszcie układ na przeżycie z Daniłowiczami - i umiera w 1333. Władzę przejmują Daniłowicze, co otwiera kolejny rozdział w dziejach Lęchii.

СПИС КНЯЅО́В ЛЯССКИХ (в яз. новолясским)
ВИСЛАВОВИЦЕ
до 884 - Висла́в I Вислицски
МОЙМИРОВИЦЕ
884 -  894 Святопэлк I
894 - 899 Моймир II
ВИСЛАВОВИЦЕ
900 - 914 Висла́в I Вислицски
914 - 938 Спɪтигне́в
938 - 954 Красимирь
ПРЕМЫСЛИДИ
955 - 972 Болесла́в I Грозьнɪ
972 - 985 Болесла́в II Благочестнɪ
ПѢСТОВЕ
986 - 1025 Болесла́в III Хробрɪ
1025 - 1031 Мешко
СВЕБОДИЦЕ
1031 - 1060 Климонт I
1060 - 1088 Висла́в II Свебодиц
1088 - 1125 Воисла́в I
1125 - 1145 Ѣнуш
1145 - 1161 Климонт II Сасин
1161 - 1213 Воисла́в II
1214 - 1230 Марэк
1231 - 1237 Тодо́р Чѣдэ́р
1238 - 1241 Владимирь Легницски
1241 - 1255 Климо́нт III
1255 - 1289 Ядре́й Климонтовиц
1289 - 1333 Владимирь II
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

Пвуй, гєрєтичскꙑѩ латиньничскꙑѩ цифрꙑ!
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Towarzysz Mauzer

Тэгделѣ то юсти герэтɪцски новолясски, в правоверным лясскословѣньским пак бɪ их не бɪло.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Drukarz

Świetnie się czyta, czekam na więcej :)
  •  

Towarzysz Mauzer

Dzięki! Ale przeraża mnie fakt, że już teraz widzę, że trochę zlekceważyłem relacje Lęchii z Rusią na początku XIII wieku - ostatecznie w RH Leszek Biały i spółka musieli się sporo z księciem Romanem natłuc - a i z Polską dzielnicową. No a żeby to napisać, to ten elaborat musiałby być dwa razy taki - i kto by to czytał? :D
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Todsmer

Fajne, też czekam na więcej.

Rozumiem, że althistowy lęski jest na tyle bliski polskiemu, że można tą redakcję potraktować jako realhistową "redakcję polską"?
  •  

Towarzysz Mauzer

#7
CytatRozumiem, że althistowy lęski jest na tyle bliski polskiemu, że można tą redakcję potraktować jako realhistową "redakcję polską"?
Jeśli chodzi o cerkiewszczyznę, to w zasadzie tak. A jeśli chodzi o język... no, powoli zaczynam z wprowadzeniem do opisu. Na początek nieco głoskowni i narzecza lęskie.

Głoskownia

a) Samogłoski

diafonemаеиоуɪъѫ, яа́е́о́ъ́ѫ́, я́
pod akcentemʷaei͡əʷɛʷuɨɛɔi͡əue
nieakcentowanyaɛɪɔʊəəaɒeoɛɔ

b) Spółgłoski
в, л /w/; б /b/ - п /p/; в /v/ - ф /f/; м /m/;
д /d/ - т /t/; н /n/; ѕ /d͡z/- ц /t͡s/;
з /z/ - с /s/; л /ɫ/;  ль /l/; р /r/; рь /r̝/;
џ /d͡ʒʲ/ - ч /t͡ʃʲ/; ж /ʒʲ/- ш /ʃʲ/; нь /ɲ/; й /j/;
г /g/ - к /k/; х /h/

Azbuka
А Б В Г Д Е Э Ж Ѕ З І И Й К Л М Н О П Р С Т У Ф Х Ц Ч Щ Ъ Ь Ѣ Ю Я Ѫ
- Pochylone odmiany znaków nie były traktowane jak osobne bukwy;
- W lęskich tekstach erudycyjnych i naukowych transkrybuje się grekę cyrylicą z dodatkiem starych bukw cyrylicznych omegi, ksi, psi, fity i iżycy;
- Powyższe rozwiązanie obowiązuje od porozumienia prawopisowego z 1970 roku, które nb. kończyło długą wojne domową - nie jest idealne, bo jest kompromisowe;

