Larseinarmortensenowica, czyli wątek do skrytykowania mojego wyrodnego cyryla

Zaczęty przez LarsEinar, Marzec 20, 2013, 00:04:28

Poprzedni wątek - Następny wątek

LarsEinar

Oto i moje "dzieło".
Projekt powstał dokładnie 04.04.2012 i obecnie jest w swojej piątej (siódmej? dziewiątej? dwunastej?) wersji.
W mojej propozycji kierowałem się głównie zasadą ekonomiczności zapisu, jako że cyrylica jest rozleglejsza niż łacinka.
Ponadto zależało mi na jak najprostszej pisowni, takiej, że nawet debil nauczyłby się jej w 2 dni.
W razie jakichkolwiek pytań - chętnie odpowiem!
Nie zamieszczam listy znaków z ich łacińskimi odpowiednikami - liczę, iż czytaliście inne posty z Polską Azbuką (bo taki jest prawdziwy tytuł tego projektu).
A oto tekst, który zaproponowano zamiast Pierwszego Artykułu Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

Zantyr

Skąd się wzięło to, że tylko dwa słowa zaczynają się na "J"? I dlaczego akurat te?
  •  

LarsEinar

Bo u mnie jotuje "І" oraz "И".
дıадек - диета - дябеԓ.
(dziadek - dieta - diabeł)
Taka cecha mojego cyryla.
"И" і "Я" nie zmiękcza spółgłosek, a "І" zmiękcza :)
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

Henryk Pruthenia

To wygląda tak, jakbyś nie polak chciał bardzo pisać po rosyjsku ale bardzo nie umiał.
ПИЕС СЗЦЗЭКА.
Moje skojarzenié, nie nrawi się mnie, po prostu idjotyczna.
Ja w takiém razie wolę już hangyl...

LarsEinar

Bo to nie miała być ROSYJSKA grażdanka do zapisu polskiego, tylko POLSKA azbuka :)
Dzieki lekkiemu zlatynizowaniu mamy wrażenie kontynuacji tysiącletniej polskiej tradycji piśmienniczej.
Jotacja poprzez "І" to przecież inspiracja SCSem... No ale to oczywista oczywistość dla takiego eskperta jak Pan Pruthenia :)
Mój cyryl ma właśnie być inny niż wszystkie. Ja nie z tych, co to stawiają znak równości między alfabetem rosyjskim a cyrylicą :)
Ponadto zbitki "И" + samogłoska wizualnie zbliża język polski do bułgarskiego.
"Ё" i "Ю" nie uznaję. Proste ;)
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

Henryk Pruthenia

Chciałem napisać:

To jest upośledzona polska azbuka. Może nie całkowity ubytek mózgu, ale autyzm na pewno.
A tysiącletnia tradycja piśmiennicza to od kiedy jest liczona? Bo z Twojém rozmachém to ja mam w listopadzie cztérdzieste urodziny...
Tak, scsowy wymysł.... jotowane а to я, е samo w sobie jest jotowane (ew. э jeszcze bardziej odwrócone), a ё to jotowane "o" we wszystkiech alfabetch słowianskiech gdzie jotowance to osobne znaki... 
Chciałbym tylko powiedzieć, że Twój cyryl, to  nie cyryl, to pidżyn. Po prostu pidżyn, i jeszcze cholernie brzydki i nieestetyczny. Ja jestem zwolennikiém konserwatywnéj cyrylicy, a nie pidżynów jakiegoś kogoś, bo tak wg niego jest z duchém czasów i w ogóle kocham Zachód < 3 < 3.
... ale napiszę rtrtyrtyer[terjtpeortpoerhter.

Nie mogę inaczéj skomentować najdurniejszego pomysły tego fora, serjo, wolę już hangyl.

LarsEinar

Bez komentarza...
Zaczynam podejrzewać, że mówimy o zupełnie innych rzeczach...
Ja o niebie, ten o chlebie...
No cóż, rozminąłbym się z prawdą, gdybym powiedział, że szanuję Prutheniowe zdanie...
Ale i tak miło spotkać hejterów, w końcu jeszcze się taki nie narodził co to by wszystkim dogodził...
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

Henryk Pruthenia


LarsEinar

Ale doceniam poczucie humoru ;)
Zresztą, niechęć jest obopólna - mylę się ;)
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

Henryk Pruthenia

Szczérze? Mam to wszystko głęboko gdzieś, po prostu się nudzę.
A poza tém robię dokładnie to samo, co Ty robiłeś, gdy na te forum przybyłeś.