Lęskie narzecza


a) Wykaz narzeczy z cechami klasyfikacyjnymi

DIALEKT WIŚLESKI
- jabłonkowanie
- obecność głoski [g]
- system 5 przypadków (N., G., D., A., I.)
- brak pełnogłosu

DIALEKT PÓŁNOCNO-LĘSKI
- brak jabłonkowania
- obecność głoski [g]
- system 5 lub 6 przypadków (N., G., D., A., I. + L. pl.)
- brak pełnogłosu

DIALEKT POŁUDNIOWO-LĘSKI
- brak jabłonkowania
- [g] > [h]
- system 5 przypadków (N., G., D., A., I.)
- brak (konsekwentnego) pełnogłosu

DIALEKT GÓRALSKI
- jabłonkowanie
- obecność głoski [g]
- system 4 przypadków (N., G., D., A.)
- brak pełnogłosu

DIALEKT CHROBACKI
- jabłonkowanie
- [g] > [h]
- system 4 przypadków (N., G., D., A.)
- pełnogłos

DIALEKT GDUŃSKI
- jabłonkowanie lub brak
- system 6 przypadków (N., G., D., A., I., L.)
- pełnogłos
- [g] > [h]

DIALEKT DULĘSKI
- brak jabłonkowania
- system 6 przypadków (N., G., D., A., I., L.)
- pełnogłos
- [g] > [h]
- brak nowych czasów (aorystu nowego i futurum prostego)

b) Inne mowoczerty (izoglosy) w narzeczach lęskich
1 - aoryst nowy [karminowy]
2 - futurum proste [granatowy]
3 - stwardniałe r' [czerwony]
4 - mazurzenie [błękitny]
5 - konsekwentny przegłos [żółty]
6 - zanik /x/ [pomarańczowy]
7 - akcent inicjalny [różowy]
8 - stary akcent swobodny [fioletowy]
9 - akcent północnolechicki [turkusowy]
10 - zanik pochylenia samogłosek [brązowy]
11 - ikawizm lęski [zielony]
12 - epenteza [łososiowy]

To by było na tyle, choć wiem, żem otwarł temat tak szeroki, że tym postem go nie wyczerpię. Trudno, na dziś musi starczyć, bo pędzę na zajęcia!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

#8
Dobra robota, winszuję.

Nie podoba mi się jednak w lęskiej redakcji CSa coś takiego:

Cytat- wtargnięcia /ъ/ w miejsce /o/ w wielu paradygmatach, np. w odmianie zaimka wskazującego tъ

W sensie? *tъgo, *tъmu? Skąd miałoby się to wziąć? W końcu nasze "tego", "temu" to interferencja odmiany długiej przymiotnikowej (w której "e" wywodzi się z kontrakcji grup typu -aje-, -oje-). Nigdy tam żadnego twardego jera nie było i nie mogło być.

Swoją drogą - nowy aoryst? Futurum proste? Jestem zaciekawiony... I jakim cudem х oznacza /h/?

Średnio mi się podoba nazwa "djalekt chrobacki". Ale zgaduję, że ta nazwa po prostu niemądry wymysł dziewiętnastowiecznych lęskich naukowców...

PS: Czy ja na tej mapce widzę "Gorzów"?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Vilène

#9
Nie wiem dlaczego, ale strasznie podoba mi się ta cała koncepcja... teraz tylko czekam na gramatykę języka standardowego, bo niektóre zapowiedziane rzeczy wydają się być potencjalnie ciekawe.

(BTW, chyba ukradnę część granicy tego państwa do swojego althistu, w końcu jak mi ukradziono pomysł południowej-Polski-zjednoczonej-przez-Wiślan, to mogę się chyba tym samym odwdzięczyć :P)
  •  

Drukarz

Co się stało, że zamiast /v/ jest jeno /w/? I duży plus za te różnice deklinacyjne między dialektami :-)
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Drukarz w Styczeń 18, 2013, 23:07:43
Co się stało, że zamiast /v/ jest jeno /w/? I duży plus za te różnice deklinacyjne między dialektami :-)
Tak było w prasłowianskiém podobniéż. W białoruskiém i ukranskiém (do nie dawna, bo teraz ta cecha jest coraz rzadsza, a białoruski sam w sobie jest rzadki) miałeś allofoniczność: *v > [w] (w wygłosie sylaby zamkniętéj) oraz [v] w reszcie pozycyj.

A ogólnie, języki oba się mnie bardzo podobają, tylko te »э«... czy nie lepsze byłoby »ъ« w wyrazach pochodzenia słowianskiego, a w zapożyczeniach »э«?

Silmethúlë

W ukraińskim cecha ta staje się rzadka, ale w białoruskim jest powszechna tam, gdzie ów jeszcze funkcjonuje.
  •  

Towarzysz Mauzer

#13
Dzięki wszystkim za miłe słowa i przepraszam za milczenie!

CytatW sensie? *tъgo, *tъmu? Skąd miałoby się to wziąć? W końcu nasze "tego", "temu" to interferencja odmiany długiej przymiotnikowej (w której "e" wywodzi się z kontrakcji grup typu -aje-, -oje-). Nigdy tam żadnego twardego jera nie było i nie mogło być.
Owszem, nie było, ale "e" ze ściągnięcia skup -aje-, -oje- było głoskowniowo równe głosce-potomkini mocnego jera. Kortlandt proponuje, żeby była to szwa. Skoro zaś i jedno, i drugie wymawiano jednakowo, to taka pisownia mogła zacząć się szerzyć.

CytatI jakim cudem х oznacza /h/?
W niektórych gwarach góralskich panowała taka wymowa. A że jedną z myśli lęszczyzny jest pociągać pewne rzeczywiste tendencje dalej - czynię to.

CytatŚrednio mi się podoba nazwa "djalekt chrobacki". Ale zgaduję, że ta nazwa po prostu niemądry wymysł dziewiętnastowiecznych lęskich naukowców...
A nie. Opowieść stojąca za tym to skojarzenie sąsiadów z "chrobakami" ;).

CytatPS: Czy ja na tej mapce widzę "Gorzów"?
Zabiło mi to klina, nie wiem skąd on!

Cytat(BTW, chyba ukradnę część granicy tego państwa do swojego althistu, w końcu jak mi ukradziono pomysł południowej-Polski-zjednoczonej-przez-Wiślan, to mogę się chyba tym samym odwdzięczyć :P)
Pewnie, bierz! Ja też Jątrzeniotowi pomysł jawnie ukradłem, aż mi trochę głupio ;).

CytatCo się stało, że zamiast /v/ jest jeno /w/?
CytatW białoruskiém i ukranskiém (do nie dawna, bo teraz ta cecha jest coraz rzadsza, a białoruski sam w sobie jest rzadki) miałeś allofoniczność: *v > [w] (w wygłosie sylaby zamkniętéj) oraz [v] w reszcie pozycyj.
Zupełny brak /v/ to pomyłka. Dodam, że opisana Jędrzychem allofonia zachodzi też w słoweńskim, a dotyczy zresztą również i /l/.


A teraz czas na gramatykę referencyjną dla ciekawskich. Cóż, na razie to suche tabelki, wywód objaśniający z ciekawostkami będzie następnym razem, a teraz tylko trochę uwag pod spodem.

Deklinacje lęszczyzny standardowej · Склоненѣ князевнэй лястизні


 
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
   
I.III.
m+om+jon+on+jou (II.)aja
N. sg.хлопмѫ́жсёдлополеме̋дзенадусѣ
G. sg.хлопа (столу)*мѫзѣсёдлаполѣмёдузенідусе
D. sg.хлопови (оброку)*мѫзюсёдлуполюмёдовизенедуси
A. sg.хлопа (оброк)*/**мѫзѣ (но́ж)**сёдлополеме̋дзенѫдуся́
I. sg.хлопэммѫземсёдлэмполеммёдэмзенѫ́дуся́
N. pl.хлопімѫзесёдлаполѣмёдовезенідусе
G. pl. хлопо́вмѫзе̋всёдло́вполе̋вмёдо́взе̋ндуш
D. pl.хлопа́ммѫзѣ́мсёдла́мполѣ́ммёда́мзена́мдусѣ́м
A. pl.= N. pl.
I. pl.= N. pl.сёдлі= N. pl.мёді= N. pl.
NA. du.хлопамѫзѣсёдлеполемёдазенедусе
G. du.хлопумѫзюсёдлуполюмёдузенудусю
col.***хлопѣ́мѫзѣ́сёдлѣ-мёдовѣзенѣ-