Heh, następny przykład potwierdzający teorję... : )

LarsEinar

No ja nie hejtowałem, tylko to była próba wznowienia martwej dyskusji ;)
Zresztą udana...

Ogólnie dobrze, że są cyrylice nie tylko użytkowe, ale też i "ozdobne" czy etymologiczne.
Ale nie rozumiem dlaczego etymologiczne by miały być lepsze od fonetycznych...
Zresztą, ten temat już był...

Jakieś jeszcze zarzuty?
Chetnie wyjaśnie czemu zostało użyte takie rozwiązanie, a nie inne
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

Todsmer

Cytat: LarsEinar w Marzec 27, 2013, 20:37:32
(...) Ale nie rozumiem dlaczego etymologiczne by miały być lepsze od fonetycznych... (...)
Dlatego, że w takim przypadku łatwiej zrozumieć tekst napisany cyrylicą w innym języku. Np. ja mam пять - pięć, pomimo innej wymowy tekst pisany jest łatwiejszy do zrozumienia dla obcokrajowców, jak i Polacy mieliby dużo łatwiej z odczytywaniem innych tekstów słowiańskich (nie tylko rosyjskich). Oczywiście etymologiczność powinna być raczej umiarkowana :)
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatDlatego, że w takim przypadku łatwiej zrozumieć tekst napisany cyrylicą w innym języku. Np. ja mam пять - pięć, pomimo innej wymowy tekst pisany jest łatwiejszy do zrozumienia dla obcokrajowców, jak i Polacy mieliby dużo łatwiej z odczytywaniem innych tekstów słowiańskich (nie tylko rosyjskich).
Pomysł jakoby najlepsze było pismo ściśle fonetyczne, oparte na zasadzie jeden fonem : jeden znak jest w swojej istocie nacjonalistyczne, to przeżytek. Postrzega się wówczas język jako zamknięty system, który nie ma żadnych więzów ze światem zewnętrznym, a jedyne, o co warto się troszczyć, to o interesy takiego "zamkniętego państwa handlowego". Wobec tego to morfonologiczna uźródłosłowiająca pisownia może stanowić postęp, otwarcie na sieć powiązań genealogicznych, itd., owszem, w połączeniu z pewną dozą czyścicielstwa, które dla odmiany zapewnia demokratyczność - a nie objawioność - leksyki. Historiozofia pisma.

No ale dosyć tego, wciąż w dużej mierze to sprawa widzimisię. Niezależnie od tego, proponowana tu cyrylica może zostać poddana krytyce w kategoriach pisma fonetycznego. Obecność grafemu /я/ wobec /іу/, czy wręcz /шіę/ - dalekie to od ideału jeden fonem : jeden znak (dlaczego by dla /ś/ czegoś nie wynaleźć - zwłaszcza, że istnieje grafem dla /dź/), jakieś dziwne. Jeśli fonetyczne, można pójść w stronę zapisu upodobnień, na przykład.

Ogólnie, również jako pismo fonetyczne cyrylica ta wygląda na projekt, który wymaga jeszcze przemyślenia swoich fundamentalnych prawideł.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

LarsEinar

Cytat: tqr w Marzec 27, 2013, 21:33:35
Cytat: LarsEinar w Marzec 27, 2013, 20:37:32
(...) Ale nie rozumiem dlaczego etymologiczne by miały być lepsze od fonetycznych... (...)
Dlatego, że w takim przypadku łatwiej zrozumieć tekst napisany cyrylicą w innym języku. Np. ja mam пять - pięć, pomimo innej wymowy tekst pisany jest łatwiejszy do zrozumienia dla obcokrajowców, jak i Polacy mieliby dużo łatwiej z odczytywaniem innych tekstów słowiańskich (nie tylko rosyjskich). Oczywiście etymologiczność powinna być raczej umiarkowana :)

Nie no, to rozumiem, chodziło mi o to, żeby raczej iść za Karadżiciem i stworzyć azbukę w 100% odpowiadającą polszczyźnie, uwzględniając ponadto tysiącletnią tradycję piśmiennictwa łacińskiego.
Oczywiście dla kogos innego (np. Prutheni czy Ciebie) priorytetem może być "kompatybilność" ze wschodnimi alfabetami i to też jest jakiś cel, szanuję to. Jednak dla mnie najważniejsza jest prostota zapisu. Używania mojej azbuki może się nauczyć pięciolatek. Każdy, za przeproszeniem, debil po dwóch dniach jest w stanie bezbłędnie jej używać. I to jest jej główny atut :)
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •  

LarsEinar

Cytat: Towarzysz Mauzer w Marzec 27, 2013, 23:03:02
Pomysł jakoby najlepsze było pismo ściśle fonetyczne, oparte na zasadzie jeden fonem : jeden znak jest w swojej istocie nacjonalistyczne, to przeżytek. Postrzega się wówczas język jako zamknięty system, który nie ma żadnych więzów ze światem zewnętrznym, a jedyne, o co warto się troszczyć, to o interesy takiego "zamkniętego państwa handlowego".

Ale właśnie o to mi chodziło :)
Trochę tak jak u Serbów - olali inne azbuki i mają teraz system idealny dla swojego języka.

Cytat: Towarzysz Mauzer w Marzec 27, 2013, 23:03:02
No ale dosyć tego, wciąż w dużej mierze to sprawa widzimisię. Niezależnie od tego, proponowana tu cyrylica może zostać poddana krytyce w kategoriach pisma fonetycznego. Obecność grafemu /я/ wobec /іу/, czy wręcz /шіę/ - dalekie to od ideału jeden fonem : jeden znak (dlaczego by dla /ś/ czegoś nie wynaleźć - zwłaszcza, że istnieje grafem dla /dź/), jakieś dziwne. Jeśli fonetyczne, można pójść w stronę zapisu upodobnień, na przykład.
Ogólnie, również jako pismo fonetyczne cyrylica ta wygląda na projekt, który wymaga jeszcze przemyślenia swoich fundamentalnych prawideł.

1. Obecność "Я" przy braku innych jotowanek: Są dwa powody występowania tej litery w mojej azbuce. Po pierwsze, nie wyobrażam sobie dobrej cyrylicy bez tego znaku (moje widzimisię). Po drugie są to względy ekonomiczne. Zapis "Я"  to najkrótszy możliwy zapis "ja" w cyrylicy. Zresztą, kryterium ekonomiczności i zwięzłości zapisu to druga po prostocie najważniejsza cecha mojego projektu.
2. Dlaczego "шіę": Jest to odniesienie się do obecnej pisowni, gdzie palatały przed samogłoskami zapisujemy za pomocą spółgłoski oraz "i". Ponadto taki zapis jest krótszy (patrz powyżej) niż "шьę".
A przecież dla palatalnych istnieje 5 ligatur z miękkim znakiem, więc argument o braku osobnych znaków dla miękkich jest chybiony...

Może teraz przyznam się do minusów mojego systemu.
1. Przede wszystkim to brak wsparcia Unikodu. (da się załatwić)
2. średnia kompatybilność zapisu z innymi językami słowiańskimi (uzyskana przez to prostota zapisu)
3. "Ć", "Ś", "Ź" jako ligatury "Ш", "Ж", "Ч" + "ь" (ciężko na początku się przyzwyczaić, ale uzyskujemy dzięki temu bliższość fonetyczną w porównaniu do obecnego zapisu; eliminujemy wymowę "-sc" zamiast "-ść" na końcu wyrazu, jak i pozostałe patologie wymowy palatalnych)
4. Większe zmiany graficzne słów podczas odmiany (nie sprawiają szczególnej trudności w zapisie, gdyż wystarczy zapamiętać 2 proste regułki, po jakimś czasie staje się to normalne)

Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie serdecznie żałuję ;)

W ogóle cieszę się, że dyskusja o cyrylicy na nowo rozgorzała ;)
I czekam na kolejne pytania! :)
Krótka lista osób, które nie rozumieją cyrylicy:
1. Kliment Ochrydzki
2. Piotr I Wielki
3. Vuk Stefanović Karadżić
4. Азъ
  •