 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
IV.V.
mfnnts
N. sg.гощничкріцивремякотяоко
G. sg.гостѣнитекрвецеревременѣкотятѣока
D. sg.гостюнитикрвицеривременюкотятюоку
A. sg.гостѣничкревцерьвремякотяоко
I. sg.гостемнитя́крвя́церя́временемкотятемокем
N. pl.гостенитекрвецеревременакотятаотеса
G. pl.госте̋внитикрвицеривреме̋нкотя́тоте̋с
D. pl.гостѣ́мнитѣ́мквѣ́мцерѣ́мвремена́мкотята́мотеса́м
A. pl.= N. pl.
I. pl.= N. pl.временікотятіотесі
NA. du.гостѣнитекрвецеревременикотятиоти
G. du.гостюнитюкрвюцерювременюкотятюотю


* - końcówka G. sg. -u to końcówka jednosylabowych rzeczowników męskich-nieżywotnych; końcówka D. sg. -owi to końcówka rzeczowników jednosylabowych w ogóle
** - oczywista opozycja żywotne-nieżywotne, tu nie trzeba tego tłumaczyć
***:
- rzeczowniki zbiorowe odmieniają się jak rzeczowniki żeńskie III skłonienia w jedninie; używa się ich  często, zawsze tam, gdzie przed zbiorem więcej niż jednoelementowym nie stawiamy liczebnika;
- po liczebnikach 2-4 stoi postać liczby podwójnej, jeśli taka istnieje;
- wszystkie rzeczowniki s-tematowe mogą odmieniać się też w ramach I skłonienia, a postać mnożyny s-tematycznej ma znaczenie rzeczownika zbiorowego

Koniugacje lęszczyzny standardowej · Спрязенѣ князевнэй лястизні



 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
I.II.III.IV.V.Vb.IIIb.
1. sg. praesберѫџвигнѫхтяпросязна́мемкопѫ
2. sg. praesберэшџвигнешхтешпросишзна́шешкопеш
3. sg. praesбереџвигнехтепросизна́екопе
1. pl. praesберэ́міџвинэ́міхтеміпросимізна́міесмікопэ́мі
2. pl. praesберэтеџвигнетехтетепроситезна́теестекопете
3. pl. praesберѫ́џвигнѫ́хтя́прося́зная́сѫ́копѫ́
1. sg. praetбрах, бравах, бравохџвигех, џвигах, џвигоххтех, хтевах, хтевохпросих, просѣх, просёхзнах, знавах, знавохбіх, бівах, бівохкопах, копавах, копавох
2. sg. praetбравэш, браваш, бравошџвигеш, џвигаш, џвигошхтевэш, хтеваш, хтевошпросивэш, просиваш, просивошзнавэш, знаваш, знавошбівэш, біваш, бівошкопавэш, копаваш, копавош
3. sg. praetбрав, брава, бравоџвиг, џвига, џвигохтев, хтева, хтевопросив, просива, просивознав, знава, знавобі, біва, бівокопав, копава, копаво
1. pl. praetбрайхомџвигийхомхтейхомпросийхомзнайхомбійхомкопайхом
2. pl. praetбрайстеџвигийстехтейстепросийстезнайстебійстекопайсте
3. pl. praetбрайхѫ́џвигийхѫ́хтейхѫ́просийхѫ́знайхѫ́бійхѫ́копайхѫ́

Uff, to by było tyle na dziś!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Jątrzeniot

Cytat: Towarzysz Mauzer w Luty 01, 2013, 17:33:36
Cytat(BTW, chyba ukradnę część granicy tego państwa do swojego althistu, w końcu jak mi ukradziono pomysł południowej-Polski-zjednoczonej-przez-Wiślan, to mogę się chyba tym samym odwdzięczyć :P)
Pewnie, bierz! Ja też Jątrzeniotowi pomysł jawnie ukradłem, aż mi trochę głupio ;).

Ja się tam tylko cieszę, jak komuś się na tyle spodoba mój pomysł, że sam go potem wykorzystuje. Już nie mówiąc, że to akurat przecież nie jest mój pomysł (jeśli o ogólną ideę althistu chodzi). Tak przy okazji: bardzo fajnie opisałeś historię, przyjemnie się czyta. A odnosząc się do samej lęszczyzny, co oznacza "ikawizm lęski"? Dokładnie to samo co ukraiński?
  •